Feudalna Japonia miejscem rozgrywki kolejnego Assassin's Creed?

O takim umiejscowieniu kolejnej gry z serii marzy chyba spora część growej braci. Jak wypisz wymaluj pasuje ona do przygód dynastii skrytobójców. Wystarczy tylko sobie wyobrazić klany zamaskowanych ninja, jako fasady dla filozofii asasynów oraz panujących w ówczesnym czasach shogunów i ich rycerzy - samurajów jako templariuszy.
W wywiadzie udzielonym serwisowi VG24/7, dyrektor kreatywny ostatniej iteracji Assassin's Creed - Jean Guesdon wspomniał, że Feudalna Japonia jak i wiele innych lokacji pozostaje prawdopodobnym teatrem działań dla serii. Wszystko to za sprawą Animusa, który sprawia, że właściwie nie ma w kwestii lokacji żadnych granic, a wszelkie okresy historyczne mogą być dopasowane do gry.
Mam nadzieję, że kolejna w pełni nextgenowa cześć sagi zabierze nas właśnie do starożytnej Japonii. Żaden z innych okresów nie pasuje mi tu tak bardzo jak ten. Pozostaje nam jedynie czekać na oficjalną zapowiedź.



