Najlepsze gry na smartfony w 2021 roku

Globalne statystyki głoszą, że smartfona ma już ponad 3,2 miliarda osób na całym świecie. Połowa z tych ludzi regularnie w coś gra na telefonie, dlatego postanowiłem przygotować ranking najciekawszych gier mobilnych w 2021 roku. Co warto sprawdzić i dlaczego? Może powrót do klasyki? A może rozbudowane RPG? Wybór jest doprawdy ogromny.

Gry mobilne w zdecydowanej większości nie są zbyt wymagające, ale zdarzają się twórcy, którzy na małe ekrany przenoszą swoje wielkie produkcje. Takie jak choćby Diablo Immortal, w które Wojtek grał jakiś czas temu i bardzo sobie zachwalał. Według statystyk, na telefonie gramy średnio 30, do 40 minut dziennie, odpalamy jakieś tytuły mobilne zazwyczaj tylko w środkach komunikacji miejskiej albo podczas wizyty w toalecie, a przeciętny gracz mobilny wcale nie jest nastolatkiem, tylko mieści się w przedziale wiekowym między 24, a 31 lat. Sprawdźmy zatem co warto dzisiaj ściągnąć. Skoncentruje się na tytułach darmowych z opcjonalnymi mikropłatnościami. Od razu też podkreślę, że wymieniam tutaj najciekawsze w mojej ocenie gry w które możemy dzisiaj zagrać (w jednym przypadku warto chwilę zaczekać), ale niekoniecznie te, które zostały wydane w 2021 roku.

10. Hearthstone

Blizzard nie ma może ostatnio najlepszej passy, ale wygląda na to, że firma powoli podnosi się z kolan. Wymiana zarządu i konkretnie regulacje prawne wchodzą w życie i pozwalają zdegustowanym pracownikom wrócić do biura. Ja z kolei z czystym sumieniem polecam mobilną wersję Hearthstone, czyli popularnej gry karcianej, która szturmem podbiła serca graczy. Jeżeli jeszcze nie graliście, zdecydowanie warto spróbować. Jesteśmy jednym z popularnych bohaterów świata Azeroth i za pomocą talii kart musimy stawić czoła wielu niebezpieczeństwom. Dla fanów Warcrafta będzie to kapitalna przygoda. Chociaż gra wyszła już dawno temu, dalej jest jedną z najchętniej pobieranych produkcji mobilnych.

9. PAKO Caravan

Jeżeli mieliście kiedyś Nokię 3310 i graliście w nieśmiertelnego "Snake'a", to momentalnie wciągniecie się w rewelacyjną grę PAKO Caravan. To produkcja niewielkiego studia Tree Men Games, wydana zarówno na smartfony jak i Nintendo Switch. Mechanika zabawy jest bardzo prosta. Całość osadzono w miastach z dużymi ulicami i parkingami, farmach czy lotniskach, ale nie tylko. Naszym zadaniem jest budowa możliwie jak najdłuższego taboru pojazdów, które przydzielamy na zasadach popularnego węża. Jeździmy po mapie i dokładamy kolejne samochody. W pewnym momencie musimy, rzecz jasna, omijać przeszkody. Możemy nad nimi nawet skakać. Rozgrywka jest niesamowicie wciągająca i przez wiele długich godzin nie mogłem przestać w to grać. Taka prosta, a tak przyjemna. 

8. Pokemon Go

Do dzisiaj jedna z najchętniej odpalanych gier w historii smartfonów. Chociaż nie jest już tak rozchwytywana jak kilka lat temu, to dalej gromadzi setki tysięcy graczy każdego dnia. Do dzisiaj pamiętam ten niesamowity szał w poszukiwaniu Pokemonów w każdym zakątku naszej planety. Wszędzie tam gdzie był dostępny internet, tam znalazło się miejsce dla zwierza, którego możemy schwytać w pokeballa. Grali w to absolutnie wszyscy, młodsi i starsi, a niekiedy parki czy galerie handlowe przeżywały prawdziwe oblężenie, gdy ktoś dał cynk o dostępności unikalnego, wyjątkowego Pokemona. Całość opiera się na zasadach rozszerzonej rzeczywistości i wszystkie stworki widzimy nałożone na prawdziwy świat, korzystając po prostu z naszego smartfonowego aparatu. Pomysł na rozgrywkę równie prosty, co zabójczo doskonały i przemyślany. 

7. Call of Duty Mobile

Dalej to jedna z najlepszych gier mobilnych dla fanów strzelanek pierwszoosobowych. Można powiedzieć, że to takie duże Call of Duty przeniesione na małe ekrany. Twórcy zrobili to doskonale, nie dość, że czuć tutaj siłę wystrzału, to na dodatek rozgrywka bardzo wciąga i niekiedy dosłownie uzależnia "jeszcze jedną partyjką". W 2020 roku grę pobrało blisko 270 milionów graczy i wygenerowała ona przychód na poziomie 480 milionów dolarów, a jest przecież "tylko" produkcją mobilną. Sam regularnie wykorzystuje ją w testach smartfonów i często rozegram partyjkę czy dwie przed pójściem spać. W mojej ocenie to dalej jeden z najlepszych, mobilnych shooterów. 

6. NieR Re[in]carnation

Gra stworzona dla fanów japońskich slasherów. Jest doprawdy wyjątkowa i cieszy się ogromnym uznaniem każdego gracza, który jej spróbował. Rozgrywka jest darmowa, a produkcję możecie już pobrać na swój smartfon. To nie jest taka typowa, mobilna produkcja - za projekt odpowiada Yoko Taro i Yosuke Saito, pracujący wcześniej nad NieR: Automata. Wersja na telefony ma bardzo zaawansowaną grafikę, piękne i dynamiczne walki oraz cudowne lokacje. To przedstawiciel gatunku turowego RPG, pasujący bardziej do konsolowego środowiska. Gęsty klimat dosłownie wylewa się z ekranu, a każdy, kto miał okazję już w to zagrać, podkreśla absolutną wyjątkowość tego tytułu. Tylko trzeba lubić takie klimaty i wczuć się w opowiadaną historię, a na smartfonach nie jest to takie proste.

5. Spooky Squashers

Ta nietuzinkowa produkcja jest z pewnością jedną z bardziej nietypowych w dzisiejszym zestawieniu. Wcielamy się w postać szalonej, halloweenowej dyni, który gra w popularnego squasha. Musimy tak odbijać pędzącą piłkę od ścian, by po drodze wyeliminować wszystkich przeciwników na mapie. Nie brakuje tu walk z większymi bossami, a całość jest bardzo zręcznościowa. Musimy unikać wszelkich kontaktów z duszkami, bo rozgrywka momentalnie się zakończy. Spooky Squashers stworzył jeden człowiek, ale zdecydowanie wiedział co robi. Jeśli jeszcze o tej grze nie słyszeliście, zdecydowanie warto dać jej szansę.

4. Alto's Odyssey

Ta niezwykła produkcja to gra typu endless runner, w której poruszamy się snowboardzistą pędzącym przez majestatyczne, piękne i mistyczne krainy. Twórcy ze studia Snowman przygotowali bardzo prosty mechanizm, który przyciąga przed ekran smartfona i przez długi czas nie pozwala się oderwać. Wszystko dzięki przepięknym lokacjom, grze świateł i cieni oraz przemyślanej konstrukcji zabawy. Nasza postać automatycznie pędzi w prawą stronę, a my musimy jedynie w odpowiednim momencie podskakiwać i unikać przeszkód. Do tego wykonuje akrobacje, które są nagradzane punktami. Ucieka przed wrogami, zbiera monety i łapie różnorakie zwierzęta. Gra nigdy się nie kończy, a kolejne etapy generowane są losowo, więc możemy skakać tutaj bez końca. 

3. Final Fantasy VII: The First Soldier

Jeszcze w tym roku na iOS oraz Androida wskoczy intrygująca gra mobilna osadzona w świecie Final Fantasy. The First Soldier to nic innego, jak typowy battle royale z widokiem z trzeciej osoby. Oprawa wizualna jest przepiękna, ale i wymagająca. Mechanika zabawy i jej konstrukcja nie różnią się zbytnio względem innych gier z tego gatunku. Widzimy epickie lokacje, multum umiejętności, współpracę w grupach, spelle i przeróżne bronie, które w trakcie zabawy możemy zmieniać i ulepszać. W zeszłym miesiącu odbyły się zamknięte betatesty, więc wszystko wskazuje na to, że tegoroczna premiera nie jest zagrożona. 

2. League of Legends: Wild Rift

Kto z nas nie zagrał nigdy chociaż jednej partyjki w LoLa? Założę się, że nawet wśród czytelników PPE trudno będzie znaleźć taką osobę. League of Legends to najpopularniejsza MOBA na świecie. W całości przeniesiona na urządzenia mobilne. Wild Rift dosłownie w niczym nie ustępuje swojemu odpowiednikowi z komputerów. Tutaj również wychodzimy do walki w pięcioosobowych drużynach, gdzie każdy z graczy wybiera określoną ścieżkę i próbuje zniszczyć bazę przeciwnika, walcząc w międzyczasie z komputerowymi botami i ludzkimi bohaterami, eliminując kluczowe, strategiczne wieże obronne. Rozgrywka wciąga, jest bardzo taktyczna i dostarcza przy tym mnóstwo adrenaliny. Chociaż w LoLa lepiej gra się na komputerze, to najwięksi fani tej produkcji mogą mieć go zawsze przy sobie.

1. Genshin Impact

Wydana w 2020 roku, epicka i ogromna fabularna gra akcji przyciągnęła miliony graczy z całego świata. Genshin Impact zdobyło wiele zasłużonych nagród, przypominając swoją konstrukcją popularną serię The Legend of Zelda. System walki opiera się na mocy żywiołów, jak w popularnych grach fantasy, a przy tym na mechanice przełączania postaci. Gracz ląduje w ogromnym, otwartym świecie, którego odmęty może przemierzać w trybie wieloosobowym, w grupie do czterech osób. Chwalony jest tutaj szczególnie system walki, poczucie wolności i cudowna, komiksowa grafika. Chociaż Krzysiek z naszej redakcji jakiś czas temu wystawił Genshin notę 6,5, to produkcja stale ewoluuje i dostaje kolejne aktualizacje. Zdecydowanie warto ją sprawdzić. Uważajcie jednak, bo ma wysokie wymagania sprzętowe i na niektórych słabszych smartfonach może być konieczne ręczne dostosowanie suwaków jakości detali.