Red Dead Redemption dla każdego
Większość sandboksów jakie ukazują się na rynku, pozbawiona jest poziomów trudności. Do tej pory z takiego rozwiązania korzystało nawet Rockstar, czego doskonałym przykładem była czwarta odsłona Grand Theft Auto. Teraz ma się to zmienić.
Większość sandboksów jakie ukazują się na rynku, pozbawiona jest poziomów trudności. Do tej pory z takiego rozwiązania korzystało nawet Rockstar, czego doskonałym przykładem była czwarta odsłona Grand Theft Auto. Teraz ma się to zmienić.
Swoistym przetarciem szlaków ma być dla Rockstar Red Dead Redemption. Firma zapowiedziała, że w grze pojawią się trzy poziomy trudności: Casual, Normal oraz Expert. Jakie będą między nimi różnice? Wybierając poziom casual możemy się przygotować na pełne wsparcie systemu auto-lock (celownik będzie się praktycznie sam naprowadzał na wrogów) oraz szybszą regenerację zdrowia, podczas gry na ekspercie skuteczność celowania będzie wymagała od gracza znacznie większych umiejętności (brak auto-locka). Najciekawsze jest jednak to, że Rockstar nie jest do końca pewne czy taka opcja spodoba się graczom.
"Jesteśmy ciekawi, jakie będą reakcje graczy, po wypróbowaniu każdej z tych opcji."
Moim zdaniem jest to bardzo dobre posunięcie ze strony Rockstar. Dzięki takiemu rozwiązaniu w grę będzie mógł zagrać zarówno niedzielny gracz, który nie lubi się specjalnie wysilać podczas rozgrywki, jak i hardkorowiec, stawiający na wypracowanie sobie odpowiedniego „skilla”.