Nie tylko Breaking Bad. Dziesięć najciekawszych produkcji, w których zagrał Bryan Cranston

Bryan Cranston to jeden z tych aktorów, nieobdarzonych aparycją hollywoodzkiego gwiazdora, którzy wydają się wręcz przeznaczeni do charakterystycznych ról drugoplanowych i życia w blasku zdecydowanie lepiej ocenianych kolegów z planu. Jego przykład pokazuje jednak jak istotne jest trafienie na właściwego twórcę, w tym wypadku Vince’a Gilligana.

Jak większość aktorów, także urodzony w 1956 roku odtwórca roli Waltera White’a, pochodził z artystycznej rodziny, w której prym wiódł jego ojciec, parający się aktorstwem. Kariera Josepha Cranstona zakończyła się jednak kompletną porażką, co poskutkowało również opuszczeniem rodziny, przez co nie widział on obu swych synów i córki przez kilkanaście lat, do czasu aż nie postanowili oni go odnaleźć. Długo wydawało się, że także Bryan nie zdoła zarobić na chleb, błąkając się po wielu telewizyjnych i filmowych planach, bo przez długie lata grał niemal wyłącznie role epizodyczne, dorabiając także jako lektor. Przełom przyniósł dopiero występ w jednym odcinku popularnego serialu, gdzie poznał mało wtedy znanego reżysera, który z czasem okazał się jednym z najważniejszych twórców telewizyjnych XXI wieku. W kolejnych latach dał się poznać także jako aktor typowo komediowy, występując w popularnym sitcomie. 

Ci, którzy zobaczyli go kilka lat później, w jednej z najczęściej polecanych produkcji telewizyjnych XXI wieku, zazwyczaj nie mogli uwierzyć, że oglądają tego samego aktora. W “Breaking Bad” Cranston pokazał bowiem pełne spektrum osobowości, raz po raz zmieniając się z safandułowatego nauczyciela chemii w bezwzględnego narkotykowego bossa, tego-która-puka, potrafiąc histerycznym śmiechem wyrazić absolutne dno desperacji w jakie tylko potrafi wpaść człowiek. Ogromna popularność tej serii, obwołanej absolutnym arcydziełem telewizyjnym, siłą rzeczy wpłynęła na ilość ofert, które zaczął dostawać. Także od twórców hollywoodzkich blockbusterów, takich jak choćby “Power Rangers”, którzy nagle chcieli mieć w obsadzie gwiazdora, który wcielił się w słynnego Heisenberga. 

Z Archiwum X

Niepozorny odcinek serialu Chrisa Cartera, zatytułowany “Drive” mógł w ostateczności wpłynąć na historię amerykańskiej telewizji. To bowiem na jego planie po raz pierwszy spotkali się ze sobą realizujący go Vince Gilligan i późniejszy odtwórca roli Waltera White'a. Aktor wciela się tutaj w kierowcę auta, uciekającego przed goniącą go policją, który niedługo po tym zaczyna wykazywać bardzo nietypowe symptomy i może być niebezpieczny dla otoczenia. Gilligan chciał obsadzić w tej roli właśnie Cranstona, dlatego że wierzył, iż uda mu się zagrać swą postać tak, by widzowie go polubili i udało się to bardzo dobrze. 

Zwariowany Świat Malcolma

Już dwa lata po pierwszej emisji wspomnianego odcinka, Cranston pokazał swój ogromny talent komediowy, wcielając się w ojca głównego bohatera serii “Zwariowany świat Malcolma” realizowanego do 2006 roku. Sportretował on sympatycznego, ale też lekko dziwacznego mężczyznę w średnim wieku, pochodzącego z bogatej rodziny, która nie toleruje jego żony. Uważany za  pantoflarza Hal często inicjuje przeróżne działania wraz ze swymi synami, zmagając się jednocześnie z typowym słomianym zapałem, skutkującym częstą acz krótką fascynacją rozmaitymi zajęciami. 

Mała Miss

Zrealizowany przez duet Jonathan Dayton - Valerie Faris film z 2006 roku uchodzi dziś za jeden z najlepszych komediodramatów XXI wieku, opowiadający o bardzo nietypowej rodzinie, przemierzającej Amerykę w zdezelowanym busie, po to by ich córka mogła wziąć udział w konkursie piękności dla siedmiolatków. Na planie tego obrazu Cranston spotkał się po raz pierwszy z Deanem Norrisem, z którym stworzyli słynny duet w późniejszym telewizyjnym arcydziele Vince’a Gilligana. 

Contagion

O filmie Stevena Soderbergha z 2011 roku najczęściej pisze się w kontekście tego co działo się na całym świecie ledwie dekadę później. Jest to bowiem wciągający i bardzo solidnie zrealizowany film, spoglądający na wybuch epidemii z różnych perspektyw. Imponujący również z uwagi na gwiazdorską obsadę, w której znalazł się także nasz bohater. Co ciekawe jednak jego nazwisko nigdy nie było wymienianie w materiałach reklamowych, nawet na początku ogromnej popularności “Breaking Bad”. 

Drive

Bryan Cranston był jednym z pierwszych aktorów, o którym pomyślał Nicolas Winding Refn, kiedy zastanawiał się nad obsadą swego najbardziej znanego filmu. Wiedząc o tym, że po wielkim sukcesie “Breaking Bad”, którego Duńczyk jest również ogromnym fanem, artysta będzie miał bardzo dużo propozycji, postanowił zapytać go o własne przemyślenia na temat tej roli, a następnie - wobec długo utrzymującego się milczenia odtwórcy - po prostu do niego zadzwonił, co ostatecznie zadecydowało, że Amerykanin przyjął tę rolę, improwizując w nim zresztą większość ze swych dialogów. 

Operacja Argo

Wysoko ceniony, zwłaszcza wśród amerykańskich krytyków, film Bena Afflecka dość niespodziewanie triumfował w głównej kategorii,oscarowej w 2013 roku, przynosząc również nominację dla najlepszego aktora drugoplanowego. Akurat jednak nie Cranstona, a Alana Arkina, z którym odtwórca roli Waltera White’a wystąpił wspólnie już drugi raz, mimo iż o pierwszym - w wymienionym już “Little Miss Sunshine” - Arkin w ogóle nie miał pojęcia, bo obaj nie pojawili się tam we wspólnej scenie. W “Argo” Cranston wciela się w Jacka O'Donnella, dyrektora CIA, jedną z kluczowych postaci dla podjęcia decyzji o akcji mającej na celu uratowanie zakładników porwanych w Teheranie w 1979 roku. 

Pete Kombinator

“Sneaky Pete” to nie tylko przydomek jakim Saul Goodman obdarza agenta Getza z DEA w “Breaking Bad”, ale również tytuł trzysezonowego serialu, przy którym David Shore współpracował właśnie z Bryanem Cranstonem. Fabuła kręci się w nim wokół Mariusa Josipovicia, granego przez Giovanniego Ribisi, który po wyjściu z więzienia orientuje się, że na jego życie dybie groźny gangster Vince Lonigan i ratując się przejmuje on personalia swego współwięźnia. Dodając do tego fakt, iż Lonigana kreuje w tej serii sam Cranston z całą pewnością jest to seria warta uwagi. 

Trumbo

Postać Daltona Trumbo, słynnego scenarzysty, trafiającego na czarną listę z uwagi na swoje poglądy, które w czasach działalności słynnej komisji senatora McCarthy’ego, zostały uznane za komunistyczne, miał początkowo zagrać Gary Oldman, ale ostatecznie przypadła ona w udziale Cranstonowi. Film z pewnością nie jest arcydziełem, ale ogląda się go z prawdziwą przyjemnością, zwłaszcza w momentach pojedynków słownych pomiędzy tytułowym bohaterem a wpływową dziennikarką swych czasów, Heddą Hopper, w którą wciela się Helen Mirren. 

Boss

Akcja filmu Brada Furmana toczy się w latach 80’ XX wieku i koncentruje wokół tajemniczego biznesmena, zajmującego się praniem brudnych pieniędzy, który tak naprawdę jest działającym pod przykrywką agentem CIA, starającym się rozpracować przestępcze imperium Pablo Escobara. Cranston wciela się tu w prawdziwą postać Paula Mazura, przez pewien okres pławiącego się w luksusach, jak prawdziwy boss narkotykowy, z którym aktor spędził zresztą kilka dni, by lepiej przygotować się do roli człowieka żyjącego podwójnym życiem. 

Last Flag Flying

Mało znany i niestety niedostępny u nas na VOD film Richarda Linklatera, twórcy kilku niewątpliwych klasyków na czele z trylogią “Before”, to efekt współpracy teksańskiego reżysera z Darrylem Ponicsanem, autorem dwóch powieści, spośród których pierwsza została zekranizowana już w 1973 roku. Rzeczony obraz jest zresztą jej nieformalnym sequelem, w którym trzej weterani wojny w Wietnamie spotykają się, by pochować syna jednego z nich. Mający wyjątkowo napięty terminarz Cranston początkowo nie chciał przyjąć oferty zagrania w tym filmie, ale gdy zapoznał się ze scenariuszem zrezygnował z części zobowiązań, by na planie spotkać się m.in. ze Steve’m Carrellem i Laurence’m Fishburne’m.