Metal Gear Survive. Zapowiedź

Coraz bliżej do premiery jednej z najbardziej oczekiwanych odsłon MGS... no dobra, żartuję. Niemniej jednak im bliżej premiery Metal Gear Survive, tym więcej pojawia się o grze informacji, więc warto podsumować sobie, co już o niej wiemy.

Data premiery

Metal Gear Survive zadebiutuje na świecie 22 lutego 2018. W Polsce produkcja pojawi się dzięki Wydawnictwu Techland. 

Cena i edycje specjalne

Na polskim PS Store oraz Sklepie Xbox z oczywistych względów próżno szukać gry. Konami - swoją drogą - chyba niespecjalnie samo wierzy w sukces tej produkcji, na zachodnich rynkach oferując tak naprawdę tylko jedną, podstawową wersję gry. Wersja cyfrowa na wszystkich platformach (PS4, XOne, PC) kosztuje tyle samo - 39.99 USD.

Złożenie preordera nagradzane jest tzw. Survival Packiem zawierającym m.in. elementy ubioru, złote skórki na niektóre bronie, malunki na twarz, gesty, czy... kartonowe pudło, które można sobie założyć na głowę. Normalnie szał...

W Polsce będzie można dostać grę za 139,90 PLN.

Lokalizacja

Produkcja nie zostanie w Polsce zlokalizowana. 

Proces powstawania

Co ciekawe, pomysł na Metal Gear Survive zrodził się w głowie samego Hideo Kojimy, jeszcze w czasie, gdy pracował nad MGS V. Początkowo proponował Platinum Games taką koncepcje w sequelu Metal Gear Rising (który niestety nie powstał), gdzie głównym bohaterem zamiast Raidena miał być Grey Fox walczący z ludźmi zamienionymi w zombie przez nanomaszyny. 

Konami ogólna koncepcja się spodobała, zaś pierwsze wzmianki o pracach nad tego typu grą pojawiły się niedługo po burzliwym rozstaniu Kojimy z firmą pod koniec 2015 roku. Twórca MGS-a w trakcie Tokyo Game Show w 2016 roku zarzekał się, że osobiście nie miał nic wspólnego z grą. Konami po prostu wykorzystało jego pomysł oraz wykreowane przez niego uniwersum. Jak łatwo można było przewidzieć, fani MGS-a zmieszali Survive z błotem, zarzucając, że nawet jak na spin-off, to w wielu aspektach żerowanie na udanej części piątej.

Początkowo planowano wydać grę w 2017 roku, jednakże w czerwcu producent ogłosił, ze przesuwa premierę, by dać nowopowstałemu (na miejsce Kojima Productions) zespołowi więcej czasu na dopieszczenie kodu.

Fabuła

Akcja Metal Gear Survive rozgrywa się w alternatywnej rzeczywistości po wydarzeniach z MGSV: Ground Zeroes. Po ewakuacji Big Bossa i Kazuhiry Millera z Mother Base otwiera sie tajemnicza międzywymiarowa szczelina, która pochłania spory kawał terenu, w tym część samej bazy oraz znajdującą się tam grupkę Militaires Sans Frontières. Żołnierze trafiają do świata pełnego dziwnych zombie kontrolowanych przez znajdujące się w ich ciałach kryształy. Muszą przeżyć w tym koszmarze i wrócić do swojego wymiaru.

Rozgrywka

Mechanika gry mocno bazuje na tym, co było w Metal Gear Solid V: Phantom Pain, jednak posypana jest mocnym sosem survivalowym, odrobiną RPG i strategii. Ten spin-off wykorzystuje też patenty podpatrzone w produkcjach spoza serii, nie zabraknie więc elementów hordy oraz tower defense. Gra zawiera tryb singleplayerowy, w trakcie którego wraz z 3 żołnierzami sterowanymi przez SI. Naszym zadaniem będzie stawianie oporu hordom zombiaków, zbieranie oraz zarządzanie zasobami, a także rozbudowa bazy wraz z jej systemami obronnymi.

Oprócz kampanii singleplayerowej będzie się można bawić w czteroosobowej kooperacji. W jej trakcie trzeba bronić dostępu do specjalnego generatora i posterunku przed kolejnymi falami krystalicznych nieumarłych. Jednak sprawa jest nieco bardziej złożona, niż może się pozornie wydawać. Rozgrywka składa się bowiem z trzech faz. Pierwsza - Infiltration - przypomina najbardziej klasycznego MGS, ponieważ musimy dostać się do opanowanej przez zombiaków Mother Base, i to najlepiej niepostrzeżenie. Druga faza - Secure - polega na zbieraniu surowców i przygotowaniu obrony punktu (w tym stawianiu przeszkód, zasieków, pułapek itp.). W trakcie trzeciej fazy - Defend - stawiamy wspomniany generator przyciągający stwory i wówczas zaczyna się prawdziwa rzeź oraz walka o przetrwanie. Z czasem i z każdą kolejną falą przeciwnicy stają się coraz silniejsi (pojawiają się nowe rodzaje zombiaków), ale i my mamy szansę na zdobycie lepszego lootu, w tym znane z "piątki" Walker Gears.

Pomiędzy kolejnymi falami mamy kilka minut czasu na przegrupowanie i odbudowanie fortyfikacji, ale możemy też oddalić się od bazy, żeby wykonać misję poboczną dającą nam zazwyczaj jakiś dobry sprzęt i zasoby. Kluczowy w takiej sytuacji jest podział zadań, tak aby część drużyny (lub jeden członek) ruszył na misję, gdy pozostali będą dokonywali napraw i stawiali nowe umocnienia. 

Na początku gry będziemy mogli sami wykreować naszą postać oraz wybrać dla niej klasę, zaś w trakcie rozgrywki będziemy zdobywać nowe poziomy doświadczenia i coraz lepsze uzbrojenie. Po zaliczeniu misji kooperacyjnej nagradzani jesteśmy lootem poklasyfikowanym ze względu na stopień rzadkości. Możemy go potem również wykorzystywać w kampanii dla jednego gracza.

Co jeszcze warto wiedzieć?

• Gra mocno bazuje na assetach z MGSV: The Phantom Pain, wliczając w to ten sam silnik graficzny (Fox Engine). Szczerze mówiąc tak mocno, że mapy w grze to praktycznie nieco przerobione lokacje w Afryce i Afganistanie z "piątki".
• Pomimo skopiowania wielu elementów z poprzedniej gry z uniwersum, zmieniono w Survive sterowanie, tak aby łatwo można było się bronić i jednocześnie stawiać umocnienia oraz systemy obronne bazy. 
• Zgodnie z duchem serii w grze pojawi się mnóstwo gadżetów oraz pomysłowych sposobów na to, jak je wykorzystać. Np. zawieszenie baranka na balonie Fultona będzie idealną przynętą na nieumarłych, którzy nie będę w stanie dosięgnąć zawieszonego nieco nad ziemią zwierzaka, jednak za wszelką cenę będą się starały do niego dostać.
• Będzie trzeba uważać na obrażenia, które otrzymujemy - rany wpływają na naszą użyteczność w trakcie walki (np. ranna w nogę, postać będzie kuśtykać), ale można je oczywiście leczyć.

Warto obejrzeć