Recenzujemy telewizor Samsung 55JU6400

Mateusz Gołąb | 03.07.2015, 09:30

Telewizory 4K nadal nie znajdują się w zasięgu finansowym przeciętnego gracza. Na ratunek przychodzi w tej sytuacji koreańska firma Samsung, która wypuściła na rynek stosunkowo tani i wyjątkowo dobry jakościowo model odbiornika, który powinien zadowolić każdego, kto ceni sobie soczysty obraz.

Samsung 55JU6400 to wielki kawał plastiku o srebrno-metalicznych wykończeniach. Ma to swoje plusy i minusy. Telewizor, pomimo swoich gabarytów, jest stosunkowo lekki. Sam materiał, z którego został wykonany, wbrew pozorom, sprawia całkiem solidne wrażenie. Gorzej, że całe urządzenie nie stoi najpewniej. Przy delikatnym dotknięciu odbiornik porządnie chybocze się na podstawce. Podłączając do niego poszczególne kable obawiałem się trochę, że za chwilę 55 cali wyląduje na mojej głowie. Przydałaby się jakaś stabilizacja. Być może warto byłoby w przyszłości obciążyć nieco samą podstawę. Kwestie wizualne to zdecydowanie mocna strona 55JU6400. Ascetyczny projekt powoduje, że telewizor powinien z gracją wkomponować się w praktycznie każde otoczenie.

Dalsza część tekstu pod wideo

Mnie osobiście cieszy obecność cienkiej, około centymetrowej ramki. Nie lubię telewizorów, których powierzchnia ogranicza się właściwie do samego ekranu. Warto również zwrócić uwagę, że pomiędzy podstawą a wyświetlaczem jest zaledwie 6-7 cm przestrzeni. Jeżeli korzystamy z wyższego soundbanka lub chcemy położyć konsolę pod ekranem, to może się okazać nie lada problemem.

Samsung nie poskąpił nam w kwestii złącz. Wystarczy zajrzeć za TV, aby znaleźć tam 4 wejścia HDMI, 3 USB, złącze antenowe, component, Ethernet a także slot CI i gniazdo słuchawkowe. Brakuje za to jakiegokolwiek panelu z boku lub z przodu, a konieczność podpinania słuchawek z tyłu jest niezbyt wygodna, a nie każdy korzysta przecież z dobroci bezprzewodowego przesyłania danych. Na różnorodność złącz raczej nikt nie powinien narzekać.

Koreańczycy zaopatrzyli telewizor w bardzo przyjemny i intuicyjny system, co mile zaskakuje. Osobiście należę do grona osób, które zwykle narzekają na niewygodę w trakcie nawigacji po menusach. Dobrze skomponowany layout to podstawa, a tutaj wszystkie menu mamy pod ręką. Muszę nawet pochwalić funkcjonalność Smart TV, z której na co dzień korzystam niezwykle rzadko, bo nie jestem jej docelowym odbiorcą. Wszystkie programy, aplikacje i gry mamy praktycznie pod ręką. Wyświetlają się one w ładnym, kafelkowym menu na dole ekranu. Samsung postarał się nawet o preinstalowanie nam kilku lokalnych usług VOD, żebyśmy aż tak bardzo nie żałowali bardzo braku polskiego Netflixa. Bez wstawania od ekranu sprawdzimy także Facebooka i zaćwierkamy na Twitterze.

Nie ukrywajmy – model 55JU6400 należy do niższej półki cenowej, jeśli chodzi o telewizory wyświetlające obraz w 4K. Teoretycznie za taki luksus trzeba zapłacić o wiele więcej. Tylko nie warto. Testowany przez nas telewizor może pochwalić się zaskakująco dobrą jakością obrazu, który choć wymaga odrobiny kalibracji i zabawy z ustawieniami, to wygląda fenomenalnie zaraz po wyjęciu z pudełka. Obraz w 4K prezentuje się doskonale, a Full HD, pomimo skalowania do natywnej rozdzielczości ekranu oraz interpolacji, zupełnie nie traci na ostrości. To imponujące.

Melomani muzyczni i dźwiękowi fanatycy zapewne będą chcieli podłączyć jakiś zewnętrzny zestaw audio. Reszta użytkowników nie powinna odczuć takiej potrzeby. Głośniczki wbudowane w telewizor mają zaskakująco szeroką i dosyć głęboką scenę stereo. Odrobinkę brak im basu, ale jest to coś, czego należy się spodziewać. Dźwięk wydobywający się z TV jest wyjątkowo czysty i wyraźny, co zauważymy zwłaszcza podczas dialogów między postaciami.

Telewizor 55JU6400 jest również bardzo dobrym wyborem dla graczy, nie tylko w kwestii jakości wyświetlanego obrazu, ale także komfortu grania. Bardzo mały input lag, który z włączonym trybem gry wynosi ok. 27ms, z pewnością ucieszy zwłaszcza tych, którzy na poważnie bawią się po sieci w strzelanki lub bijatyki. Zeszłoroczne modele od konkurencji, pomimo wyższej lub podobnej ceny, sprawują się sporo gorzej. Przykładowo Sony XBR-55X850B ma input lag w wysokości 39ms, a LG 55UB8200 ze swoim zawrotnym opóźnieniem wynoszącym 57ms kompletnie nie nadaje się do gier wideo.

Odrobinkę za wąskie wydają się za to kąty patrzenia. Jeżeli zdecydujemy się na zakup tego TV i posiadamy duży pokój, to niezwykle ważne jest odpowiednie rozmieszczenie urządzenia. Wprawne oko dopatrzy się także bardzo drobnego bandingu, ale w żaden sposób nie rzuca się on w oczy. Brakuje również punktowego podświetlenia, ale nie można mieć wszystkiego w tak niskiej, jak na tej klasy telewizor, cenie.

Podsumowując – Samsung 55JU6400 to idealny telewizor dla osób, które chciałyby mieć w domu dobry wyświetlacz o rozdzielczości 4K, który dodatkowo zaopatrzony będzie w funkcje multimedialne, ale nie mają kilkunastu tysięcy złotych w kieszeni. Stosunek jakości, zwłaszcza obrazu, do ceny jest w tym wypadku naprawdę korzystny. Trudno będzie znaleźć lepsze urządzenie z tej półki cenowej.

+ Ascetyczny, miły dla oka design
+ Fenomenalna jakość obrazu
+ Bardzo wygodny OS
+ Dobra cena
+ Bardzo mały lag
+ Przyjemna jakość dźwięku