Przyjemne gry - w co zagrać w wakacje?

Jeśli macie ochotę zrelaksować się po ciężkim dniu w pracy, sprawdźcie poniższą listę przyjemnych gier na nadchodzące wieczory.

DOOM Eternal

Zestawienie otworzymy dosyć kontrowersyjnie, bo postanowiłem umieścić tutaj Doom Eternal. To tytuł znany z jakże krwawych starć z potworami z piekła, które - przynajmniej w moim przypadku - potrafiły odprężyć. Eliminowanie kolejnych oponentów sprawia sporo radości i zważywszy na to, że mamy tutaj do wyboru parę poziomów trudności, przebojową grę od amerykańskiego id Software poznać może nawet ten, kto nie przepada za FPS-ami.

Devil May Cry 5

Z Devil May Cry 5 sytuacja wygląda wręcz identycznie, jak z wymienionym wyżej DOOOM Eternal. Zainteresowani biorą w dłoń oręż i ciachają wrogie istoty z pomocą interaktywnych elementów otoczenia. Po wymagających starciach jesteśmy najczęściej świadkami kolejnych filmików przerywnikowych, w których poznajemy losy Dantego, Nera i tajemniczego V.

Astro's Playroom

Po zakupie PlayStation 5 warto od razu zainteresować się Astro's Playroom. To produkcja automatycznie instalowana na current-genie Sony i to właśnie dzięki niej możemy przekonać się na własnej skórze, jak dużo możliwości oferuje DualSense. Adaptacyjne triggery i haptyczne wibracje zdziałają cuda i jeszcze niejednokrotnie zaskoczą wielu odbiorców w trakcie tejże generacji konsol.

SnowRunner

Nie przepadacie za upałami i po pracy wolelibyście zamknąć się w lodówce i porządnie schłodzić? Pomóc w tym może SnowRunner będący pełnoprawną kontynuacją MudRunnera. Zainteresowani wsiadają za stery potężnych, wirtualnych ciężarówek, którymi trafiamy na skute lodem i bagniste tereny umiejscowione chociażby w Alasce. Ekstremalne warunki pogodowe sprawiają, że musimy uważnie przygotować się do każdej podróży, ale dla fanów symulatorów będzie to sama przyjemność.

Saints Row: The Third Remastered

Rockstar Games każe czekać nam na kolejną odsłonę serii GTA zdecydowanie za długo. Konkurencja w międzyczasie nie śpi i wydała na rynek odświeżenie przepełnionego humorem Saints Row: The Third Remastered, przy którym niejednokrotnie pokaże Wam się uśmiech na twarzy. Głównym czynnikiem rozgrywki jest walka o Steelport, miasto opanowane przez wrogo nastawioną organizację o nazwie "Święci".

Firewatch

Firewatch to niskobudżetowa przygodówka, obok której nie da się przejść obojętnie. Nieliczna ekipa z Campo Santo przygotowała dla nas klimatyczną podróż po parkach i lasach z perspektywy Henry'ego, zmęczonego starszego faceta będącego strażnikiem pobliskich terenów. W jego nudnym życiu nagle pojawia się skok adrenaliny, gdy dochodzi do bardzo skomplikowanych rzeczy, którym główny bohater musi stawić czoła.

Medieval Dynasty

Świetną okazją do zrelaksowania się będzie symulator życia, jakim jest rodzime Medieval Dynasty, wciąż znajdujące się we wczesnym dostępnie na platformie Steam. W tymże gatunku gier mamy do czynienia z The Forestem czy Rustem, ale zdecydowanie najlepiej, a raczej najweselej, spędzałem czas właśnie w przed chwilą wspomnianej pozycji, dbając o przyszłość 18-letniego chłopca, który na początek dostał tylko kawałek ziemi.

What Remains of Edith Finch

What Remains of Edith Finch jest bardzo nietypową grą, ponieważ oferuje zainteresowanym głęboką historię, która jest podzielona na kilka krótkich opowieści przeżywanych na naszych oczach. Większość z nich mają drugie dno, więc wymagane jest skupienie się i dobre zrozumienie wypowiadanych przez bohaterów słów. Zakończenie Wam to idealnie wynagrodzi, wierzcie mi.

The Legend of Zelda: Breath of the Wild

Nintendo niesamowicie rozpoczęło życie Switcha na rynku, wypuszczając na półki sklepowe The Legend of Zelda: Breath of the Wild. Produkcja pozwalająca wcielić się nam w Linka przenosi nas do kwitnącego, tętniącego życiem królestwa Hyrule, które aż prosi się o dokładną eksplorację nawet tych najciemniejszych zakątków. 

Pokemon GO

Ostatnia propozycja w dzisiejszym zestawieniu zachęca do ciągłego ruchu - mowa tutaj oczywiście o przebojowym Pokemon Go, które wciąż ma swoich fanów. Jeśli jeszcze jakimś cudem nie słyszeliście albo nie mieliście okazji złapać stworków na świeżym powietrzu, powinniście wypróbować grę od Niantica jak najszybciej - lub poczekać - o ile jesteście fanami uniwersum wykreowanego przez Andrzeja Sapkowskiego - na   (premiera 21 lipca br.), które będzie działać na podobnej zasadzie.