The Rain od Netflix może okazać się sporym hitem. Duńczycy pokażą postapokalityczny świat
W 2018 roku będziemy świadkami pierwszej duńskiej premiery na platformie Netflix. Stacja właśnie zaprezentowała zwiastun The Rain, który zaprezentuje subskrybentom świat zniszczony przez epidemię.
Od wielu miesięcy nie możemy narzekać na brak ciekawych premier od stacji Netflix. Firma systematycznie wrzuca do swojego katalogu ciekawe produkcje, które zbierają pochwały od widzów z całego świata.
The Ritual od Netflix na zwiastunie. Horror kupiony na wyłączność za 4,75 mln dolarów
The Rain może okazać się kolejną niespodzianką. Po fantastycznym Dark, który został przygotowany przez Niemców, wiosną 2018 roku odbędzie się premiera pierwszego serialu wyprodukowanego przez Netflix w Danii.
Opowieść została umiejscowiona sześć lat po wybuchu epidemii, która zdziesiątkowała Skandynawię. Niedobitki muszą ukrywać się w specjalnych schronach, jednak główni bohaterowie – rodzeństwo – postanawia opuścić kryjówkę i poszukać innych ocalałych.
Trudno tak naprawdę powiedzieć, w którą stronę zdecydowali się podążyć twórcy serialu, ale mam nadzieję, że Netflix przedstawi nam mroczną i zarazem przerażającą historię. Zwiastun potrafi rozbudzić oczekiwania, bo tak naprawdę trudno powiedzieć, czy to właśnie tytułowy deszcz jest największym problemem dla społeczności?
Za The Rain odpowiadają Jannik Tai Mosholt (m.in. „Rząd”, „Rita”, „Bedrag”, „Regnen”), Esben Toft Jacobsen (m.in. „Chłopczyk w walizce”, „Wielki niedźwiedź”, „Daleko daleko”) oraz Christian Potalivo (m.in. „Regnen”, „Anti”, „Dicte”).