Reklama
Podsumowanie targów E3 okiem redakcji PS3Site

Podsumowanie targów E3 okiem redakcji PS3Site

[email protected] | 19.06.2013, 19:40

Tegoroczne targi E3 już za nami i w opinii większości - nie zawiodły. Zobaczyliśmy wygląd konsoli PlayStation 4, poznaliśmy jej cenę oraz podejście Sony do kwestii DRM i spraw związanych ze stałym podłączeniem do sieci. Tylko kompletny ignorant może stwierdzić, że Microsoft wypadł lepiej ze swoimi propozycjami, bo te są wyjątkowo anty konsumenckie. Ale E3 to także (a raczej przede wszystkim) gry, a tych pokazano w ogromnych ilościach zarówno na konsole tej, jak i następnej generacji. Dlatego w kilka dni po zakończeniu targów, każdy z redaktorów zasiadł sobie na spokojnie przed komputerem i podsumował te targi w sposób wybitnie subiektywny. Was za to zapraszamy do zapoznania się z treścią podsumowań i podzieleniem się waszymi opiniami.Tegoroczne targi E3 już za nami i w opinii większości - nie zawiodły. Zobaczyliśmy wygląd konsoli PlayStation 4, poznaliśmy jej cenę oraz podejście Sony do kwestii DRM i spraw związanych ze stałym podłączeniem do sieci. Tylko kompletny ignorant może stwierdzić, że Microsoft wypadł lepiej ze swoimi propozycjami, bo te są wyjątkowo anty konsumenckie. Ale E3 to także (a raczej przede wszystkim) gry, a tych pokazano w ogromnych ilościach zarówno na konsole tej, jak i następnej generacji. Dlatego w kilka dni po zakończeniu targów, każdy z redaktorów zasiadł sobie na spokojnie przed komputerem i podsumował te targi w sposób wybitnie subiektywny. Was za to zapraszamy do zapoznania się z treścią podsumowań i podzieleniem się waszymi opiniami. Bartek Wiak Gdy byłem trochę młodszy wielokrotnie rozmawialiśmy ze znajomymi o zagranicznych targach gier, niejednokrotnie wspominając wtedy E3. Niestety, nie miałem jeszcze okazji na żywo pojawić się na tak ważnym dla wirtualnego świata wydarzeniu i musiałem się zadowolić transmisją na żywo z Los Angeles. Zdecydowanie było warto spędzić te kilkanaście dodatkowych godzin przed komputerem. watch dogs Po bardzo długim czasie niepewności, ciągłych przecieków, agresywnego dogryzania i niewiele znaczących „zapewnień” zobaczyliśmy i niemal w pełni poznaliśmy konsole nowej generacji. Jest moc! Nawet duża. Muszę jednak przyznać, że w pierwszych chwilach zwątpiłem w Sony. Według mnie bardzo ładnie zaprezentował się Microsoft, a gdy po raz pierwszy pokazano Playstation 4 w mojej głowie narodziły się całkiem spore obawy. Cóż konsola piękna nie jest, ale wiadomo, że nie o wygląd skrzynki tak naprawdę chodzi. Dla nas, dla graczy liczą się przede wszystkim gry! Z tej strony E3 wypadło rewelacyjnie. Ilość ciekawych pozycji, które dane mi było zobaczyć w ciągu tych 3 dni przytłacza. Właściwie każda gra pokazała coś, co było w stanie mnie zainteresować. Skłamałbym jednak gdybym napisał, że do wszystkich pałam jednakowym „uczuciem”. Pokazano kilka tytułów, które kupiły mnie już w pierwszych sekundach. Na pierwszy ogień oczywiście Metal Gear Solid V: The Phantom Pain. Mój faworyt jeśli chodzi o tegoroczne targi. Hideo Kojima wspiął się na całkowite wyżyny swoich możliwości i zdołał przedstawić kolejną odsłonę serii w tak niesamowity sposób, że nie byłem pewny , czy gorączka z którą się wtedy borykałem została wywołana przez chorobę. Muszę przyznać, że ze średnim zainteresowaniem przyglądałem się konferencjom Electronic Arts i Ubisoftu. Od początku zakładałem, że nie zobaczę tam nic, co jakoś specjalnie mnie zaciekawi. Na szczęście trochę się myliłem. Pokazy były przygotowane bardzo składnie i skutecznie rozbudzały wyobraźnię obserwujących je ludzi. Mimo to, dla mnie jako anty-fana gier sportowych jedynym ciekawym punktem konferencji EA była zapowiedź Mirrors Edge 2. Ubisoft okazał się być trochę lepszy i nawrzucał mi do głowy masę materiałów z Watch Dogs i Assassin’s Creeda IV. wiedzmin Trzeba przyznać, że to, co zaprezentowało Sony wygrało całe targi. Prawdopodobnie zgodzą się z tym stwierdzeniem nawet zagorzali fani konsoli Microsoftu. Playstation kupiło graczy atrakcyjną ceną, dostępnością konsoli i brakiem zmian w zakresie zabezpieczeń. Zobaczyliśmy też kilka niesamowitych produkcji dostępnych na PS4. Między innymi Tom Clancy’s: The Division, które zafascynowało mnie od samego początku, czy Final Fantasy XV. Teraz pozostaje już tylko przeczekać te kilka miesięcy i wykosztować się na nową „czarnulkę”, uzbrojoną w pięć moim zdaniem najlepszych gier pokazanych na tegorocznych targach E3. Moje top 5 gier E3 2013

  1. Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
  2. Final Fantasy XV
  3. Tom Clancy’s : The Division
  4. The Order 1886
  5. Wiedźmin 3: Dziki Gon
Dalsza część tekstu pod wideo
 
Jakub Wojtkowiak

W tym roku z racji spraw zawodowych i prywatnych nie mogłem zobaczyć na żywo wszystkich konferencji. Masa materiałów i informacji, które drugiego dnia mnie dosłownie zalały, dostarczyły mi kilku powodów do ekscytacji. Jednakże, żeby nie było zbyt słodko, rozczarowanie także uwzględnione w cenie. Przede wszystkim to, na co czekaliśmy - wygląd PlayStation 4. Powiem szczerze - nie podoba mi się. Nie będę z tego powodu robił niepotrzebnych wywodów, przyzwyczaję się, a prędzej czy później konsolę, cóż - kupię. Sprzęt sprzętem, przejdźmy do mięsa. Gry! nba 2k14 Chętnie w końcu zagram w Watch Dogs. Jak wiadomo, dobry sandbox nie jest zły, a tutaj nic nie zapowiada katastrofy. Bardzo interesująco zapowiada się gra Ready at Dawn - The Order: 1886. Odpowiedź Sony na Left 4 Dead? Biorę w ciemno! Nie mogę pominąć nowego Thiefa, oraz ofensywy Sony pod względem produkcji niezależnych i F2P. Ciekawi mnie również wersja NBA 2K14 na PlayStation 4 - nie zobaczyliśmy praktycznie nic, prócz wielkiej jamy ustnej LeBrona, lecz to dalej... więcej niż w przypadku NBA Live 14. Marka powraca po 4 latach i CGI w trakcie targów E3 to wszystko, na co Elektroników stać? Słabo. Żałuję również, że Media Molecule nie pokazało dalszych losów swojego projektu, który został przedstawiony w lutym bieżącego roku. Mało tego - chętnie zobaczę DriveClub, najlepiej w obiecywanych 60 klatkach na sekundę. Jestem maniakiem motoryzacyjnym, więc tego typu tytuły biorę na starcie. Ciekawie zapowiada się The Crew - gra, która zdaje się mieszać elementy Burnouta i Test Drive Unlimited. Jednakże nie jestem przekonany do otoczki społecznościowej, wokół której gra jest zbudowana. Gran Turismo 6 - to mówi samo za siebie. Dodatkowo, nowy Need for Speed? Dziękuję, postoję. Jest kilka pozycji, których przyszłym posiadaczom Xboxa One zazdroszczę. Zdecydowanie jest to Quantum Break, intrygująca gra studia Remedy (Alan Wake). Mam nadzieję, że podobnie jak to było w przypadku ich poprzedniej gry... produkcja ukaże się na PC. Idąc dalej, chętnie zagrałbym w Titanfall (tu również mowa o wersja na PC) oraz, z racji moich zainteresowań, w Forzę 5. the crew Generalnie rzecz biorąc, jestem na tak. Teraz tylko rozbić świnkę skarbonkę (tak, tylko najpierw trzeba ją mieć!), kupić PS 4 i budować nową kolekcję gier. Moje top 5 gier E3 2013

  1. The Order: 1886
  2. DriveClub
  3. Thief
  4. Murdered: Soul Suspect
  5. Star Wars: Battlefront
 
Krystian Pieniążek

Nie będę ukrywał, że tegoroczne targi E3 uważam za jedne z najlepszych (o ile nie najlepsze) w historii. Wydawcy odkryli skrzętnie skrywane dotąd karty i zaatakowali nas dosłownie ze wszystkich stron, zasypując nas wieloma tytułami, które zapowiadają się ze wszech miar doskonale.

infamous second son

Zacznę od tego, że niezmiernie przypadło mi do gustu to, co pokazało Sony. Doczekaliśmy się zapowiedzi zupełnie nowych gier (The Order 1886!), mogliśmy zobaczyć w akcji znane nam tytuły (inFamous: Second Son!), a także poznać kolejne informacje na temat filozofii, jaka stoi za PlayStation 4 (nie musimy obawiać się o kwestię używanych gier, więc możemy odetchnąć z ulgą...). Nie martwi mnie nawet kwestia płatnej rozgrywki w Sieci, gdyż subskrybentem PlayStation Plus jestem od dawna i nie miałem zamiaru rezygnować z tej usługi. Szkoda tylko, że japoński gigant nie pokazał w zasadzie nic, co naprawdę mogłoby zachęcić graczy do rzucenia się na PlayStation Vita – wciąż mam jednak nadzieję, że konsola otrzyma jeszcze drugą szansę...

Na tym jednak nie koniec, gdyż Electronic Arts i Ubisoft mają w tym roku naprawdę sporo do zaoferowania. Co prawda pierwszy wydawca koncentruje się raczej na znanych i sprawdzonych markach, jednak otwarcie się na fanów i zaprezentowanie światu pierwszych materiałów z nowego Mirror's Edge, to wyjątkowo celny strzał, jaki z pewnością pociągnie za sobą poprawę wizerunku firmy w oczach milionów graczy z całego świata. Druga z wymienionych korporacji powołuje do życia zupełnie nowe IP, które jak najbardziej mogą się podobać. Watch Dogs znamy od dawna i przyzwyczailiśmy się do tego, jak będą wyglądać przygody Aidena Pearce'a, jednak miłośnicy postapokaliptycznych klimatów powinni być usatysfakcjonowani tym, co znajdą w Tom Clancy's The Division. Nie narzekałem nawet na konferencję Microsoftu, gdyż niektóre tytuły zmierzające wyłącznie na Xbox One naprawdę działają na moją wyobraźnię (zalicza się do nich m.in. Forza 5).

mirrors edge

Generalnie, nabrałem przekonania, że w ciągu najbliższych miesięcy naprawdę będziemy mieli w co grać i jedynym, co mnie naprawdę martwi, jest zawartość portfela... Czas zatem na małe podsumowanie i wyłonienie moich prywatnych faworytów:

Moje top 5 gier E3 2013

  1. Wiedźmin 3: Dziki Gon
  2. Mirror's Edge
  3. inFamous: Second Son
  4. The Elder Scrolls Online
  5. Thief
 
Mikołaj Dusiński

Zacznę w sposób kontrowersyjny - jestem trochę zawiedziony. Spodziewałem się, że na tegorocznym E3 ujrzę 2-3 gry, które powalą mnie na kolana i sprawią, że będę wyczekiwał tej jesieni albo 2014 roku z wypiekami na twarzy i wywieszonym jęzorem. Niestety, takich tytułów zabrakło, szczególnie Sony zawiodło mnie w temacie pozycji ekskluzywnych (innych niż te znane od lutego). Z drugiej strony, gdy zabrałem się za przygotowywanie top 5, to na kartce szybko pojawiło się ponad 15 kandydatów i to biorąc pod uwagę jedynie gry AAA. To oznacza, że zdecydowanie będzie w co grać w tym i przyszłym roku, zarówno na PS3, jak i PS4. dead rising 3 Nie linczujcie mnie proszę za to, że umieściłem w topce aż 3 gry pokazane na konferencji Microsoftu (jedna z nich na 100% wyjdzie na PS4, jedna jest najprawdopodobniej czasowym exclusivem, a wydawcą jednej jest niestety sam MS), one po prostu zapowiadają się na świetne tytuły. Wiedźmin będzie piękny. Już dwójka na dobrym kompie czarowała wizualiami. Wystarczy, aby utrzymali ten poziom na PS4, zachowując przy okazji płynną animację i krótkie loadingi, abym był ukontentowany. O erpegową zawartość można być spokojnym, goście pracujący w CDPR to zakochani w uniwersum Geralta perfekcjoniści. Dead Rising 3 to dowód na to, że nowa generacja ma sens - nie wyobrażam sobie tak szczegółowo wykonanych stad zombie w grze na PS3. Niby to radosna młócka, ale jakość wykonania (przynajmniej pokazanego fragmentu) zachwyca. Twórcy Quantum Break postanowili natomiast podjąć bardzo trudne wyzwanie zintegrowania stawiającej na fabułę gry z serialem TV. W przypadku Alana Wake’a im się prawie udało (swoją drogą to dobra gra, dostępna za grosze na PC), więc może teraz nadejdzie przełom. quantum break

Szkoda tylko, że w tę grę raczej szybko nie zagram. Microsoft zrobił przecież wszystko co mógł, aby zniechęcić mnie do odkładania kasy także na drugiego next gena. Faktyczna likwidacja drugiego obiegu gier, konieczność regularnego łączenia się z siecią, twarda blokada regionalna, wyższa o 100 euro cena, obowiązkowy Kinect, uczynienie z remake’a kultowej bijatyki gry F2P… Każdy z tych newsów stanowiłby oddzielnie strzał z łuku we własne kolano, ale ich skumulowanie w trakcie półtoragodzinnego wystąpienia można przyrównać jedynie do odpalenia kilku kilogramów trotylu pod siedzibą firmy. Do tego doszła ujawniona niedługo później informacja o braku konsoli w tym roku w Polsce. Aż trudno uwierzyć, że istniejąca od 1975 roku firma może się tak wygłupić. Może trzymają jeszcze jakieś asy w rękawie? Pytanie czy nie jest na nie za późno.

Moje top 5 gier E3 2013
  1. Wiedźmin 3: Dziki Gon
  2. Dead Rising 3
  3. Tom Clancy’s The Division
  4. Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
  5. Quantum Break
 
Paweł Musiolik

Tegoroczne E3 podobało mi się w sposób dosyć umiarkowany, o czym dałem już wyraz w ostatnim podcaście InputLag, gdzie gościłem na zaproszenie prowadzącego. Oczekiwałem swoistego zalewu fantastycznych produkcji, pokazu braku zahamowań i podjęcia ogromnego ryzyka przez firmy. To otrzymałem połowicznie w formie zaproszenia niezależnych deweloperów na konferencję Sony. Ten ruch pokazał, że zapewnienia o konsoli przyjaznej twórcą nie są czczymi przechwałkami i takie gry jak Octodad, Transistor, Daylight czy Contrast mimo, że nie aspirują do miana hitów, to jednak swoje 5 minut miały. Sama konferencja Sony trochę mnie zawiodła - za dużo była gadki o niczym, za mało nowych gier. The Order 1886 nie zrobił na mnie jakiegoś mega wrażenia. Spodziewałem się czegoś innego po ekipie, która zrobiła świetne God of War na PSP. ff xv Jeśli chodzi o Microsoft to przyznaję - tak jak zapowiedzieli z pokazem gier, tak zrobili. Szkoda tylko, że tytułów wartych uwagi było jak na lekarstwo. Ryse byłoby ciekawe gdyby nie fakt, że gra robiona jest po to by nie frustrować gracza- jednym słowem - nie uda nam się zawalić żadnej kombinacji, bo nie zostaniemy ukarani za niepowodzenia. Ale to Crytek, który dobrej gry nigdy nie potrafił zrobić. Zazdroszczę Dead Rising 3 i to jedyne co mi się spodobało na konferencji MS z tytułów na wyłączność. Inna para kaloszy to ogromna buta i zuchwałość oficjeli połączona z nieustającymi porażkami w kwestii PR-u. Dziwię się każdemu kto będzie planował kupić Xbox One na światową premierę i importować ją do Polski. Lepiej już wydać plik gotówki na wódkę i urżnąć się ze smutku patrząc co się dzieje z branżą. Ale zostawmy już ten nieustający i ciągle rosnący konflikt w którym udział biorą z reguły zwykli ludzie, nadmiernie kochający kawałek plastiku. Gry. Tych było bardzo dużo, ale niewiele produkcji, które by mnie dosłownie zachwyciły i spowodowały opad szczęki. Nie rozumiem zachwytów nad The Division, podobnie jak nie rozumiałem rok temu co fajnego poza grafiką było w pokazie Watch Dogs. No ale ja jestem dziwnym osobnikiem. Zakochałem się na nowo w MGS V: The Phantom Pain, a moje źródła miały rację odnośnie Final Fantasy XV, chociaż Kingdom Hearts III bym się nie spodziewał tak szybko. Cieszy mnie, że Square chyba wraca do formy. Także Knack, którego produkcję śledzę na bieżąco zapowiada się miodnie z duszą Crasha w środku. Martwi mnie to jak wygląda DriveClub, ale to podobno tylko 35% końcowej wersji i do premiery wszystko ma być najwyższej jakości. Cóż, przekonamy się na Gamescom gdzie pierwszy raz położę łapy na PS4. A, skoro o konsoli mowa - jest śliczna. Odwołuję moje zwątpienie i krytykę. Wybaczcie mi, że wątpiłem. Dobrze, że jeszcze ta generacja dostarczy nam gier wartych uwagi - Castlevania: Lords of Shadow 2 jest przepiękna, a PES 2014 pokaże FIFA 14 gdzie raki zimują. mgsv Jednak żeby nie było idealnie - martwi mnie kompletne olewanie Vity. Sony ma jeszcze dwie okazje - Gamescom i TGS. Jeśli tak oleje przenośną konsolę, ta pozostanie ciekawostką dla osób nie mających co robić z pieniędzmi. Moje top 5 gier E3 2013

  1. Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
  2. Final Fantasy XV
  3. Castlevania: Lords of Shadow 2
  4. Kingdom Hearts III
  5. Mirror's Edge
Źródło: własne
cropper