Seksowna promocja Shadows of the Damned
Pozmieniało się trochę przez ostatnie lata. Kto by pomyślał, że głośne, japońskie produkcje będą pojawiać się najpierw na naszym rynku, a nie w Kraju Kwitnącej Wiśni? Tak jest w przypadku Shadows of the Damned.
Pozmieniało się trochę przez ostatnie lata. Kto by pomyślał, że głośne, japońskie produkcje będą pojawiać się najpierw na naszym rynku, a nie w Kraju Kwitnącej Wiśni? Tak jest w przypadku Shadows of the Damned.
Electronic Arts szykuje się do wydania Shadows of the Damned w Japonii (premierę przewidziano na 22 września). Gwiazdami dubbingu w grze Sudy będą Tadanobu Asano oraz Chiaki Kuriyama (o których pisal już co nieco Roger).
Przy zamawianiu pre-ordera japońscy gracze otrzymają bonus w postaci ścieżki dźwiękowej Shadows of the Damned oraz parodię erotycznego magazynu, o nazwie „Playbox”. Oczywiście z muzą Garcii na okładce. Sprzedaż gry w Europie i USA pozostawia wiele do życzenia, więc niespecjalnie dziwi takie naganianie potencjalnych klientów. Oby gra rozeszła się dobrze, bo to kawałek porządnego kodu.