Podobała Ci się historia Jeffreya Dahmera od Netflixa? Sprawdź także te seriale o mordercach

Oglądaliście już serial „Potwór: Historia Jeffreya Dahmera”? Jeśli nie, to na sto procent mieliście okazję o nim usłyszeć, bo zrobiło się naprawdę głośno. W ostatnim czasie mam dziwne wrażenie, że postać wykreowana przez Ewan McGregor wyskoczy mi z szafy albo że będę miał okazję usłyszeć ten świetny akcent przy okazji pierwszej lepszej reklamy wyświetlanej w jakimkolwiek miejscu w Internecie. 

Nie rozwodząc się jednak nad składnikami popularności, możemy zostać przy tym, że serial błyskawicznie stał się hitem i od tygodni nie schodzi z czołówki najchętniej oglądanych produkcji Netflixa. Ostatni raz tak głośno było chyba przy… Może „Squid Game”? Jest więc duże prawdopodobieństwo, że wśród Was, Drodzy Czytelnicy, sporo osób miało przyjemność zapoznać się z tym tytułem. 

I jeśli dobrze się bawiliście, to mam dla Was dziesięć innych seriali kryminalnych, które powinny przypaść Wam do gustu. Większość z propozycji bazuje na rzeczywistych sprawach, które miały miejsce, ale nie zabraknie w tym wszystkim nutki telewizyjnej magii i scenariusza, który co nieco podkoloryzuje. Nie przedłużając, oto dziesięć seriali, które warto obejrzeć, jeśli podobała Wam się opowieść o Dahmerze! 

Candy

Zacznijmy od stosunkowo świeżej produkcji, która dostępna jest na Disney Plus. Opowiada o tytułowej Candy Montgomery. Owa kobieta była przykładną - wręcz podręcznikową - panią domu. Opiekowała się dziećmi, dbała o męża oraz dom i sumienne wykonywała wszystkie obowiązki, które wiążą się z tą rolę. Do czasu… Do momentu, w którym wszystko to zaczęło ją zjadać, a ona sama rozpoczęła poszukiwania wolności… 

Manhunt

A słyszeliście kiedyś o Theodorze Kaczyńskim? To właśnie o tym urodzonym w Chicago mężczyźnie (z polskimi korzeniami, warto dodać w ramach ciekawostki) opowiada serial z 2017 roku. Ów odpowiadał za sporą liczbę zamachów, które miały stanowić jego manifest przeciwko nowoczesnym technologiom. Lista jego ofiar - biorąc pod uwagę te z uszczerbkiem na zdrowiu - jest naprawdę długa. Warto obejrzeć - choćby tę odsłonę. 

Evil Genius

Ten serial od Netflixa jest prawdziwą jazdą bez trzymanki. I jestem pewien, że nie przesadzę, jeśli napiszę, że początkowo nie chce się wierzyć, że to, co zostało przedstawione na ekranie, miało miejsce w rzeczywistości. Sprawa ma tak wiele odsłon, rozwiązań i ścieżek, że można się w tym wszystkim zgubić. Na szczęście produkcja z 2018 roku w bardzo przystępny sposób układa puzzle na odpowiednim miejscu, dzięki czemu da się to ogarnąć. 

Mindhunter

Mam wrażenie, że tego serialu nie muszę przedstawiać absolutnie nikomu. Jedna z najpopularniejszych pozycji dostępnych na Netflixie i jednocześnie tytuł, który zyskał uznanie wśród wielbicieli kryminologii i kryminalistyki. Wszystko rozgrywa się na przełomie lat 70. i 80. ubiegłego wieku, a my poznajemy dwóch agentów FBI, którzy trudnią się w przesłuchiwaniu seryjnych morderców i próbie zrozumienia ich umysłów. 

Alias Grace

Warto skorzystać z okazji i polecić również produkcję, która kręciła się wokół morderstwa, ale z akcją nieco bardziej osadzoną w przeszłości. Mamy tu bowiem do czynienia z XIX wiekiem, gdzie sprawy kryminalne rozwiązywało się w nieco inny sposób. Co więcej, umówmy się, nie każdy ówczesny śledczy był Sherlockiem Holmesem. Tematem przewodnim jest pokojówka na emigracji, która została oskarżona o zabójstwo. 

I’ll Be Gone In The Dark

Kapitalnie zekranizowany zapis śledztwa niejakiej Michelle McNamary - dziennikarki, która badała sprawę prawdopodobnie jednego z najbardziej nieuchwytnych zabójców w historii Stanów Zjednoczonych - mordercy z Golden Gate. Ów stanowił jego z największych zagrożeń dla mieszkańców Kalifornii w latach 70. ubiegłego wieku i dorobił się niemal statusu legendy. Zdecydowanie warto poznać sprawę - całość dostępna na HBO Max. 

The Ted Bundy Tapes

Dokument, który każdy fan kryminałów powinien poznać. Mamy tu bowiem do czynienia z całą serią niepublikowanych wcześniej wywiadów z samym Tedem Bundym - jednym z najpopularniejszych przestępców w dziejach. Wszystkie przeprowadzone zostały, gdy ów czekał na nieuchronnie zbliżającą się karę śmierci. Mamy tu więc prawdziwe studium tego, co siedzi w głowie kogoś tak chorego, jak on. 

Schody

O tym serialu mogliście słyszeć w minionym czasie - debiutował on w maju na HBO Max i znalazł się nawet w naszym zestawieniu zapowiedzi na rzeczony miesiąc. Opowiada o żonie pewnego pisarza, która zmarła na skutek upadku ze schodów. Choć może bliżej prawdy będzie, jeśli napiszę, że opowiada o tym, czy upadek był nieszczęśliwym wypadkiem, czy skutkiem nieszczęśliwego małżeństwa… Sprawdźcie, można się wciągnąć. 

Black Bird

Kolejna nowość - tym razem sierpniowy debiut z Apple TV+! W serialu mamy dwie doskołzne rzeczy - po pierwsze, świetnie przedstawioną sprawę kryminalną. Po drugie - fenomenalnie dobranych aktorów, którzy wywiązali się ze swoich ról na piątkę z plusem. Większość akcji dzieje się w więzieniu, ale niech Was to nie zwiedzie - bynajmniej nie mamy tu do czynienia z typowym serialem akcji za kratami. To coś więcej. 

The Jeffrey Dahmer Tapes

Na sam koniec warto wspomnieć o serialu, który pojawił się na platformie Netflix zaledwie kilka dni temu. O Taśmach Bundy’ego już wspominałem, a tu mamy do czynienia z czymś bardzo podobnym, ale w kontekście Jeffreya. Jeśli więc podobał Wam się serial z McGregorem, to zdecydowanie powinniście zainteresować się tą produkcją - pozwala ona jeszcze lepiej poznać seryjnego mordercę.