PlayStation 3 ostatecznie "złamane"?
Wszystkie znaki na niebie i ziemi, do pary z czujnością użytkownika PS3site o nicku RavenRuLeZ wskazują, że taki scenariusz jest jak najbardziej prawdopodobny. Nie chcę zapeszać, ale program o szumnej nazwie Z-Pack może bardzo namieszać na światowym rynku elektronicznej rozrywki. Namieszać w mało pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi, do pary z czujnością użytkownika PS3site o nicku RavenRuLeZ wskazują, że taki scenariusz jest jak najbardziej prawdopodobny. Nie chcę zapeszać, ale program o szumnej nazwie Z-Pack może bardzo namieszać na światowym rynku elektronicznej rozrywki. Namieszać w mało pozytywnym tego słowa znaczeniu.
W specjalnych "Kafejkach PlayStation 3", gęsto rozsianych są na terenie Korei Południowej, wyhaczyć można już wynalazek umożliwiający odczytywanie gier na PlayStation 3 z zewnętrznego dysku twardego, i co ważne - bez konieczności posiadania płyty z samą grą. Jego nazwa to właśnie Z-Pack. W założeniu program miał przeciwdziałać złodziejskim zapędom tamtejszych graczy. Rzeczywistość okazała się jednak mniej kolorowa, gdyż piraci momentalnie dostrzegli w nim swoją szansę. Cena aplikacji na azjatyckim rynku to w przeliczeniu 100 euro, przy czym do całości należy doliczyć konieczność posiadania zewnętrznego twardego dysku. Poniżej znajdziecie film przedstawiający na żywo proces backup'u i uruchomienia z dysku gry Motorstorm. Pokaz jest niemieckojęzyczny, tym samym nie udało mi się wiele zrozumieć i nie mogę podzielić się z Wami bardziej szczegółową porcją informacji.
Nie mamy tutaj raczej do czynienia z żadną iluzją, choć oczywiście nie można tego wykluczyć. Dokładnie widzimy proces "instalacji" gry na HDD. Dodaję jeszcze poniższy filmik wykonany, prawdopodobnie przez turystę "firmującego" się ksywą TheIndianKhan, w jednej z "Kafejek PlayStation 3" na terenie Korei:
Z tego co pamiętam, jeszcze żadna konsola Sony nie oparła się piractwu, i może właśnie dzięki temu były one w Polsce tak popularne. Jak będzie z PlayStation 3? Do końca mam jednak nadzieję, że cała sytuacja to jeden wielki żart. W końcu to Xbox 360 przez rozpowszechnione w Polsce piractwo radzi sobie nieporównywalnie gorzej niż PS3. A tego byśmy chyba nie chcieli, prawda? Ja tam wole mieć jednak lokalizowane gry i pełne wsparcie SCEP.