Czy gry FromSoftware są miarą prawdziwego gracza?
Jako redaktor (ale także jako gracz), zajmujący się recenzjami, poradnikami i nowinkami ze świata gier, często spotykam się z opiniami, że gry FromSoftware są wyznacznikiem tego, kto tak naprawdę zasługuje na miano prawdziwego gracza. Znane z wysokiego poziomu trudności i nieprzejednanego podejścia do graczy, tytuły takie jak Dark Souls, Bloodborne czy Sekiro: Shadows Die Twice budzą podziw, frustrację i kontrowersje. Czy jednak granie w te gry, a właściwie przechodzenie ich, pokazuje tak naprawdę, kto jest prawdziwym graczem? Zacznijmy może od podstaw.
Co to znaczy być prawdziwym graczem?
Zanim przejdziemy do analizy gier FromSoftware, warto zadać sobie pytanie, co to znaczy być prawdziwym graczem. Czy chodzi o ilość godzin spędzonych przed ekranem? O liczbę ukończonych gier? O umiejętność radzenia sobie z najtrudniejszymi wyzwaniami? A może o pasję i zaangażowanie w świat gier?
Nie ma jednej, uniwersalnej definicji prawdziwego gracza. Każdy z nas ma swoje preferencje, upodobania i cele w grach. Niektórzy grają dla relaksu i rozrywki, inni dla adrenaliny i satysfakcji. Niektórzy lubią eksplorować otwarte światy i zagłębiać się w fabułę, inni wolą rywalizować z innymi graczami i poprawiać swoje umiejętności. Niektórzy grają w różne gatunki i platformy, inni skupiają się na jednym typie gier lub konsoli.
Nie ma więc sensu oceniać kogoś na podstawie tego, w co gra lub jak gra. Każdy gracz jest prawdziwy, jeśli czerpie przyjemność z gier i szanuje innych graczy. Nie ma też sensu porównywać się z innymi i próbować udowadniać swojej wyższości. Gry są formą sztuki i rozrywki, a nie konkursu.
Dlaczego gry FromSoftware są uważane za trudne?
Gry FromSoftware zyskały sobie reputację trudnych i wymagających gier, które nie odpuszczają graczom ani na chwilę. Nie oferują one żadnych ułatwień, podpowiedzi czy opcji zmiany poziomu trudności. Nie tłumaczą też dokładnie swoich mechanik, zasad czy fabuły. Gracz musi samodzielnie odkrywać świat gry, uczyć się z błędów i radzić sobie z przeciwnościami.
Głównym wyzwaniem w grach FromSoftware są potyczki z przeciwnikami i bossami. Każdy z nich ma swój unikalny styl walki, wzorzec ataków i słabe punkty. Gracz musi obserwować ich ruchy, znaleźć odpowiedni moment do kontrataku i unikać ciosów. Jedno nieostrożne działanie może skutkować śmiercią i utratą postępu. W jednej grze trzeba być cierpliwym w wyprowadzeniu kontry, a w innej atakować, kiedy tylko masz okazję, zręcznie parując każdy cios wroga.
Gry FromSoftware nie karzą jednak graczy za porażki - jak powszechnie się uważa. Wręcz przeciwnie, zachęcają do próbowania ponownie i pokonywania własnych ograniczeń. Każda śmierć jest okazją do nauki i poprawy. Każde zwycięstwo jest nagrodą za wysiłek i determinację.
Dlaczego powszechnie uważa się, że granie w gry FromSoftware pokazuje, kto jest prawdziwym graczem?
Niektórzy ludzie uważają, że granie w gry FromSoftware pokazuje, kto jest prawdziwym graczem. Powodem tego jest wymagana duża cierpliwość, skupienie i umiejętności. Uważają, że produkcje te są testem charakteru i wytrzymałości, który odróżnia prawdziwych graczy od casuali. Czasem nawet nie chodzi już o gry od konkretnego studia, a gatunek - soulslike’owy. Twierdzą, że te gry są dla elity, która potrafi docenić ich wartość i nie poddaje się przy pierwszej przeszkodzie.
Takie podejście jest jednak błędne i niesprawiedliwe. Nie ma nic złego w tym, że ktoś nie gra w soulslike, produkcje od FromSoftware lub nie lubi ich stylu. Nie oznacza to, że jest gorszym graczem lub nie ma pasji do gier. Każdy ma prawo do własnego gustu i wyboru. Nie ma też nic złego w tym, że ktoś lubi FromSoftware i cieszy się z trudności ich produkcji. Nie oznacza to jednak, że jest lepszym graczem lub ma prawo do gardzenia innymi.
Soulslike są po prostu jednym z wielu rodzajów gier, które oferują różne doznania i emocje. Nie są one ani lepsze, ani gorsze od innych gier. Są po prostu inne. I to jest piękne w grach, że każdy może znaleźć coś dla siebie i bawić się na swój sposób.
Podsumowanie
Gry FromSoftware są trudne i wymagające, ale też satysfakcjonujące i wciągające. Nie są one jednak miarą prawdziwego gracza. Prawdziwy gracz to ten, który gra dla przyjemności i szacunku, niezależnie od tego, w co i jak gra. Nie ma jednej słusznej drogi do bycia prawdziwym graczem. Każdy z nas jest prawdziwy na swój sposób. I to jest najważniejsze.
Przeczytaj również
Komentarze (151)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych