Forsaken. Zapomniana strzelanina z PSXa i Nintendo 64 doczeka się remastera!
Marka Forsaken nie jest jakoś bardzo znana, ale w czasach panowania PlayStation w naszym kraju miała sporo oddanych fanów, w tym niżej podpisanego. W dobie remasterowania wszystkiego na wszystko czas na nową wersję tej nietuzinkowej produkcji.
Jak z nieba spadła dziś informacja, że firma Nightdive tworzy z myślą o PC i Xboksie One remaster kultowego w niektórych kręgach Forsakena. Akcja gry ma miejsce w dalekiej przyszłości. Rozwój nauki zaszedł za daleko, ludzkość nie jest już w stanie jej ujarzmić. W efekcie dochodzi do katastrofy i świat zamienia się w jedno wielkie gruzowisko. Rok po tym wydarzeniu teokratyczny rząd wydaje dekret, który zakazuje ludziom powrotu na Ziemię. My wcielamy się w najemnika-szabrownika poszukującego cennych pozostałości w ruinach na martwej planecie. Przeszkadzać mu w tym będą koledzy po fachu i mechaniczni strażnicy pozostawieni przez władze
Marka została już dawno zapomniana. Pierwotne tytuł zadebiutował w 1998 roku na PC, PSX-a i N64 i doczekał się przyzwoitych recenzji. Ta kosmiczna strzelanina charakteryzowała się wysokim poziomem trudności i niezłymi jak na tamte czasy efektami świetlnymi. Mocno inspirowała się inną znaną serią - Descent - gdzie również sterujemy pojazdem, którym możemy poruszać się we wszystkich kierunkach. Gdy upadła firma Acclaim, wydawca gry, wydawało się, że o Forsakenie na dobre zapomnimy.
Co najciekawsze - premiera odbędzie się jeszcze w tym miesiącu, dokładnie 31 lipca. Nie ma co liczyć na remaster z najwyższej półki. Dostaniemy 4K, wsparcie DirectX 11 i dodatkowe poziomy z konwersji na N64. Grafika oczywiście wygląda lepiej niż w oryginale, ale znacznie odstaje od dzisiejszych standardów. Mimo wszystko z chęcią wrócę do bolesnych wspomnień katowania czarnego dema a następnie pełnej wersji gry (stadionowej!), przez którą wyrywałem sobie włosy. Poniżej trailer.