Dodatki do RE5: Gold Edition miały ukazać się wraz z premierą gry
Uwielbiamy, gdy twórcy gier jawnie przyznają się do nabijania graczy w butelkę. Tym razem podobny ruch wykonali włodarze Capcom. DLC do Złotej Edycji Resident Evil 5, której premiera odbędzie się w marcu tego roku, mogło bezproblemowo znaleźć się w premierowej wersji gry wydanej... rok wcześniej.
Uwielbiamy, gdy twórcy gier jawnie przyznają się do nabijania graczy w butelkę. Tym razem podobny ruch wykonali włodarze Capcom. DLC do Złotej Edycji Resident Evil 5, której premiera odbędzie się w marcu tego roku, mogło bezproblemowo znaleźć się w premierowej wersji gry wydanej... rok wcześniej.
Potwierdził to sam producent gry - Yasuhiro Anpo. Tłumaczenie pozostawia wiele wątpliwości:
"Desperate Escape oraz Lost in Nightmare mogły spokojnie wejść w skład podstawowej wersji gry, jednak tak się nie stało. Powodem był ograniczony budżet przeznaczony na Resident Evil 5."
Nie chce mi się wierzyć w ograniczony budżet jednego z najbardziej kasowych tytułów firmy, ale polemizować nie mam zamiaru. Wiem tylko, że podobny proceder coraz mniej mi się podoba. Najpierw Assassin's Creed 2, teraz Resident Evil 5. Najpierw Ubisoft, teraz Capcom. Kto następny?