Akira Toiryama

Akira Toriyama był geniuszem. Mangaka pracował przy wielu grach

Kajetan Węsierski | 20.03, 21:30

W ubiegłym tygodniu świat obiegła informacja, której… Umówmy się - nikt z nas nie chciał przeczytać. Publicznie ujawniono, że 1 marca zmarł Akira Toriyama, a więc mężczyzna, który na zawsze zapisał się w historii. I nie tylko branży mang, której był symbolem, ale całej popkultury. Oczywiście wielka w tym zasługa jego opus magnum, a więc fenomenalnego Dragon Balla o Son Goku i jego przyjaciołach. 

Warto jednak wspomnieć, albowiem wiele osób może nie zdawać sobie z tego sprawy, iż nie jest tak, że przez ponad 68 lat swojego życia mistrz pracował wyłącznie nad uniwersum Smoczych Kul. Co to, to nie - jego wkład w kulturę popularną i branżę rozrywki jest znacznie większy. Zresztą, wystarczy zerknąć na zestawienie mang, nad którymi pracował. Prawdziwie imponująca lista! 

Dalsza część tekstu pod wideo

Niemniej, nie chciałbym dziś skupiać się na tytułach komiksowych - o tych może kiedy indziej (wszak jest o czym pisać). W niniejszym tekście przyjrzymy się kilku markom gamingowym (a także samym grom), przy których w mniejszym lub większym stopniu miał okazję udzielać się Akira Toiryama. Tak więc, nie przedłużając - przejdźmy do tematu. I zacznijmy od największej serii, którą pewnie znacie wszyscy… 

Dragon Quest

Jeśli tylko znacie styl mistrza, to zapewne już przy okazji pierwszego rzutu oka na okładkę którejkolwiek serii, zobaczyliście znajomą kreskę. I nie ma w tym żadnego zaskoczenia - podobieństwo do Dragon Balla nie jest przypadkiem, albowiem za projekty postaci odpowiadał Akira Toriyama. Umówmy się - z naprawdę sporym wkładem w całą maskę, która przecież w Japonii ma ogromny status. 

Chrono Trigger

Kolejny klasyk - tym razem wydany w 1995 roku Chrono Trigger, gdzie pan Toriyama również użyczył swojego talentu w kontekście projektów postaci, a także settingu świata. I można to poczuć, przechadzając się po kolejnych planszach. Ba - robiąc research na potrzeby tego tekstu, trafiłem także na informację, o której nie wiedziałem… Akira współpracował również przy tworzeniu animowanych scen przerywnikowych do portu z 1999! 

Blue Dragon

W tym przypadku ponownie wystarczy spojrzeć na projekty postaci, aby domyślić się, kto za nie odpowiadał! Wydana w 2006 roku i kontynuowana w kolejnych latach seria gier fabularnych przedstawiała historię dość sztampową - ot, grupa bohaterów, którzy muszą uratować świat przed złowrogimi siłami. Niemniej, fantastyczna oprawa graficzna robiła tu robotę na tyle dużą, że trudno się było oderwać. 

Tobal 

Jedna z mniej znanych pozycji w zestawieniu. W przypadku wydanej w 1996 roku gry (a także jej sequela, który ukazał się rok później), Akira odpowiadał oczywiście za… Projekty postaci! Tak jest. I tu również od razu widać jego sznyt oraz charakterystyczny styl. Choć, trzeba przyznać, że w procesie przenoszenia tego do gry, nie ma mowy o podobnym efekcie, jak na przykład przy wspomnianym Blue Dragon. Wiecie - ograniczenia graficzne robią swoje. 

Dragon Ball FighterZ

A tego tytułu chyba nie muszę nikomu przedstawiać, prawda? Nie chodzi tu jednak oczywiście o ogólny pomysł związany z marką - każdy doskonale o tym wie. Akira miał tu także dodatkowy wpływ - na potrzeby bardzo popularnej bijatyki 2D przygotował postać Androida 21! Nic wielkiego? Może tak, ale dla fanów uniwersum Smoczych Kul to taki smaczek, którego chcieliśmy. 

Chosoku Henkei Gyrozetter

Ten przypadek jest szczególny, ale… Po prostu nie mogę o nim nie wspomnieć. Tak się bowiem składa, że w grze z 2012 roku mieliśmy do czynienia z samochodami, które były w stanie przekształcić się w roboty! Coś jak Transformersy! I choć wkład Akiry nie był tu gargantuiczny, to przygotował jedną postać - Beemana 500SS. I jest to projekt na tyle różny od pozostałych, że zdecydowanie warto go tu umieścić. 

Jump Force

Uwielbiam gry na bazie anime - a Jump Force był jednym z tych, na które bardzo czekałem. Wszak miks przeróżnych uniwersów i możliwość mierzenia się bohaterami z jednego shonena z innymi brzmiała jak spełnienie marzeń. Cóż, w praktyce wyszło inaczej. Niemniej, na pewno nie ze względu na Akirę, albowiem odpowiadał on za projekt kilku postaci, które stworzono specjalnie dla tej gry. Byli to: Glover, Navigator, Galena, a także Kane.

Super Smash Bros. Ultimate

Tu, jak się domyślacie, chodzi oczywiście o różne wersje głównego bohatera serii Dragon Quest, które pojawiły się w ramach genialnej bijatyki z 2019 roku! Tytuł jest jednak tak ogromny, że warto go tu wyróżnić. I pozostaje się cieszyć, że wpływ Akiry odbił się również na tak mocnej marce, jak właśnie Smash Bros. To sprawia, że jego spuścizna może przetrwać nawet tam, gdzie niekoniecznie się tego spodziewamy. 

Dragon Ball Z: Kakarot

W tym konkretnym przypadku, bliźniaczo jak przy Dragon Ball FighterZ, nie chodzi o całe uniwersum (które, jakby nie spojrzeć, pan Toriyama stworzył). Ponownie wypada wspomnieć jedną postać, którą przygotował specjalnie na potrzeby gry, jako mały smaczek dla fanów. I mieliśmy tu do czynienia oczywiście z Bonyu - kobietą będącą ex-członkinią Specjalnego Oddziału Ginyu. 

Fantasian

I na sam koniec najnowsza z gier (bowiem wydana w 2021), a jednocześnie taka, przy której wkład mistrza był wyjątkowy. Dlaczego? Cóż, Akira Toiryama przygotował tu specjalną dioramę, na bazie której stworzono jeden z poziomów dostępnych w grze. Zresztą, w ramach ciekawostki, w Fantasianie ukryty jest nawet mały easter egg dotyczący twórcy Dragon Balla. Załączam poniżej! 

Kajetan Węsierski Strona autora
Gry są z nim od zawsze! Z racji młodego wieku, dojrzewał, gdy zdążyły już zalać rynek. Poszło więc naturalnie z masą gatunków, a dziś najlepiej bawi się w FIFIE, produkcjach pełnych akcji oraz przygód, a także dziełach na bazie anime i komiksów Marvela. Najlepsza gra? Minecraft. No i Pajączek od Insomniac Games.
cropper