Kinect oficjalnie umarł. Microsoft rezygnuje z kamery
Amerykańska korporacja właśnie podjęła jedną z najważniejszych i najlepszych decyzji podczas aktualnej generacji? Firma nie zamierza dłużej produkować Kinecta i urządzenie już wkrótce nie będzie dostępne do sprzedaży.
Microsoft rozpoczął aktualną generację konsol z małymi problemami. Włodarze korporacji podjęli kilka złych decyzji i jedną bez wątpienia było wrzucenie do pudełek z Xboksem One nowej wersji Kinecta.
Xbox One X. Lista ulepszonych tytułów powiększona i znamy pierwsze konkrety
Firma wierzyła w swoją propozycję długo, ale faktyczne wsparcie kamery bladło z każdym kolejnym miesiącem. Na szczęście wiele na to wskazuje, że Microsoft zamierza pożegnać się niemal oficjalnie z urządzeniem – według dziennikarzy Co.Design, wstrzymano produkcję Kinecta. W następnych miesiącach znajdziemy jeszcze w sklepach egzemplarze urządzenia, jednak już nawet oficjalne magazyny Microsoftu informują o wyczerpaniu nakładu.
Sytuacja była w pewien sposób łatwa do przewidzenia, ponieważ Xbox One X podobnie zresztą jak Xbox One S nie posiada już normalnego wejścia na kamerę i posiadacze nowszych wersji musieli korzystać ze specjalnej przejściówki – adapter można było uzyskać za darmo w momencie przeskoczenia z Xboksa One na Xboksa One S, ale taka promocja nie obowiązuje w przypadku Xboksa One X.
Co ciekawe, Kinect został wpisany do księgi rekordów Guinnessa jako "najszybciej sprzedające się urządzenie elektroniki konsumenckiej" – Microsoft sprzedał ponad 8 milionów egzemplarzy w zaledwie 60 dni.