Słówko o sterowaniu i poziomie wyzwania w nowym Thiefie

Gry
574V
Słówko o sterowaniu i poziomie wyzwania w nowym Thiefie
VergilDH | 08.04.2013, 09:17
PS4 PS3
Thief

nie będzie grą dla każdego - tak przynajmniej wynika ze słów deweloperów. Dwaj przedstawiciele studia Eidos Montreal udzielili interesującego wywiadu, z którego możemy dowiedzieć się co nieco na temat poziomu wyzwania oferowanego przez ten tytuł oraz wpływu, jaki na jego stworzenie miał Deus Ex: Bunt Ludzkości. Dodatkowo, dowiedzieliśmy się odrobinę o tym, kto w zasadzie pracuje nad tą produkcją...Thief nie będzie grą dla każdego - tak przynajmniej wynika ze słów deweloperów. Dwaj przedstawiciele studia Eidos Montreal udzielili interesującego wywiadu, z którego możemy dowiedzieć się co nieco na temat poziomu wyzwania oferowanego przez ten tytuł oraz wpływu, jaki na jego stworzenie miał Deus Ex: Bunt Ludzkości. Dodatkowo, dowiedzieliśmy się odrobinę o tym, kto w zasadzie pracuje nad tą produkcją...

Zacznijmy od tego, co dla nas najważniejsze, a zatem od poziomu wyzwania. Ten ma być wysoki, aczkolwiek ma to wynikać z samej gry, a nie... ze sterowania. Sprawę naświetlił Daniel Windfeld Schmidt, który powiedział:

Dalsza część tekstu pod wideo
Współcześni gracze nie są zbyt cierpliwi. Oczekują więcej od twórców w kwestii funkcjonalności i tak dalej. Nawet menu są łatwiejsze w obsłudze. Dotyczy to wielu rzeczy, które wcześniej nie były brane pod uwagę. Na przykład: sterowania.

Opanowanie sterowania w poprzednich odsłonach serii zajmowało sporo czasu. (...) było tam sporo rzeczy, które działały w przypadku hardkorowych graczy, jednak odrzucały niektórych ludzi od samego początku, gdyż były zbyt trudne do nauki. Naszym celem było zatem zachowanie tego samego poziomu wyzwania, które jednak miała oferować sama gra, a nie sterowanie. Osobiście nie jestem na tyle cierpliwy, by uczyć się sterowania w bardzo, bardzo starych grach, które są bezwzględne i udzielają trudnych lekcji.

Schmidt

uspokaja jednak hardkorowych graczy i twierdzi, że Thief łatwą grą z pewnością nie będzie:

Jestem hardkorowym graczem. Chcę jednak, by wyzwanie oferowała sama gra, a jest to coś, na co pozwala współczesna technologia. Nie chcemy stracić naszych hardkorowych fanów. Nie chcemy ich również alienować. Prawda jest taka, że będą oni mogli grać w naszą produkcję na naprawdę wysokim poziomie trudności.

W tym samym wywiadzie Stephane Roy zdradził, że (co chyba oczywiste) Deus Ex: Bunt Ludzkości miał duży wpływ na to, jak będzie wyglądać nowa odsłona serii Thief:

Ze względu na to, że jesteśmy tym samym studiem (aczkolwiek innym zespołem) dzielimy te same filozofie i to samo podejście do gier. Przed kilkoma laty oni byli w tej samej pozycji, w której znajdujemy się my i odnieśli wielki sukces. Dzięki nim ludzie chcą teraz dać nam szansę. Mówią: "w porządku, oni pracują nad nowym Thiefem, ale skoro to Eidos Montreal (...) możemy dać im szansę". Dziękujemy zatem ekipie od Deus Exa - wykonali kawał dobrej roboty.

Czy zatem nad grą pracują twórcy poprzednich odsłon serii? Otóż, nie...

Mamy w zespole wielkich fanów serii, którzy są hardkorowymi graczami, ale jeśli chodzi twórców poprzednich odsłon cyklu? Nie. To nie jest złe: dało nam to wolność, gdyż moglibyśmy wpaść w pułapkę, próbując zadowolić każdego.

I zwłaszcza z tego ostatniego fragmentu wypowiedzi powinniśmy być najbardziej zadowoleni. Thief jawi się nam obecnie jako gra od fanów, dla fanów - miejmy nadzieję, że twórcy wywiążą się ze wszystkich dotychczasowych obietnic, a Garrett pokaże, że wciąż jest w doskonałej formie. Niestety na jego powrót będziemy musieli poczekać do przyszłego roku...

Źródło: własne

Komentarze (3)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper