20 najlepszych gier na PS4, które wyrwiesz za grosze

Wakacje są świetnym okresem na to, aby w końcu zebrać się w sobie, pozwolić naszym przepracowanym duszom na lekki odpoczynek i wziąć się za nadrabianie growych zaległości. Dziś zatem postanowiliśmy przedstawić wam 20 propozycji tanich gier na PlayStation 4.

Nasze zestawienie symbolicznie podzieliliśmy na dwie sekcje, w których to osobno przedstawiamy gry dostępne cyfrowo jak i pudełkowo, więc każdy powinien znaleźć tu coś dla siebie, zaś za próg tytułowych „groszy” przyjęliśmy kwotę 40 złotych. Gotowi? Szykujcie portfele i zaczynamy.

Oh…Sir! The Insult Simulator – 12,50 PLN (Ocena: 70%)

Polska ekipa Vile Monarch specjalizuje się w produkcji stosunkowo prostych w założeniach, aczkolwiek bardzo ciekawych i nietypowych gier wideo. Ich „Symulator znieważania” oferuje jedyną w swoim rodzaju możliwość przeprowadzenia pomiędzy nami, a naszymi znajomymi, pojedynku na obelgi. Za te symboliczne 12,50 można się przez chwilę solidnie pośmiać.

Downwell – 21 PLN (Ocena: 80%)

Downwell to bardzo oszczędna w oprawie wizualnej, lecz równie wciągająca zręcznościówka, w której nasz mały bohater lecąc w dół anihiluje liczne grono nieprzyjaznych maszkar. Tytuł spodoba się zwłaszcza miłośnikom starej szkoły i wysokiego poziomu trudności.

Spy Chameleon – 21 PLN (Ocena: 80%)

W tej kolorowej przygodzie wcielamy się w sympatycznego kameleona szpiega, który to potrafi zmieniać barwę na kilka konkretnych kolorów, na bazie czego skonstruowano ciekawe zagadki środowiskowe i sekwencje skradankowe.

Metal Slug 3 – 29 PLN (Ocena: 76%)

Metal Slug 3 to istny klasyk nad klasyki. Mimo wielu lat na karku, tytuł wciąż jest jednym z najbardziej grywalnych side-scroll shooterów dostępnych na rynku. Za przyzwoitą cenę niemalże 30 złotych macie okazję zaznać nieco retro magii.

Metrico+ - 29 PLN (Ocena: 81%)

Metrico+ to dosyć unikalna logiczna platformówka, której postaci gracza towarzyszą równania matematyczne, wykresy i słupki statystyczne. Stonowana oprawa wizualna sprawia, że całość jest bardzo przejrzysta, zaś dobrze zrealizowana mechanika rozgrywki zapewnia przyjemną zabawę.

Stick it to the Man – 33 PLN (Ocena: 75%)

Tim Schafer zaznaczył w swoją obecność w naszej branży pewnym charakterystycznym dla siebie stylem. Stick it to the Man bardzo ładnie wpasowuje się w tę konwencję i imitując styl znanego producenta, zyskało sobie uwagę graczy. Platformowy charakter rozgrywki i ciekawe pomysły z wykorzystaniem „dłoni spaghetti”, na pewno zainteresują fanów gatunku.

Flower – 33 PLN (Ocena: 91%)

Drugiej takiej gry jak Flower po prostu nie ma. Piękna opowieść o tym, jak zepsuty potrafi być dzisiejszy świat, ukazana została z perspektywy wiatru unoszącego płatki poruszonych kwiatów. Świetnie dopasowana muzyka i relaksująca atmosfera sprawiają, że przy tej produkcji można się perfekcyjnie zrelaksować.

Type:Rider – 33 PLN (Ocena: 83%)

Pod kątem rozgrywki w Type:Rider nie ma nic szczególnego – ot przyzwoicie zaprojektowane poziomy i odpowiednie poczucie wyzwania. Jednakże tym co jest tu absolutnie wyjątkowe to wartość edukacyjna, albowiem tytuł opowiada w świetny sposób o historii pisma – od hieroglifów po drukowanie pierwszych egzemplarzy gazet.

Limbo – 38 PLN (Ocena: 90%)

Limbo ma już na karku aż 8 lat, lecz mimo to nadal jest fantastyczną, mroczną i głęboką fabularnie produkcją niezależną. Czarno-biała przygoda małego chłopca poruszyła już mnóstwo graczy, a jeśli macie nieco więcej pieniędzy na koncie, koniecznie powinniście nabyć pakiet Limbo + Inside.

SteamWorld Dig – 38 PLN (Ocena: 82%)

Mała i naprawdę niepozorna gierka okazała się być niespodziewanym hitem rynku niezależnego. Unikalny pomysł na samodzielne wykuwanie sobie ścieżki dojścia do ukrytych skarbów skradł serce praktycznie każdego, kto miał okazję wcielić się w metalowego kowboja górnika. Koncepcja łączy w sobie skrajnie różne klimaty i o dziwo wychodzi z tego świetna kombinacja.

Deus Ex: Rozłam Ludzkości – 20 PLN (Ocena: 84%)

Cyberpunkowy świat przyszłości nie jest zbyt litościwa dla tych, którzy nie są już 100% ludźmi, o czym najlepiej przekonał się Adam Jensen. Brudna, futurystyczna Praga skrywa mnóstwo sekretów – zarówno tych ekscytujących jak i przerażających, a jeśli macie okazję dorwać tę produkcję za marne dwie dychy, lepszej okazji na zapoznanie się z serią nie znajdziecie.

Agents of Mayhem – 20 PLN (Ocena: 73%)

Producenci serii Saints Row postanowili dać nam kilka lat odpoczynku od gangu Świętych, a w zamian za to zaoferowali nam strzelaninę akcji w klimatach telewizyjnego show lat 90-tych. Ten sam silnik sprawił jednak, AoM jest dosyć podobne do poprzedniej gry Volition, dzięki czemu odnajdą się w niej miłośnicy szalonej rozwałki.

Star Wars: Battlefront – 25 PLN (Ocena: 73%)

Od kiedy Electronic Arts wykupiło prawa do marki Star Wars, otrzymaliśmy już kilka gier osadzonych w uniwersum Lucasa. Reboot Battlefronta był jednym z pierwszych poważnych projektów jakimi zajęli się Electronicy i trzeba przyznać, że mimo wielu problemów, poradzili sobie z tym nawet znośnie. A za te 25 złotych, zdecydowanie warto wypróbować ten tytuł.

Street Fighter: 30th Anniversary Collection – 35 PLN (Ocena: 83%)

Rocznicowa kolekcja klasycznych produkcji z serii Street Fighter zyskała sobie spore uznanie recenzentów, więc i fani cyklu popędzili po nią do sklepów. W kilka tygodni po jej premierze już możecie dorwać pudełkową wersję za nieco ponad trzy dyszki, więc zdecydowanie warto – zwłaszcza jeśli macie z kim podzielić się drugim padem.

Prey – 35 PLN (Ocena: 79%)

Arkane Studios ma spore doświadczenie w opowiadaniu fascynujących historii co udowodnili nam obiema częściami Dishonored. Powrót marki Prey okazał się być jedną z najlepszych niespodzianek zeszłego roku – wszyscy byli zachwyceni tym jak deweloperzy ugryźli temat i tchnęli w ten świat zupełnie nowe, ekscytujące życie. Unikalne pomysły na rozgrywkę i twisty fabularne godne Bioshocków rozkochały w Prey’u miliony graczy.

Fallout 4 – 35 PLN (Ocena: 87%)

Bethesda długo kazała czekać fanom na czwartą odsłonę serii Fallout, lecz gdy ta w końcu się ukazała, zebrała naprawdę fantastyczne oceny. Mimo spłyconych dialogów, rozgrywka robi tu naprawdę świetną robotę, zaś klimat post-apokaliptycznego Bostonu zachwyci każdego miłośnika cyklu.

Metal Gear Solid V: The Phantom Pain – 39 PLN (Ocena: 93%)

Hideo Kojima pożegnał się ze swoją kultową serią z nieziemskim rozmachem. Jego ekipa stworzyła nie tylko świetną klamrę fabularną dla całego cyklu, lecz także i najlepszą skradankę w historii naszej branży. The Phantom Pain oferuje bardzo dobrze zaprojektowany otwarty świat i rozgrywkę dającą nieskończone możliwości eksperymentowania z wykonywaniem misji.

Driveclub – 39 PLN (Ocena: 71%)

Driveclub miał być jednym z flagowych tytułów startowych dla PlayStation 4, lecz opóźniona premiera pozwoliła producentom dopieścić grę i dać nam jedne z najładniejszych wyścigów tej generacji. Jeśli nie stać was jeszcze na kultowe Gran Turismo, Driveclub jest dla Was najlepszą alternatywą.

Dishonored 2 – 39 PLN (Ocena: 88%)

Ekipa Arkane poza fantastycznym Preyem dała nam jeszcze lepsze Dishonored 2, którego to fabuła kontynuuje oczywiście wydarzenia z poprzedniej części, a do tego wprowadza drugą grywalną postać. Umiejętności Emily i Corvo znacznie się różnią, co pozwala nam poznać tę samą historię z dwóch niemalże skrajnie odmiennych perspektyw pod względem rozgrywki.

DOOM – 40 PLN (Ocena: 85%)

id Software przywróciło do życia markę Doom z niebywale dobrym rezultatem. W dzisiejszych czasach, gdy strzelaniny pierwszoosobowe kojarzyły się przede wszystkim z Battlefieldem i Call of Duty, deweloperzy wywrócili rynek o 180 stopni i tak jak te 20 lat temu, tak i dziś Doom znów stał się obiektem pożądania. Dynamiczna rozwałka przy rockowych brzmieniach zawojowała rynek i już niebawem ujrzymy kontynuację piekielnej przygody.