Strażnicy Galaktyki 3. Wstrzymano produkcję filmu

Ostatnie zamieszanie wokół filmu Strażnicy Galaktyki 3, zwolnienie reżysera i związany z tym konflikt nie wróżyły nic dobrego. Jak donosi serwis The Hollywood Reporter, produkcja filmu została wstrzymana.

James Gunn odpowiada za reżyserię dwóch pierwszych części "Strażników Galaktyki", jednak Disney zwolnił go za kontrowersyjne żarty na portalach społecznościowych, które napisał niemal przed dekadą. Murem za reżyserem stanęli jego koledzy z planu oraz widzowie, w tym Dave Bautista wcielający się w "Strażnikach" w rolę Draxa. Dave zagroził nawet, że poprosi o zwolnienie z zobowiązań wynikających z kontraktu i wycięcie jego postaci z filmu, albo zastąpienie innym aktorem.

The Hollywood Reporter donosi, że Marvel oraz Disney zdecydowali o wstrzymaniu produkcji na jakiś czas. Podobno część osób, które pracowały nad filmem dostała zielone światło na rozwiązanie kontraktu i szukanie nowej pracy. Problemem jest właśnie James Gunn. Obie firmy chcą sobie dać czas na uporządkowanie całego bałaganu i wrócą do prac nad filmem, gdy znajdą następcę. Wygląda też na to, że na powrót Gunna nie ma już żadnych szans i trwają poszukiwania nowego reżysera.

Marvel i Disney na razie siedzą cicho nie zaprzeczając ani nie potwierdzając tych doniesień.