Wszystkie paczki DLC do Wiedźmina 3: Dziki Gon będą darmowe
Zanim podskoczycie z ekscytacji na krzesłach - 16 paczek, które obiecuje CD Projekt Red, będą małymi dodatkami urozmaicającymi rozgrywkę. Przynajmniej tak wynika z opublikowanej na ten moment informacji. No i ciężko nie odnieść wrażenia, że Polacy zasadzili prztyczka w nosa zachodnim korporacjom.
Jak poinformowano na blogu CDP.pl, w ciągu dwóch miesięcy od premiery gry, gracze niezależnie od kupionej edycji i platformy otrzymają 16 paczek DLC. Jedna w tygodniu, począwszy od 25 lutego, kolejna - 4 marca, 11 marca i tak dalej.
Na razie zdradzono, że na dzień dobry dostaniemy Temerski Rynsztunek (wraz z darmową zbroją dla konia - tak, wiemy w czyim kierunku leci uszczypliwość), dodatkowe fryzury i brody dla Geralta, później wpadnie alternatywny strój dla Yennefer oraz dodatkowa misja - Zaginieni Górnicy. Pozostałe dodatki będą raczej w tym stylu. Mniejsze, ale urozmaicające grę.
Ponadto Marcin Iwiński wystosował list otwarty, z którego warto zacytować ten fragment:
Świetne jest też, gdy twórcy naszych ulubionych tytułów zapewniają wsparcie dla swoich gier. Dobrze jest móc odezwać się do kogoś i błyskawicznie uzyskać pomoc; fajnie jest też, gdy pojawia się patch, który poprawia rozgrywkę, czy dodaje nowe elementy do gry. Te rzeczy naprawdę nie muszą być duże, mniejsze dodatki też potrafią cieszyć. Pamiętamy jeszcze czasy, gdy np. nowa mapa do gry nie oznaczała konieczności sięgania do portfela.
Świat się zmienił, rozumiemy jego biznesowe realia, ale uważamy, że to naprawdę nie musi oznaczać, że np. dodatkowy miecz czy zbroja dla konia muszą być płatne. Szczególnie, że dosłownie przed chwilą zapłaciliśmy za całkiem nową grę.
Podejście... normalne, czyli zupełnie inne od tego, jakie reprezentowane jest od kilku lat. Ale nie widzę powodu by wiwatować w kierunku czegoś, co jeszcze jakiś czas temu było zupełną normą. Raczej smuci mnie stan naszej branży. Wystarczy rzucić "darmowe DLC dla każdego" i internet dostaje małpiego rozumu. Tyle dobrze, że Wiedźmin 3 raczej na pewno obroni się jakością samej gry. Ale daje idealny przykład w jak złym i nienormalnym stanie jest cała branża gdy skonfrontuje się ją z działaniami CDP Red.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Wiedźmin 3: Dziki Gon.
