Co oglądać w weekend – Netflix, Disney+, Skyshowtime, kina
Najciekawiej prezentują się w tym tygodniu premiery Netflixa, który pokaże kontynuację niezwykle popularnego serialu, a także drugą część całkiem atrakcyjnego widowiska akcji z Chrisem Hemsworthem. Interesująco powinno być również w kinach, gdzie pojawi się wielka superprodukcja, oryginalny film w gwiazdorskiej obsadzie i znakomity, nagrodzony w Wenecji dokument.
W tym tygodniu przyglądamy się ofercie Netflixa, Disney+, Skyshowtime i kin.
Netflix
Mocny weekend na Netflixie, który przygotował aż dwie głośne premiery. Już od czwartku można oglądać pięć odcinków szóstego sezonu antologii “Black Mirror”, rozpoczętej dwoma pierwszymi brytyjskimi sezonami, stworzonymi przez Charlie Brokera, a następnie wykupionej przez streamingowego giganta. Choć dość popularne jest opinia, że zmiana dystrybutora automatycznie sprawiła, że poziom odcinków od razu spadł to jednak należy zauważyć, że jeszcze pojedyncze epizody trzeciego i czwartego sezonu były pomysłowe, podobnie jak oryginalny, interaktywny “Bandersnatch”. Z drugiej zaś strony formuła straszenia przyszłością, czyhającą w zasadzie u bram, mocno spowszedniała, dlatego seria nie robi już takiego wrażenia jak kiedyś. Tym razem jednak jej twórcy spróbują skusić widzów gwiazdorską obsadą, w której znaleźli się m.in. Salma Hayek, Aaron Paul, Kate Mara, Michael Cera, Zazie Beetz, John Hannah czy Josh Hartnett. Zobaczymy czy tym razem poziom utrzymają scenarzyści.
Pośród przeróżnych, mniej lub bardziej nieudanych, filmów akcji Netflixa, takich jak “Czerwona Nota”, “Matka” czy “Gray Man” niczym diament lśni “Tyler Rake: Ocalenie” z 2020 roku. Produkcja Sama Hargreave’a jest być może ostatecznym dowodem na niezwykłą wręcz charyzmę, grającego w niej główną rolę, Chrisa Hemswortha, jak również sprawność realizacyjną tego widowiska, którego scenariusz mógłby wziąć udział w konkursie na najbardziej odtwórczy skrypt ostatnich lat i miałby całkiem sporą szansę na wygraną, nawet z kolejnymi odsłonami “Johna Wicka”. I choć seans “jedynki” ostatecznie nie daje tak dużej frajdy jak obrazy w reżyserii Chada Stahelskiego, “Tyler Rake 2” i tak zapowiada się na najciekawszą filmową premierę Netflixa w tym roku.
Odważni i dysponujący zdecydowanie zbyt dużą ilością wolnego czasu mogą od środy sprawdzić “Dziewczyny w Dubaju” w reżyserii Marii Sadowskiej. Trwający aż dwie i pół godziny obraz, który pojawił się w kinach w 2021 roku, chciał zapewne wywołać skandal i w sumie jest dziś najczęściej z nim kojarzony, ale chodzi raczej o kontrowersje dotyczące jego finansowania. Dużo ciekawiej prezentuje się nowa produkcja Netflixa, japoński thriller “Wioska” opowiadający o mężczyźnie, który próbuje się wydostać z miejsca zamieszkania, nad którym góruje wielkie wysypisko śmieci. Inną propozycją filmową z kraju kwitnącej wiśni jest film anime “Black Clover: Sword of The Wizard King”.
Już od soboty można oglądać nowe odcinki siódmego sezonu popularnego brytyjskiego serialu “Outlander”. Twórcy już zapowiedzieli, że seria zostanie zakończona ósmym sezonem, który ma mieć swą premierę w przyszłym roku. Produkcją na czasie jest zdecydowanie serial dla dzieci “Transformers: Iskra Ziemi”, który pojawił się w ofercie w czwartek. Tego samego dnia do biblioteki dodano również ukraińskie “Ja, nadzieja”, którego bohaterką jest sanitariuszka, pomagająca ludziom na miejscu po wybuchu wojny.
Disney+
Tymczasem na Disney+ w piątek pojawi się nowy film dokumentalny “Stan Lee”, opowiadający o legendarnym scenarzyście komiksowym, a także producencie filmowym, pojawiającym się w większości filmów i seriali MCU, nawet po swej śmierci, w grudniu 2018 roku. Obraz Davida Gelba ma opowiedzieć zarówno o młodości legendarnego twórcy, jak i powolnym wchodzeniu na sam szczyt, niezwykle dochodowej, szczególnie w XX wieku branży komiksowej i o ukoronowaniu kariery w postaci ogromnej popularności serii filmowej Marvela.
W środę w ofercie Disneya pojawi się serial “Goło i wesoło”, tematycznie powiązany z popularnym filmem z 1997 roku, w którym zwolnieni z fabryki robotnicy decydują się na założenie męskiego klubu striptizerskiego. Od piątku można sprawdzić również film “Chevalier”, opowiadający o Josephie Bologne, nazywanym “Czarnym Mozartem”, w którego wcielił się Kelvin Harrison jr., a obok niego pojawia się m.in. Samara Weaving jako Maria Józefina.
Skyshowtime
Tuż przed wielką, poniedziałkową premierą na Skyshowtime pojawi się drugi sezon serialu “Star Trek: Strange New Worlds”, który miał swoją premierę w 2022 roku. Jest to prequel do oryginalnego serialu z tego uniwersum, w którym dowódcą statku USS Enterprise jest kapitan Christopher Pike, w filmach JJ Abramsa grany przez Bruce’a Greenwooda, tu odtwarzany zaś przez Ansona Mounta.
Kina
Po wielu perturbacjach, związanych z poważnymi problemami narosłymi wokół odtwórcy tytułowej roli Ezry Millera, do kin wchodzi właśnie nowe widowisko DC “The Flash” i wygląda na to, że tym razem może to być widowisko udane. Zagraniczne recenzje są bowiem pozytywne, a widzów elektryzuje tu przede wszystkim powrót Michaela Keatona do roli Batmana, który może być podobnym zabiegiem, jakim w przypadku “Spiderman: Bez drogi do domu” było pojawienie się w nim, obok Toma Hollanda, Tobey Maguire’a i Andrew Garfielda, zwłaszcza iż w filmie Andy Muschiettiego ważną postacią ma być również dobrze znany generał Zod.
Drugą głośną premierą w tym tygodniu jest nowy film Wesa Andersona “Asteroid City”. Amerykański oryginał przyzwyczaił swoich fanów do mocno specyficznej, olschoolowej estetyki i plejady gwiazd, jakie występują w jego kolejnych produkcjach. Obok pojawiających się już wcześniej u niego m.in. Jasona Schwartzmana, Adriena Brody, Tildy Swinton, Willema Defoe, Jeffreya Wrighta w filmie o wydarzeniach zmieniających bieg historii, podczas konwencji Junior Stargazer, zagrali również Steve Carell, Bryan Cranston, Margot Robbie, Tom Hanks, Scarlett Johansson, Liev Schreiber i wielu innych, którzy w typowych obrazach mogliby grać główne role, a u Andersona pojawiają się często na chwilę.
Premierę w tym tygodniu ma również, pokazywany już na DOCS Against Gravity, znakomity dokument “Całe to piękno i krew” autorstwa Laury Poitras. Zdobywczyni Oscara za “Citizenfour” w 2014 roku tym razem przygląda się serii protestów przeciwko farmaceutycznemu imperium rodziny Sacklerów, w dużej mierze odpowiedzialnemu za kryzys opioidowy w Stanach Zjednoczonych, przez pryzmat życia i późniejszej działalności słynnej fotografki Nan Goldin. Poitras w znakomity sposób łączy ze sobą wielką historię ze wspomnieniami Goldin, pokazując jej dojrzewanie do roli aktywistki, dobrze rozumiejącej tragedię wielu ludzi, zarówno bezpośrednio, jak i pośrednio dotkniętych uzależnieniem od leków przeciwbólowych. Film został nagrodzony główną nagrodą podczas zeszłorocznego festiwalu w Wenecji.
Brytyjska “Niezwykła wędrówka Harolda Fry” wygląda jak popis aktorski Jima Broadbenta. Interesująco wygląda za to polskie “Radiostory”, przyjmujące punkt nie tak częsty w rodzimej filmografii, moment transformacji ustrojowej. Grany przez Piotra Głowackiego ( “Mistrz”) bohater powraca do Polski, próbując założyć pierwsze w Trójmieście prywatne radio. Dokument “Głos” opowiada o czternastu mężczyznach, wstępujących do Zakonu Jezuitów, a z kolei dla najmłodszych przygotowano animację “Rysiek superwróbel”.
Przeczytaj również
Komentarze (31)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych