Kącik muzyczny: Miesiąc Wojny # 2

Kącik muzyczny: Miesiąc Wojny # 2

Roger Żochowski | 10.03.2013, 14:20

Ze smoczych grzbietów zeskakujemy w buty amerykańskich komandosów, po raz kolejnych przynoszących pokój wiecznie zwaśnionym Irakijczykom. Seria Battefield to ścisła czołówka sieciowych strzelanek, ale też ważna pozycja w kolekcji najpopularniejszych motywów przewodnich. O rewolucji, jaką pod tym względem przyniosła trzecia (choć tak naprawdę jedenasta) odsłona cyklu opowie już Krzysztof.

Ze smoczych grzbietów zeskakujemy w buty amerykańskich komandosów, po raz kolejnych przynoszących pokój wiecznie zwaśnionym Irakijczykom. Seria Battefield to ścisła czołówka sieciowych strzelanek, ale też ważna pozycja w kolekcji najpopularniejszych motywów przewodnich. O rewolucji, jaką pod tym względem przyniosła trzecia (choć tak naprawdę jedenasta) odsłona cyklu opowie już Krzysztof.

Dalsza część tekstu pod wideo
xxxxx

Gdy idzie o muzykę z gier, motyw z Battlefielda jest jednym z najbardziej znanych tematów głównych. W BF 3 uległ całkowitej przemianie. Inspirowany oryginalnym Main Theme z Battlefielda 1942 został skrojony do standardów nowoczesnego pola bitwy. Porywającą marszową, orkiestrową kompozycję zastąpiono opartym na melodii pierwowzoru mocnym elektronicznym uderzeniem. Nie każdy zaakceptuje tak radykalną metamorfozę, dla na tle serii jest to jednak miłe odświeżenie.

 

Źródło: własne
Roger Żochowski Strona autora
Przygodę z grami zaczynał w osiedlowym salonie, bijąc rekordy w Moon Patrol, ale miłością do konsol zaraziły go Rambo, Ruskie jajka, Pegasus, MegaDrive i PlayStation. O grach pisze od 2003 roku, o filmach i serialach od 2010. Redaktor naczelny PPE.pl i PSX Extreme. Prywatnie tata dwójki szkrabów, miłośnik górskich wspinaczek, powieści Murakamiego, filmów Denisa Villeneuve'a, piłki nożnej, azjatyckiej kinematografii, jRPG, wyścigów i horrorów. Final Fantasy VII to jego gra życia, a Blade Runner - film wszechczasów. 
cropper