Przed Wami Navigation Controller
Sony w przypadku nazewnictwa drugiej części zestawu PlayStation Move postawiło na bezsprzeczną klarowność przekazu. Move to nazwa różdżki zakończonej świecącą gumową kulka, natomiast bezprzewodowa "grucha", czyli druga część pełnego zestawu kontrolerów, otrzymała nazwę Navigation Controller. Internauci wymyślili już jednak własne skróty myślowe.
Sony w przypadku nazewnictwa drugiej części zestawu PlayStation Move postawiło na bezsprzeczną klarowność przekazu. Move to nazwa różdżki zakończonej świecącą gumową kulka, natomiast bezprzewodowa "grucha", czyli druga część pełnego zestawu kontrolerów, otrzymała nazwę Navigation Controller. Internauci wymyślili już jednak własne skróty myślowe.
Dla objaśnienia sprawy: Navigation Controller okaże się nieodzowny w przypadku chęci tradycyjnego poruszania się oraz używania obiektów na identycznej zasadzie, jak w przypadku Dual Shocka 3. Oczywiście jedynie w grach, w których opcja ta będzie wymagana. Nav-Con będzie urządzeniem bezprzewodowym, ładowanym w sposób identyczny jak pad. W związku z tym powstaje poważne pytanie, które do dziś nie daje mi spokoju. Co mam zrobić jeśli podczas spotkania z kumplami lub co gorsza imprezy, kontroler nagle poinformuje o zerowym stanie energii w baterii urządzenia? Mam przerwać zabawę czy podłączyć Nav-Con kablem do konsoli i w ten mało komfortowy sposób kontynuować zabawę? Na to i prawdopodobnie wiele innych pytań odpowiedzi poznamy po premierze urządzenia, którego nie omieszkamy dla Was przetestować. Byle do jesieni.
