Ostre granie w Iron Man 2
Nie mam tu bynajmniej na myśli szarpania w nową produkcję Segi - jej jakość ocenimy zapewne na łamach PSX Extreme po majowej premierze (choć biorąc pod uwagę filmową licencję, nie liczę na wiele). Ale są dobre wieści dla fanów metalowych dźwięków...
Nie mam tu bynajmniej na myśli szarpania w nową produkcję Segi - jej jakość ocenimy zapewne na łamach PSX Extreme po majowej premierze (choć biorąc pod uwagę filmową licencję, nie liczę na wiele). Ale są dobre wieści dla fanów metalowych dźwięków...
Sega ujawniła właśnie kluczowych wykonawców, jakich będzie można usłyszeć w grze, wykonując podniebne ewolucje "metalowym hirołem" i kopiąc dupska przeciwników. A skoro to Iron Man, to i muza musi być odpowiednia - co prawda nie żelazna, ale metalowa jak najbardziej. Swój udział w soundtracku potwierdzili m.in. Lamb of God, Meshuggah, Soilwork, Stem, Nova, Hyro da Hero oraz Pimp X. Przyznam się szczerze, że najwięcej mówią mi pierwsze 3 nazwy - jestem fanem ich twórczości i mogę potwierdzić, że dźwięki produkują niekiepskie. Lamb of God potwierdziło także, że na potrzeby OST nagra całkiem nowy utwór.
Czy ostra muza z soundtracku ma szansę wpłynąć na finalną jakość samej gry? Oczywiście, że nie - ale przynajmniej osłodzi doznania graczy, jeżeli Iron Man 2 okaże się kolejnym licencyjnym niewypałem.
Pozostając w temacie sequela Żelaznego Człowieka, ale na kinowym ekranie - ciekawostka: ścieżka dźwiękowa filmu składa się wyłącznie z utworów dinozaurów hard-rocka: AC/DC. Zespół wybrał na jej potrzeby 15 swych największych hitów, które oczywiście ukazały się także w postaci kompilacji na CD, 19 kwietnia. Poniżej zdjęcie reklamy, jaką ujrzałem na nowojorskim Times Square na początku kwietnia.
