Najpopularniejsze JRPG na Steam. Gatunek przeżywa renesans na platformie Valve!

Czym jest gatunkiem JRPG? Cóż - posiłkując się cytatem z Wikipedii, mógłbym napisać, że mamy w tym przypadku do czynienia z “typem komputerowej gry fabularnej pochodzenia japońskiego”. Choć, umówmy się, dziś byłoby to już skrajne uproszczenie. I na pewno spore spłaszczanie tego, czym w rzeczywistości są te produkcje. Wszak wspólnych czynników znajdziemy w nich więcej, niż tylko kraj produkcji. 

To trochę jak z anime - niby japońska animacja, a jednak większość z nas jest w stanie dziś wyróżnić ten charakterystyczny rodzaj produkcji. W kontekście pozycji JRPG jest podobnie. Zawsze dużo tam dialogów, niemal obowiązkowe komediowe wstawki i wielowątkowość, której nie powstydziliby się najlepsi pisarze literatury fikcji. Nie ma więc dziwnego w tym, iż sam gatunek cały czas zyskuje na popularności. 

I to da się dość łatwo zauważyć - choćby bazując na rankingach popularności na platformie Valve. Masa najnowszych odsłon kultowych serii JRPG przebijała historyczne rekordy! A chętnych do testowania kolejnych dzieł jest po prostu coraz więcej. Zresztą, co tu dużo mówić, spójrzcie na zestawienie najpopularniejszych w dziejach przedstawicieli tego gatunku na Steamie (wyłączając z listy produkcje MMORPG)! Możecie się zaskoczyć! 

Persona 4 Golden (29 984 graczy jednocześnie)

Zaczynamy od… Persony, a jakże! Jak się pewnie domyślacie, nie jest to ostatnia odsłona, która przewinie się w naszym zestawieniu, ale do pozostałych jeszcze przejdziemy. W tym przypadku mamy do czynienia z odświeżeniem, na które gracze z PC musieli sobie nieco poczekać. Gdy już jednak je dostali, zainteresowanie było spore. A można chyba śmiało powiedzieć, że w praktyce wynagrodziło cierpliwość! 

Monster Hunter Stories 2: Wings of Ruin (34 995)

Przejdźmy do turowej produkcji od Capcomu, która jest w praktyce… Spin-offem głównego cyklu. Tak się bowiem składa, że mamy tu do czynienia z położeniem większego nacisku na inne elementy. Jeśli graliście w pierwszą część, albo właśnie w Wings of Ruin, to zapewne zauważyliście, że sporo tu wątków fabularnych (prowadzonych naprawdę pieczołowicie), a także niemało kwestii związanych z budowaniem relacji między nami, a bestiami. 

Persona 5 Royal (35 474)

Mam wrażenie, że tej produkcji nie musiałbym nawet opisywać, bowiem każdy doskonale wie, z czym mamy tu do czynienia. JRPG od Atlusa, które było w praktyce ulepszoną wersją gry z 2017 roku, cieszył się ogromnym zainteresowaniem. W dużej mierze ze względu na to, że dostaliśmy zupełnie nową bohaterkę, której losy mogliśmy niejako prowadzić, a także moc nowych możliwości. Niby ulepszenie, ale jednak rozszerzenie! 

Nioh 2 – The Complete Edition (41 325)

Zdaję sobie sprawę, że pojawią się głosy, że gra z Team Ninja ma w sobie więcej z RPG akcji, niż typowego, japońskiego RPG, ale… Cóż, Steam klasyfikuje ów tytuł również jako ta druga kategoria. Więc chyba nie będziemy się z tym kłócić? W każdym razie, jak zapewne doskonale wiecie, wchodzimy tu w buty hybrydy człowieka i demona, który spotyka na swojej drodzę masę wrogich samurajów, a także bytów rodem z powieści fantasy. 

Persona 3 Reload (45 002)

I pora na kolejną część serii Persona! Co więcej, mamy w tym przypadku do czynienia z najnowszą grą w całym zestawieniu, bowiem debiutującą zaledwie dwa miesiące temu! Tytuł jest oczywiście odświeżeniem wydanej w 2007 roku Persony 3 i sprawdza się jako remake naprawdę znakomicie. Podkręcono tu dosłownie wszystko, co się tylko dało, a dodatkowo zaoferowano niemało świeżutkich atrakcji. Prawdziwa gratka dla fanów. 

Like a Dragon: Infinite Wealth (46 161)

Nieco lepszym wynikiem może pochwalić się inna stosunkowo nowa produkcja. Najnowsza część cyklu Yakuza - ósma już- zadebiutowała pod koniec stycznia i cieszyła się naprawdę sporą popularnością. Nie obyło się oczywiście bez kontrowersji i sporów wśród największych fanów, ale koniec końców SEGA oraz Ryu Ga Gotoku mogą być raczej zadowoleni - i już zerkać w kierunku kolejnej odsłony. 

Tales of Arise (60 274)

Jeśli Bandai Namco Entertainment bierze się za japońskie RPG, to możemy być pewni, że będą zrobione naprawdę dobrze, a dodatkowo otrzymają sporo wsparcia już po premierze. W przypadku najnowszej odsłony kultowej serii dostaliśmy… Dokładnie to, czego mogliśmy się spodziewać. Ten sam, charakterystyczny typ grafiki, doskonale znany system pojedynków, a także angażującą fabułę. Zainteresowanie nie zaskakuje. 

Granblue Fantasy: Relink (114 054)

Podium otwieramy, przekraczając tym samym sześciocyfrową liczbę graczy na serwerach w jednym momencie! I zaczynamy od pozycji, która pojawiła się jeszcze w lutym tego roku. A choć w teorii mieliśmy do czynienia z nieco podkręconą grą z urządzeń mobilnych, to okazało się, że wszystko zostało tak dobrze zrealizowane, iż przyciągnęło całe tabuny nowych fanów. Zresztą - do dziś gra sporo osób! 

Monster Hunter Rise (231 360)

Pozwolę sobie już w tym miejscu zdradzić, że dwie ostatnie pozycje - czytana przez Was obecnie, a także ta z najlepszym wynikiem - są klasyfikowane dość różnie. Obie zostały na Steam określone jednak jako JRPG, więc pozwolę sobie o nich tu wspomnieć - z dziennikarskiego obowiązku dodam natomiast, że wielu ludzi zalicza je do oddzielnego gatunku. I nic dziwnego, bo przy takiej jakości, jak na przykład w przypadku MH:Rise, jest to niemal standardem.

Monster Hunter: World (334 684)

Oddajmy królowi to, co królewskie. Seria Monster Hunter od Capcomu ciągnie się od lat, ale wiem, że nie przesadzę, jeśli napiszę, że to właśnie odsłona wydana w 2018 roku przyciągnęła do niej największe tabuny wielbicieli. I właśnie do dziś (choć debiut miał miejsce sześć lat temu) jest to gra JRPG, w którą w jednym momencie gra najwięcej osób. Prawdziwy fenomen i tytuł, któremu po prostu warto dać szansę.