Hyde Park: Czy zbierasz konsole do grania?

Jedni wymieniają sprzęt do grania, gdy tylko pojawi się jego nowa odsłona. Inni trzymają pod ręką kilka urządzeń, aby ograć zaległości z "kupki wstydu". Jeszcze inni kupują konsole, bo chcą ograć starsze gry, a jest i grupa, która po prostu konsole kolekcjonuje. W tym tygodniu pytamy Was o to, jak jest z konsolami u Was - kupujecie, sprzedajcie, kolekcjonujecie? Tradycyjnie dziękujemy za komentarze i życzymy miłego weekendu. 

Perez: Na wstępie wybaczcie mizerną frekwencję, ale redakcja nie wielbłąd, urlop mieć musi. Roger w ten weekendu działkuje, Rozbo kończy remont (pamiętaj Rozbo, remont to prawie jak nowa chata, a to wiadomo - parapetówka), Wojtek niebawem również planuje odpocząć, tak że skład skromny (dobrze, że Igor się wyrobił z HP... przed wyjazdem). 

Co do pytania tygodnia, to jeśli ktoś ma, zapraszam do wrzucania w komentarzach fotek swoich kolekcji konsol - jeśli trafi się coś ciekawego, chętnie wrzucimy do Głosu Ludu do najbliższego numeru PE (autora rzecz jasna powiadomimy). 

A co u mnie? Nuuuda, znaczy rozjazdów ciąg dalszy, ale już miejmy nadzieję, że jest to etap końcowy. Miniony weekend to długo wyczekiwany zlot fanów Football Managera - stała, sprawdzona ekipa, tradycyjnie masa śmiechu, rekreacyjny poker, wieczorne rozmowy o życiu plus kilka śmiesznych patentów, które trudno opowiadać bez kontekstu. No, chociaż jeden w sumie mam - kumpel zaraz po przyjeździe chciał coś zjeść, ośrodek jakieś dania oferował, no i padło na rosół, ale skończyły się kluski, więc znajomy dostał propozycję, że rosół może zjeść z... paluszkami. Nie do końca wiedział, o co biega (może rybne?), dopóki nie zobaczył rosołu z... preclami :). Niedzielny powrót trochę ciężki (wiadomo, upały ;)), a dodatkowo miałem jeszcze drugą część trasy do przejechania, więc finalnie wyszło z 550 km. Chwila na wschodzie u rodziców i powrót we wtorek na 2 dni do redakcji, aby w piątek z rana znowu ruszyć w trasę. Chwila w mieszkaniu bez rodzinki była okazją do nadrobienia zaległości serialowo-filmowych: "Gra o tron" trzyma poziom (zajrzyjcie do naszych blogów, gdzie Darek wrzuca co tydzień swoje podsumowanie odcinka - moja ulubiona lektura uzupełniająca :)), ale równie dobrze bawię się przy "Suits" ("W garniturach") - niby 7. sezon, a mnie wciąż bawią te ich przepychanki, wyszukiwanie dowodów niczym Sherlock Holmes i ogólny klimat. A na deser "McImperium" - sam film bez fajerwerków, im dalej, tym bardziej wiało nudą, ale warto obejrzeć choćby ze względu na to, w jakich okolicznościach powstał, nieśmiało powiem, jeden z symboli dzisiejszych czasów, jakie mechanizmy wykorzystywano, ale też na to, jak w życiu warto być czujnym, bo nigdy nie wiemy, kiedy nam taka okazja się trafi (pomijam już, jak finalnie główny bohater ów okazję wykorzystał, ale nie można mu odmówić wytrwałości). 

Pytanie tygodnia: Absolutnie nie kolekcjonuję konsol, wybaczcie brak sentymentów :). Pod ręką mam ten sprzęt, na którym gram, urządzenia, które leżą bezużytecznie przynajmniej z rok, mogę nieśmiało uznać za te "do sprzedania". Tak miałem swego czasu z PS3 i PS Vita. Kolekcjonować nigdy nie kolekcjonowałem, więc wychodzę z założenia, że jak ma się u mnie kurzyć, to niech ktoś skorzysta. 

---

Igor: Lipiec minął mi pod znakiem Crasha, Final Fantasy VII oraz XV, a także Life is Strange. Teraz zaś opuszczę was na 14 dni i wyjeżdżam do Francji zobaczyć się z daleką rodzinką. Biorę w drogę PS Vitę i będę ogrywał Final Fantasy X HD, a przy okazji będę się rozkoszował czasem wolnym na nadrobienie zaległości - między innymi w czytaniu biografii Steve'a Jobsa. Jeśli zaś chodzi o PPE, w najbliższym czasie będę miał dla was recenzję Accel World vs Sword Art Online.

Pytanie tygodnia: Mogę o sobie śmiało powiedzieć, że jestem konsolowym zbieraczem. W swojej kolekcji posiadam PSX, PS2 Slim (był FAT, ale został deportowany do innego właściciela), PS3 Super Slim, PSP 3004, PS Vita, PS4 FAT, Wii U czarne, a do tego jeszcze Game Boy Advance. Miałem też kiedyś Xbox Original. W tym roku zamierzam jeszcze nabyć New Nintendo 2DS XL oraz Nintendo Switch - o ile finanse pozwolą. Nigdy nie sprzedałem żadnej konsoli i nie zamierzam, gdyż wciąż bawię się cyklicznie na każdej z nich. Chciałbym też uzupełnić zbiory o NES-y, SNES-y, N64, Gacka, Dreamcasta, a może nawet i Wii.