Carmack: Doom 4 nie zajmie nam tyle czasu co RAGE
O RAGE słyszymy już od dobrych paru lat - a nic nie wskazuje na to, by gra miała mieć swój debiut rynkowy w najbliższym czasie. Wielu fanów id Software miało więc, wcale nie wyssane z palca, obawy co do kolejnej, czwartej już odsłony flagowej serii studia, Doom. Wygląda jednak na to, że dla mamy dobre wieści.
O RAGE słyszymy już od dobrych paru lat - a nic nie wskazuje na to, by gra miała mieć swój debiut rynkowy w najbliższym czasie. Wielu fanów id Software miało więc, wcale nie wyssane z palca, obawy co do kolejnej, czwartej już odsłony flagowej serii studia, Doom. Wygląda jednak na to, że dla mamy dobre wieści.
W wywiadzie udzielonym brytyjskiemu Official PlayStation Magazine ikona branży i szef studia, John Carmack, mówi:
[...] zespół odpowiedzialny za Doom 4 się sprężył i pracuje nad bazą technologiczną - nie jestem upoważniony do mówienia o tym zbyt wiele, ale prace idą pełną parą. Nie powinno zająć to tak długo, jak dostarczenie RAGE. Jest to już w toku prac i wygląda nieźle.
Małe zaskoczenie. Doom 3 ma już, bagatela, 6 lat (ale ten czas szybko mija, prawda?) - miejmy nadzieję, że "czwórka" pojawi się, zanim poprzednikowi stuknie pełna dekada. Obstawiam, że najwcześniej będzie to rok po premierze RAGE, a więc za 2 lata. Może kiedyś będę mógł się pochwalić zdolnościami wizjonerskimi, o ile moja "przepowiednia" się sprawdzi ;)
Do źródła