Amy Hennig nie pracuje już w Electronic Arts. EA Vancouver stawia na otwarty świat

Nie będę raczej bardzo okrutny stwierdzając, że Amy Hennig zmarnowała kilka ostatnich lat. Scenarzystka podczas prac nad Uncharted 4: Kres Złodzieja zdecydowała się opuścić Naughty Dog i dołączyć do Electronic Arts, ale jej przygoda z uniwersum Gwiezdnych Wojen została zakończona kilka miesięcy temu.

Naughty Dog zdecydowało się zmienić niemal całą koncepcję Uncharted 4: Kres Złodzieja ze względu na opuszczenie studia przez Amy Hennig. Twórczyni otrzymała od Electronic Arts zgodę na kreowanie nowej gry w uniwersum Gwiezdnych Wojen, ale jak wiadomo Visceral Games zostało zamknięte, a kobieta od kilku miesięcy nie komentowała swojej sytuacji.

Reżyserka Uncharted 4: Kres Złodzieja: „Nie wydałam niczego od 2011 roku i to mnie zabija”

Reżyserka oraz scenarzystka w końcu przemówiła. Okazuje się, że Amy Hennig nie pracuje już w Electronic Arts od stycznia 2018 roku i w międzyczasie założyła nowe studio. Nie możemy w tym wypadku liczyć na ogromne tytuły AAA, ponieważ Amerykanka skupi się teraz na między innymi wirtualnej rzeczywistości:

„Pracuję samodzielnie i jestem niezależna. Właśnie założyłam własne małe, niezależne studio i współpracuję z kilkoma osobami. Mam nadzieję, że uda mi się zaprosić do zespołu kilka osób, chce mieć małą firmę liczącą od sześciu do ośmiu osób. Maksymalnie 15 i zrobić jeszcze kilka projektów, w tym rzeczy dla wirtualnej rzeczywistości.”

Hennig wspomniała jeszcze o swoim projekcie w świecie Gwiezdnych wojen – okazuje się, że EA podążyło zupełnie inną drogą:

„Tak, nie robię już nic w świecie Star Wars. I kto wie, jaka może być przyszłość, ale ten projekt został odłożony. Studio z Vancouver pracuje nad czymś zupełnie innym. To naprawdę jest… Wiesz, gdy idziesz w bardziej otwarty świat, to otrzymasz zupełnie inna gra od tej, którą robiliśmy. Wszyscy uwielbialiśmy ten projekt, to co robiliśmy i chciałbym, aby to zostało wskrzeszone, ale jest to skomplikowane.”

Słowa Hennig są dość jednoznaczne – nie możemy więcej liczyć na „Uncharted w uniwersum Gwiezdnych Wojen”. EA zdecydowało się postawić na otwarty świat, więc pewnie otrzymamy kolejną grę przypominającą Destiny oraz Anthem, a po prostu wszystko zostanie ubrane w szaty Jedi.