Metro Exodus. Twórcy zdradzają powód późnej prezentacji i wspominają o współpracy z Głuchowskim
Metro Exodus jest jedną z największych niespodzianek tegorocznego E3. Gra znajduje się w zaawansowanej fazie projektowania, ale ukraińskie 4A Games przez długi czas nie wspominało o produkcji. Jeden z deweloperów zdradził powód późnej prezentacji.
W ostatnich latach kilkukrotnie byliśmy świadkami prezentacji „na ostatniej prostej”, czyli w momencie, gdy deweloperzy kończyli już prace nad tytułem – najlepszym przykładem tych słów jest Fallout 4. W wypadku Metro Exodus jesteśmy świadkami podobnej sytuacji, jednak 4A Games z zupełnie innego powodu nie przedstawiało gry.
Metro Exodus bez jakiejkolwiek ekskluzywnej zawartości. Twórcy opowiadają o grafice i szczegółach
Fallout to ogromna marka, więc Bethesda mogła pozwolić sobie na krótką, ale za to bardzo intensywną kampanię marketingową. Właśnie z tego powodu pozycja została ujawniona przed samą premierą – podobnie jak teraz The Evil Within 2 oraz Wolfenstein II: The New Colossus.
W przypadku Metro Exodus na tytuł musimy zaczekać do przyszłego roku, ale i tak nie jest to zwyczajna zagrywka. Autorzy jednak nie zdecydowali się pokazać pozycji w ubiegłym roku, bo po prostu… Nie wierzyli, że mogą zrealizować tak ambitny i duży projekt.
W sprawie gry wypowiedział się Andrij Prochorow, który nie ukrywał w rozmowie z dziennikarzem Polygonu, że autorzy nie byli pewni, czy tytuł w ogóle zadebiutuje:
„Dlaczego tak długo milczeliśmy? Bo trzy lata temu nie wierzyliśmy, że stworzenie tej gry jest możliwe.”
Co ciekawe, tak ambitny projekt nie powstał w głowie wyłącznie deweloperów. Istotną rolę w całym uniwersum – również w grach! – odgrywa Dmitrij Głuchowski. Znany pisarz i twórca Metro 2033 zaproponował kontynuowanie swojej książki i opuszczenie przez graczy moskiewskiego metra.
Pisarz nie chciał nawet słyszeć o problemach związanych z technicznymi aspektami projektu. 4A Games musiało zrealizować tę wizję, więc pracowało nad grą i właśnie w taki sposób zrodziła się ta wielka opowieść.
Nie możemy zapomnieć, że Metro Exodus jest tak naprawdę bezpośrednią kontynuacją książki Głuchowskiego. W 2015 roku na rynku zadebiutowało Metro 2035 i nadciągająca pozycja przedstawi dalsze losy głównego bohatera. 4A Games pierwszy raz otrzymało możliwość otwartego rozwijania serii Metro – wcześniejsze gry dopowiadały wątki pomiędzy książkami.
Prochorow podkreślił, że tytuł wskoczy na półki sklepowe w przyszłym roku i cały zespół jest dumny z możliwości zaprezentowania kolejnej przygody w świecie Metro. Deweloper podziękował fanom za cierpliwość, a ponadto wspomniał, że pozycja powstaje od trzech lat w dwóch studiach (Malta i Kijów) i jednocześnie jest to najambitniejszy projekt 4A Games.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Metro Exodus.