Co oglądać w weekend - Netflix, HBO GO, Amazon Prime, kina

Przed nami kolejny, średnio atrakcyjny weekend na platformach streamingowych, z jedną ważną, poniedziałkową premierą. Idealny dla tych, którzy nie lubią spędzać czasu przed ekranem. Najbardziej wytrwali powinni jednak zwrócić uwagę na nowości serialowe, a w kinach pojawiły się co najmniej dwa głośne (nawet dosłownie!) filmy, które warto zobaczyć. 

W tym tygodniu przyglądamy się ofercie Netflixa, HBO GO, Amazon Prime i kin. 

Netflix

W najbliższym tygodniu na Netflixie będą królować seriale. W piątek z trzecim sezonem powraca “After Life”, ostatni projekt znanego twórcy komediowego Ricky’ego Gervaisa, który gra tu również główną rolę. Odtwarza mocno zgorzkniałego dziennikarza, który po śmierci żony postanawia przyjąć postawę mówienia i robienia wszystkiego na co ma ochotę, niezależnie od tego co pomyślą sobie o nim inni. Jak dotąd produkcja była oceniana wysoko, a trzeci sezon ma być ostatnim. W zupełnie innego widza celuje z kolei “Król szamanów”, nowa wersja niezwykle popularnego anime, którego podstawą jest manga autorstwa Hiroyuki Tokei. W 2021 roku pojawiło się 25 odcinków, a od czwartku można już śledzić jego kontynuację.

Na stronie pojawią się również nowe produkcje. Pierwszą jest “Archiwum 81”, które będzie miało swoją premierę w piątek. Główny bohater, człowiek zajmujący się odnawianiem starych kaset VHS, natrafi na nietypową sprawę, w którą zamieszana jest tajemnicza reżyserka, a także demoniczna sekta. W roli głównej występuje, znany choćby z “Black Box” czy “Głębi Strachu”, Mamadou Athie. Drugą nową propozycją jest także japońska “Dziennikarka”; opis sugeruje klasyczną opowieść o odkrywaniu skandalu korupcyjnego, któremu będą starali się przeciwdziałać wynajęci przez osoby pozostające na świeczniku specjaliści. Serial pojawił się na stronie w środę.

Co prócz tego? W “Zwyczajnej miłości” Liam Neeson tym razem nie wykopuje sobie drogi przez tabun różnych oprychów, ale zajmuje się wspieraniem żony, która dostaje od lekarza złą wiadomość. Klasyczny melodramat, który jest jednak całkiem wysoko oceniany. W bardzo podobne tony uderza również film Treya Edwarda Shultsa “Fale” z 2019 roku, który był dystrybuowany przez znaną firmę A24 i doczekał się jeszcze wyższych not u krytyków i widzów. Z kolei animowana produkcja dla dorosłych “Dom” na zwiastunach zdradza inspiracje twórczością Wesa Andersona, może zatem komuś przypaść do gustu.

HBO GO

W poniedziałek na stronę HBO GO trafił pierwszy odcinek nowego sezonu “Euforii”, serialu wyczekiwanego przez wielu użytkowników serwisu. Produkcja Sama Levinsona miała swą premierę w 2019 roku z miejsca stając się jednym z najciekawszych, nowych dzieł serialowych dostępnych na HBO GO, proponujących nietypowe podejście do podgatunku teen-dramy. W 2020 roku pojawiły się dwa epizody specjalne, cieszące się sporym zainteresowaniem, a dość długi okres przerwy pomiędzy sezonami był spowodowany pandemią, w trakcie której Levinson, wraz z grającą tu główną rolę Zendayą, zrealizowali obraz “Malcolm i Marie”. Kolejne odcinki pojawiać się będą w tygodniowych odstępach.

Od niedzieli na stronie będzie można obejrzeć również film “Judasz i Czarny Mesjasz” Shaki Kinga, który opowiada o historii Freda Hamptona, przywódcy Czarnych Panter. Solidnie zrealizowany film, ze świetnymi rolami Daniela Kaluuyi i Lakeitha Stansfielda, który wciela się w rolę informatora FBI działającego w otoczeniu Hamptona, jest jedną z wielu produkcji, opowiadających o słynnej organizacji. Wbrew temu co się o niej twierdzi wcale nie odmalowuje jej wyłącznie w jasnych barwach, przy okazji ukazując również próby zbudowania sojuszu ponad-rasowego.

W sobotę na stronie pojawi się z kolei film “Igła w stogu czasu”, który w zamierzeniu miał łączyć science-fiction z romansem, ale mimo tego pomysłu i niezłej obsady, oceny sugerują, że mamy tu do czynienia z porażką. Dużo ciekawiej wygląda chwalony po krótkiej obecności w kinach, francuski film “Dyskretny urok niebezpiecznych myśli”.

Amazon Prime

W piątek na stronie Amazon Prime pojawi się nowa odsłona znanej serii animacji “Hotel Transylwania: Transformania”. To już czwarta część cyklu, który cieszył się sporym zainteresowaniem. Dość powiedzieć, że trzeci film z 2018 roku zdołał zarobić ponad 500 milionów dolarów, osiągając najlepszy wynik finansowy. Najnowszej nie reżyseruje już Genndy Tartakovsky, a duet Derek Drymon/Jennifer Kluska, można będzie w niej usłyszeć m.in. Steve’a Buscemi, Selenę Gomez i Keegana-Michaela Kaya.

Kina

Wśród wielu nowości kinowych wyróżniają się dwa tytułu. Pierwszym jest rzecz jasna osławiony “Titane” Julii Ducournau, zwyciężczyni zeszłorocznego festiwalu w Cannes. To przedziwny film łączący w sobie wiele konwencji kina grozy. Mogący się kojarzyć m.in. z twórczością Davida Cronenberga (body horror + “Crash”), podejmujący wątki obecne w poprzednim obrazie Francuzki “Raw”, ale idący o wiele dalej. Dla niektórych pewnie ciężki do przetrawienia. Jedno czego z pewnością nie można mu jednak odmówić to oryginalność.

Tej zupełnie pozbawiony jest kolejny film, który trafia do kin w ten piątek. Jest to bowiem już piąta odsłona serii horrorów “Krzyk”, której naturalnie nie tworzy już, zmarły w 2015 roku, Wes Craven. Pomimo tego do obsady wróciła większość aktorów znanych z poprzednich części, na czele z Neve Campbell, Courtney Cox i Davidem Arquette. Film reżyseruje duet Matt Bettinelli-Olpin i Tyler Gillett, którzy znani są choćby z całkiem niezłej “Zabawy w pochowanego”.

W kinach również widowisko akcji “355” Simona Kinberga, znanego jako twórca mocno krytykowanego “X-Men: Dark Phoenix”, który w założeniu ma być skrzyżowaniem thrillera z filmem szpiegowskim w bardzo dobrej obsadzie. Zupełnie inną propozycją jest włoska komedia “(Nie)Długo i szczęśliwie”, a także trzy propozycje dla najmłodszych: “O czym dzisiaj marzą zwierzęta”, “Moje życie to cyrk”, jak również “Martin i magiczny las”.