Star Wars od EA jednak z kampanią singleplayer? Powracają nadzieje
Po zamknięciu Visceral Games i projektu, o którym mówiło się "Uncharted w świecie Star Warsów", fani Gwiezdnych Wojen pogodzili się z tym, że EA zrobi kolejną produkcję nastawioną na multiplayera. Teraz pojawiło się światełko w tunelu, że gracze kochający singla znajdą tu coś dla siebie.
Wszystko dzięki ofercie pracy, jaka pojawiła się na serwisach. EA Vancouver, obecnie odpowiedzialne za projekt, poszukuje bowiem projektanta gier, który będzie miał za zadanie dopasowanie funkcji sieciowych gry związanych z narracją dla pojedynczego gracza i zachowanie spójności z multiplayerem. Oczywiście jest to tylko jedno z zadań osoby, która zostanie zatrudniona.W ofercie wspomina się również o "unikalnym sieciowym doświadczeniu", online'owych trybach, społecznościowych komponentach czy rozgrywce na żywo.
W tej sytuacji jest całkiem prawdopodobne, że gra będzie miała podobny model rozgrywki do tego, który widzimy w Tom Clancy's The Division czy Destiny. Nie pogardziłbym też opcją podobną do tej z Borderlands, gdzie współpracując z innymi graczami przechodzimy kolejne rozdziały historii opartej mocno na narracji. Póki co o grze wiadomo niewiele i większość informacji pochodzi z ogłoszeń o pracę.
Na koniec wrzucam screen ze skasowanej produkcji Visceral Games. Naprawdę duża szkoda, że EA nie pozwoliło doprowadzić tego projektu do końca.
