Rosyjski exclusive Gears of War 3

Gry
2243V
Rosyjski exclusive Gears of War 3
Butcher | 05.05.2010, 11:44

Jeżeli wciąż pobłażliwie spoglądacie za wschodnią granicę, to chyba najwyższa pora wyzbyć się uprzedzeń. To taki sam rynek jak każdy inny - dla gier wideo również. Mają nawet momenty, gdy mówi o nich cały świat - np. podniecając się informacjami z Gears fo War 3!

Jeżeli wciąż pobłażliwie spoglądacie za wschodnią granicę, to chyba najwyższa pora wyzbyć się uprzedzeń. To taki sam rynek jak każdy inny - dla gier wideo również. Mają nawet momenty, gdy mówi o nich cały świat - np. podniecając się informacjami z Gears fo War 3!xxxxx

Dalsza część tekstu pod wideo

 

Dokładnie tak jest w tym przypadku - rosyjski magazyn "Igromania Lajt" zdobył ekskluzywny materiał o jednej z najbardziej oczekiwanych gier - Gears of War 3. Poniżej możemy zaprezentować Wam skany, ale treść zawiera także mnóstwo ciekawych informacji dla fanów serii. 

 

Według magazynu, trzecia część zastaje ludzkość w szczątkowej fazie, podzieloną na szczepy walczące o przetrwanie. Po zalaniu ostatniego ludzkiego miasta, Marcus i Dom ewakuują się na statku Raven's Nest (widoczny na skanie), na którym zaczyna się akcja finału trylogii. Ląduje tam zwierzchnik sił COG Prescott z informacją, że ojciec Marcusa wciąż żyje, a co więcej - posiada informacje jak ocalić ludzkość. Najbardziej zabawny w tym wszystkim (i nie jest to kwestia złego tłumaczenia z rosyjskiego) jest fakt, że na pokładzie statku będziemy bronili zapasów... pomidorów, bo załodze (i ludziom w ogóle) zaczyna mocno brakować żywności. Hm... ok, ale pomidory?

 

Locusty zostały wyparte ze swoich legowisk przez nową rasę i teraz naszego głównego wroga - Lambentów. Info z magazynu mówi, że pojedynczy Lambent jest w stanie walczyć z dwoma-trzema ludźmi naraz, a bliski śmierci detonuje się przy najbliższym przeciwniku. Nieźle - już widzę to fikanie, turlanie i uniki podczas walk. Ich wielkie macki - widoczne także na pierwszym filmie - są w stanie wyciągać nas zza osłon i żyją także po śmierci osobnika. 

 

Wyobraźnie zapewne uruchomią Wam nowe guny - np. nowy granatnik, strzelający organicznymi bombami, które dostają się pod ziemią i przemieszczają pod wroga, detonując pod jego stopami. Pendulum Lancer jest nam już znany, ale kolejna nowość to DB Shotgun - dwulufowa bestia, wolna w przeładowaniu, ale wypalona z obu luf naraz czyni straszliwe spustoszenie. Trzy typy granatów - odłamkowe, dymne oraz zapalne - można łączyć ze sobą. Np. odłamkowy rzucony po zapalnym da nam prawdziwe piekło ognia w najbliższym otoczeniu. Każda broń ma umożliwiać unikalnego finishera - np. Lancerem będziemy chlastać gardła bagnetem, strzelbą złamiemy kark, a miotaczem ognia wypalimy wnętrzności. Modyfikacji uległa także "żywa tarcza" - wsadzając granat za pancerz Locusta możemy kopnąć bydlaka w kierunku jego kompanów, zyskując więcej ofiar. Widoczny na skanach mech Silverback uzbrojony jest w nielimitowane ammo do guna oraz ograniczoną ilość rakiet. Dobrze chroni nas od przodu, ale tyłu lepiej nie nadstawiajcie.

 

Co nowego w multi? Środowiska będą się zmieniać i kruszyć, nadając swoistej dynamiki i nieprzewidywalności akcji. Gracze mogą wymieniać się amunicją i bronią, co zapewne pomoże wyeliminować niesnaski znane z poprzedników.

 

Skany potwierdzają też wyspę ludzkiego pochodzenia (zapewne główne miejsce akcji) oraz nowy kontakt w centrali (skoro Anya walczy z nami w polu). Warto też zawiesić oko na efektownych, epickich renderach i artach z gry, ukazujących jak pod sprawnymi palcami chłopaków z Epic Games, wciąż rośnie w siłę Unreal Engine.

 

I jak wstępnie oceniacie nowości w finale tej kultowej trylogii?

Źródło: własne

Komentarze (39)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper