The Elder Scrolls Online przechodzi na Free-to-Play?

Sieciowe Elder Scrolls nie przędzie zbyt dobrze - w ubiegłym miesiącu słyszeliśmy pogłoski o rezygnacji z tworzenia konsolowej wersji gry, a pecetowa przejść miała do modelu Free-to-Play. Twórcy zaprzeczyli, ale ich działania sugerują, że jest to możliwe.
Zwolnienia w ZeniMax, plotki o przerwaniu prac nad konsolową konwersją, niezbyt duża popularność na pecetach - nie poleciało na sukcesie Skyrima tak daleko, jak zakładano.
Jeśli jednak TESO pojawiłoby się w końcu na PS4, sieciowa rozgrywka ma nie wymagać wykupionej usługi PlayStation Plus, lecz do ceny gry (pełnej pudełkowej!) chętni doliczą miesięczną subskrypcję (PC - 15$/miesiąc). Nie wygląda to zbytnio atrakcyjnie, ale my takich opłat możemy się w ogóle nie doczekać.




Na komputerach osobistych zniknęła właśnie opcja wykupienia przepustki z góry na sześć miesięcy, pozostawiając jedynie jedno- i trzymiesięczne opcje. Jeśli gra miałaby przejść na model Free-to-Play, takie ograniczenie wykupienia niepotrzebnie długiego "karnetu" byłoby właśnie pierwszym krokiem.
The Elder Scrolls Online tanie nie było i twórcy niechętnie odejdą od pobierania opłat za grę, lecz patrząc choćby na Star Wars: The Old Republic - takie zmiany mogą mieć sens. Szczególnie, gdy ludzie nawet nie próbują wejść ten świat, trafiając na zaporową cenę już na starcie.