World of Tanks - to był bardzo udany rok dla graczy

Redakcja PPE wraz z serwisem Rykoszet.info postanowiła przygotować dla Was roczne podsumowanie tego, co wydarzyło się w World of Tanks. W zestawieniu zostały zawarte wszystkie najważniejsze wydarzenia oraz aktualizacje, jakie pojawiły się w grze przez cały 2021 rok.

Materiał powstał przy współpracy z firmą Wargaming.

Ulepszenia

Zanim zaczniemy opisywać najważniejsze eventy, warto przypomnieć wszystkie aktualizacje, jakie zostały wypuszczone w roku 2021, a trochę ich było. Worek rozwiązał się już pod koniec stycznia, gdy gra została zaktualizowana do wersji 1.11. Wtedy właśnie trafiła do niej całkiem świeża linia włoskich czołgów ciężkich (od VIII do X poziomu), których główną cechą był mechanizm dosyłający. Oprócz tego całkowitą rearanżację przeszedł system doboru graczy do plutonów, dzięki czemu obecnie łatwiej znaleźć kogoś, kto będzie chciał z nami siać postrach na polach bitew.

Kolejna aktualizacja zawitał 2 miesiące później i zmieniła wersję na 1.12. Tematem wiodącym był pierwszy z wielu rebalansów czołgów premium VIII poziomu: STG Gwardzisty, T26E4 SuperPershinga, STA-2, oraz T-34-3. Oprócz tego do gry trafiło kilka zmian w interfejsie, które do tej pory dostępne były tylko w postaci zewnętrznych modów. Dzięki temu Wargaming wzbogaca swój tytuł o funkcje, których najbardziej w grze brakuje graczom. 

Kolejne zmiany pojawiły się w czerwcu i podniosły wersję gry do numerka 1.13. Tym razem na tapet została wzięta mechanika pocisków odłamkowo-burzących. Zmiany, jakie wprowadził Wargaming w tej kwestii, były dosyć drastyczne i podzieliły społeczność. Z jednej strony osłabienie „obuchów” musiało nastąpić, by wyeliminować toksyczny sposób gry niektórymi pojazdami. Niestety przy okazji dostało się rykoszetem pojazdom, których styl gry na tychże pociskach polegał - radziecki KV-2, brytyjski FV215b 183, japoński O-I czy artyleria. Maszyny te nadal są grywalne, ale czuć, że tak zwany „fun-factor” nie jest już taki sam, jak kiedyś.

Aktualizacja 1.14 była chyba tą najbardziej przełomową w 2021 roku, a została dodana w sierpniu. To właśnie dzięki niej do gry trafiło nowe drzewko czechosłowackich ciężkich potworów z systemem bębenkowym, uwieńczone VZ. 55 - pojazdem, który szybko pokazał, kto jest nowym królem w mecie dziesiątych tierów. Oprócz tego kontynuowano rebalans pojazdów premium na VIII poziomie. Tym razem zmiany przeszły T34 i T34 B, AMX Chasseur de chars, KV-5, IS-6 i IS-6B, 112, WZ-111 i WZ-111 Alpine Tiger, T-34-3, M48A2 Räumpanzer, M46 Patton KR, T95E2 oraz 59-Patton. Na koniec warto wspomnieć o całkowicie nowym systemie w grze, a mianowicie ulepszeniach polowych. Gracze mogą ulepszać na stałe swoje pojazdy za odpowiednią sumę doświadczenia. Każde ulepszenie daje pewne bonusy, ale i okupowane jest stratą w innej kategorii pojazdu. Pozwala to na pewne dostosowanie osiągnięć czołgu do Waszego stylu gry. 

Ostatnią aktualizacją, jaka zawitała w grze w 2021 roku, była ta z numerem 1.15. Była to raczej kosmetyka, która prócz wprowadzenia kilku zmian na mapach, przygotowała grę pod grudniowe wydarzenie świąteczne.

"Stalowy Łowca" oraz linia frontu

Oprócz niestandardowych wydarzeń, w grze pojawiły się cykliczne eventy, które pozwoliły graczom zgarnąć kilka ciekawych nagród oraz zapełnić skarbiec. Pierwszym z nich był tryb o nazwie „Stalowy Łowca”, który pozwalał graczom zmierzyć się w czołgowym battle royale. Użytkownicy mieli kilka unikatowych pojazdów do wyboru, którymi prowadzili zaciekłe pojedynki „każdy na każdego” na dwóch dedykowanych mapach. Zwyciężał ten, który ostał się jako ostatni. Oczywiście po drodze gracze mogli ulepszać swoje czołgi poprzez zbieranie specjalnych bonusów, które pojawiały się na mapie samoistnie, były zrzucane w specjalnych zrzutach czy... wypadały z wraków poległych przeciwników. 

Drugim trybem, który już na stałe zagościł w grze, jest „Linia Frontu”. W 2021 roku gracze mieli możliwość wzięcia udziału w trzech odcinkach tego trybu, a co za tym idzie solidnie podreperować stan swojego skarbca. Sama rozgrywka polega na masywnych bitwach 30 vs 30 na dedykowanych mapach. Jedna drużyna broni swoich pozycji, a druga te pozycje… atakuje. Ta drużyna, która lepiej spełni się w swojej roli – wygrywa. 

Starcie drużyn

Oprócz standardowych wydarzeń czy aktualizacji, w grze pojawiło się kilka wyjątkowych eventów. Pierwszym z nich było „Starcie Drużyn”, które zawitało pod koniec stycznia. Gracze mieli możliwość dołączenia do jednej z czterech tytułowych drużyn, pod wodzą znakomitych twórców oraz streamerów: Circona, Orzanela, Dakillzora i NewMulti2k. Po wybraniu swojego ulubieńca, wystarczyło rozgrywać bitwy w specjalnym trybie 7 na 7 albo wykonywać misje bojowe. 

Oczywiście nie obyło się bez lukratywnych nagród, a były to styl 2D, specjalne naklejki oraz, przede wszystkim, wybrany przez gracza twórca jako dowódca w grze z dedykowaną ścieżką dialogową! Dla formalności dodamy, że w tym roku najlepsza okazała się drużyna Dakillzora, która w cuglach pokonała pozostałe teamy. 

Wyzwanie księżycowe

Na początku lutego gracze dostali możliwość przystąpienia do kolejnego maratonu na czołg. Tym razem do wygrania był 122 TM z dedykowanym stylem 3D. Wymogi zdobycia pojazdu nie zmieniły się w porównaniu do innych wyzwań – przed graczem było do pokonania 10 etapów, z czego każdy dawał -10% zniżki na czołg. Im więcej etapów gracz wykonał, tym taniej mógł nabyć swoją maszynę, zaś ci najlepsi oczywiście zdobyli czołg za darmo. Zabieg ten zresztą nie jest przypadkowy, gdyż dzięki temu WG stara się powoli zacierać granice pomiędzy wydawaniem realnych pieniędzy a zdobywaniem zawartości przez zwykły „grind” i poświęcenie swojego czasu. Każdy ma wybór. 
 

Czarny Rynek

Na początku marca do gry zawitał jeden z najbardziej oczekiwanych eventów – Czarny Rynek. Przez ponad tydzień gracze mogli brać udział w specjalnych licytacjach, podczas których mieli szanse zdobyć unikatowe czołgi. Prócz takich perełek jak WZ-111 Qilin, IS-3 auto czy Aufklärungspanzer Panther, najwięcej emocji wzbudziła licytacja legendarnego T-22 medium, gdzie oferty sięgały ponad 40 milionów kredytów! 

Do gwiazd!

Kwiecień w World of Tanks stał pod znakiem lotów w kosmos, a to wszystko za sprawą wydarzenia, które miało na celu uczcić 60. rocznicę pierwszego załogowego lotu kosmicznego, kiedy to epicki wyczyn Jurija Gagarina utorował drogę do eksploracji kosmosu. W trakcie eventu gracze mogli zdobyć unikalne naklejki, napisy, pamiątkowy medal, nowy styl 2D oraz samego Jurija Gagarina z własnym podkładem głosowym jako dowódcę. 

WoT na Steam

Pod koniec kwietnia Wargaming osiągnął kolejny krok milowy w swojej produkcji i wreszcie wypuścił WoT na Steam. Wersja na platformie Valve jest co prawda dostępna wyłącznie dla nowych graczy, ale oferuje dokładnie to samo, co tytuł możliwy do zainstalowania przez WG Launcher. Obecnie nowa możliwość zagrania w czołgi cieszy się sporym powodzeniem oraz przychylnymi ocenami, gdyż tych pozytywnych jest aż 73%. 

Nowy tryb: Topografia

Na początku sierpnia do gry zawitał nowy tryb, pozwalający lepiej poznać mapy. Głównym celem „Topografii”, bo tak nazywa się nowy rodzaj rozgrywki, jest pomoc nowoprzybyłym w nawigowaniu map w World of Tanks oraz zapoznanie ich z pozycjami: początkowymi i kluczowymi. Gracze w prostych zmaganiach PvE mogą poznać większość ciekawych miejscówek na wybranych mapach, przy okazji zdobywając za walkę skromną sumę kredytów. 

Duch Wojny

27 sierpnia 2021 roku jest datą, dzięki której Wargaming otworzył sobie furtkę na zupełnie nową grupę pojazdów premium. Mowa oczywiście o kolejnym maratonie na szwedzki czołg średni Strv K. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że nowa nagroda to tier IX, a nie jak było do tej pory ósmy. Sam maraton oczywiście nie różnił się od pozostałych – 10 misji, a wykonanie każdej z nich zbliżało Strv K do pojawienia się w garażach graczy.

Powrót Waffenträgera

Koniec września stał pod znakiem kolejnej odsłony wydarzenia „Powrót Waffenträgera”, które zresztą rok wcześniej zostało bardzo ciepło przyjęte przez społeczność World of Tanks. Sama rozgrywka niewiele zmieniła się od tego, co WG zaprezentował w zeszłym roku. Gracz mógł stanąć po jednej ze stron konfliktu – Chartów (w których skład wchodziły znacznie zmodyfikowane pojazdy specjalne: Object 140, Bat.-Châtillon 25 t i M48A5 Patton) albo złego inżyniera Max von Kriegera, zasiadając tym samym za sterami mitycznego Waffenträgera E 100, który został wycofany z gry ze względu na zbyt mocne statystyki. Oczywiście same zmagania nie obyły się bez specjalnych nagród, a wśród nich do rąk graczy mogły wpaść kredyty, dni konta premium, rezerwy osobiste czy obligacje.

Halloween 2021

Październik to oczywiście miesiąc Halloween, tak więc i tych obchodów nie mogło zabraknąć w Świecie Czołgów. Wargaming, po wprowadzeniu kilku zmian, o które dopraszali się gracze w swoich sugestiach, ponownie postawił tryb zwany potocznie „Mirny”. Celem graczy było zbieranie specjalnej substancji (Mirium) i dostarczanie jej do kolektora (Magnusa). Oczywiście wszystko pod presją czasu oraz ciągłymi atakami przeciwników AI, w tym głównego, potężnego wroga – Nieśmiertelnego. Standardowo przez uczestnictwo w specjalnym trybie, gracze mogli zdobyć sporo lukratywnych nagród: kredyty, załogantów, rezerwy osobiste oraz, przede wszystkim, czołg ciężki VII poziomu King Tiger (Captured).

Zasłużona Nagroda 2021

Koniec roku to zawsze najlukratywniejszy okres dla graczy. Zgodnie z tradycją świętowanie zaczyna się od „Zasłużonej Nagrody”, czyli podarunków przyznawanych za staż. W ten sposób Wargaming chce nagrodzić przede wszystkim weteranów tytułu - konta tych najbardziej wytrwałych mają na karku już ponad dekadę. Ważnym odnotowania jest to, że nie tylko tacy gracze otrzymają podarunki, bo w tym roku deweloper zadbał praktycznie o wszystkich, wliczając w to także nowych graczy. Jeżeli chodzi o łupy to prócz standardowych dobroci, jak kredyty, obligacje, niskopoziomowe czołgi premium i dni konta premium, gracze otrzymywali specjalne żetony, które można było wymienić na style 3D, ulepszone wyposażenie czy uniwersalnego załoganta.

Operacje Świąteczne 2021

Standardowo zakończenie roku odbyło się przy najbardziej hucznym evencie w grze – „Operacjach Świątecznych”. W tym roku patronat nad wydarzeniem objął sam guru kulturystyki i filmów akcji – Arnold Schwarzenegger, który oczywiście mógł trafić jako grywalny dowódca do Waszych koszar.

Nie mogło również zabraknąć, kultowych już, paczek świątecznych, dzięki którym gracze mogli wzbogacić swój garaż o kilka nowych pojazdów: brytyjskiego Calibana, amerykańskiego M-IV-Y oraz szwedzkiego Boforsa Tornvagna. Oprócz tego do zgarnięcia było multum złota, kredytów, dni premium oraz stylów 3D. Nie zabrakło również rozwoju atmosfery świątecznej, której zwiększenie dawało graczom sympatyczne bonusy do zarabiania podczas trwania eventu. Wszystko dzięki specjalnym sekcjom w garażu, które gracz mógł przyozdobić, zdobywanymi w lootboxach i nie tylko, dekoracjami. 

I tak kolejny rok z World of Tanks dobiegł końca. Napiszcie w komentarzach, jakie było Wasze ulubione wydarzenie w tym roku oraz czego zabrakło w Świecie Czołgów.