Gry, których zdecydowanie zabrakło podczas pseudo E3

W sieci znajduje się masa zestawień, w których zostały przedstawione najciekawsze tytuły zaprezentowane w trakcie pseudo E3. Tym razem popatrzmy na drugą stronę barykady, wymieniając produkcje, które mogły, a nawet powinny otrzymać swoje własne prezentacje w ostatnich dniach. Bo jak nie w okresie rozpoczynającym lato (czyli tym, który został przyjęty za najlepszy moment na ujawnianie gier), to kiedy? 

Kingdom Come: Deliverance 2

Kingdom Come: Deliverance skradło serca wielu graczy. Deweloperzy postawili na realizm, angażujące fabułę i wątki poboczne, a do tego zadbali o niepodważalny klimat słowiańskości. Przygoda Henryka spotkała się z ciepłym odbiorem i jasne było, że jej pełnoprawna kontynuacja prędzej czy później powstanie. Ba, wydawało się wręcz, że prace nad nią są już na zaawansowanym etapie, ponieważ w połowie 2020 roku przeprowadzono sesje motion capture. Minęły równe dwa lata, a o Kingdom Come: Deliverance 2 nadal nie usłyszeliśmy nic oficjalnie, co zdecydowanie nie napawa optymizmem.

Nowa gra Kojimy

Hideo Kojima działa na dwa fronty - teraz, po Xbox & Bethesda Games Showcase 2022, zostało to już oficjalnie potwierdzone. Dla PlayStation zasłużony japoński producent opracowuje prawdopodobnie nowe Death Stranding, a dla Xboxa jakiś horror? Szczegółów nie znamy i żałuję, że Kojima Productions nie było gotowe ujawnić ich w ostatnich dniach. Tytuły Kojimy zawsze ekscytują i szkoda, że na ich prezentację musimy zaczekać jeszcze minimum kilka miesięcy.

God of War Ragnarok

Karuzela z God of War: Ragnarok trwa w najlepsze. Sony, jak i samo Santa Monica Studio próbuje odcinać się od wszelkich plotek, ale w ostatnim czasie jest ich tak dużo, że nie sposób przejść obok nich obojętnie. Wszystko rozgrywa się wokół tego, czy deweloperzy będą gotowi wydać zmierzającą wielkimi krokami na konsole PlayStation historię Kratosa i Atreusa jeszcze w tym roku. Najczęściej mówiło się, iż to w listopadzie gra trafi na półki sklepowe. Na potwierdzenie musimy czekać do kolejnego PlayStation Showcase lub State of Play, które zapewne ukaże się nie wcześniej niż we wrześniu.

Little Devil Inside

Little Devil Inside od pierwszej zapowiedzi bardzo mocno intryguje. Na pewno nie będzie to aż tak pięknie wyglądająca produkcja, jak chociażby Kena: Bridge of Spirits również dostępna ekskluzywnie na PC i konsolach PlayStation, ale może ona nas zaskoczyć założeniami fabularnymi i wieloma elementami survivalowymi oraz RPG. Niestety, ale debiut Little Devil Inside już kilka razy opóźniono, a przez jego nieobecność na pseudo E3 uważam, że nawet obecna data premiery (rok 2022) stoi pod znakiem zapytania.

Pragmata

Pragmata został bardzo wcześnie zapowiedziany, bo w połowie 2020 roku. Capcom otwarcie mówił, że do premiery bardzo daleka droga, a zwiastunem podczas PS5 The Future of Gaming chcą tylko pokazać odbiorcom, że mają pełne ręce roboty. Tegoroczny Capcom Showcase był pełen niespodzianek - szczególnie dla fanów Resident Evil - ale mnie osobiście zabrakło chociaż małej wzmianki o tym, na jakim etapie są prace nad Pragmatą.

Hellblade 2

Gdy Senua's Saga: Hellblade II było przedstawiane w trakcie zeszłorocznej edycji The Game Awards byłem wręcz pewien, że kolejna przygoda celtyckiej wojowniczki, muszącej zmagać się ze swoimi problemami, ukaże się na rynku w 2022 roku lub maksymalnie do połowy 2023 roku. Ninja Theory bardzo długo dłubie nad nową historią Senuy i wszystkie znaki na niebie wskazują, iż nie zadebiutuje ona nawet w przeciągu kolejnych 12 miesięcy. Szkoda, bo na kontynuację czekamy już ponad 5 lat.

Ryse 2

Ryse: Son of Rome było swego czasu "killerem graficznym" na Xbox One. Crytek wycisnął ze sprzętu Microsoftu siódme poty, podobnie zresztą jak z wielu zestawów PC. Twórcy zadbali przy tym o świetny klimat starożytnego Rzymu i dość przyzwoitą historię, lecz zaniedbując trochę system walki, który po paru krwawych starciach wydawał się zbyt powtarzalny. Po wybadaniu terenu Crytek mógłby z potencjalnego Ryse 2 stworzyć wielki hit, o którym gracze nie zapomnieliby przez dłuższy czas. Gra podobno powstawała, ale obecnie nie wiadomo, czy twórcy z Niemiec skupiają się na Ryse 2. Gwoli ścisłości: opracowują oni obecnie Crysis 4.

The Wolf Among Us 2

Telltale Games wróciło z martwych już kilka lat temu, a pierwszymi projektami firmy ma być The Wolf Among Us 2: A Telltale Series oraz The Expanse: A Telltale Series. Wciąż nie wiadomo, który z tychże tytułów ma pierwszeństwo, lecz wydaje się, że będzie to ta pierwsza produkcja, ponieważ została ona zapowiedziana dużo wcześniej. Programiści przygotowują historię tytułowego wilka na nowym silniku graficznym, co ma pozwolić odejść im od przetartych szlaków. Okres pseudo E3 był świetną okazją do zaprezentowania wyczekiwanego gameplayu, lecz Telltale Games nie skorzystało z tej szansy.

Alan Wake 2

Remedy Entertainment ma wiele rzeczy na głowie. Ekipa zajmuje się przygotowaniem Control 2 czy pełnych odświeżeń dwóch pierwszych części serii Max Payne, a w dodatku dłubie przy Alan Wake 2. Prace nad tym ostatnim tytułem idą pełną parą, a wydawca przy każdej wypowiedzi podkreśla, iż kontynuacja hitu z 2010 roku zadebiutuje w 2023 roku. W ostatnich dniach nie zdecydowano się na ujawnienie nowych materiałów z rzeczonej gry, więc nie pozostaje nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość.

Gears 6

Na sam koniec zostawiłem perełkę od Microsoftu, która na pewno powstaje w studiu The Coalition. Korporacja z Redmond nie zdecydowała się ujawnić pozycji w trakcie Xbox & Bethesda Games Showcase 2022, a ewentualna zapowiedź może nadejść m.in. podczas The Game Awards 2022. Jedno jest pewne: The Coalition korzysta z nowej technologii, która ma pozwolić zaoferować doświadczenie "nowej generacji", więc jest na co czekać.