Lidia Sobieska Tekken 8

Lidia Sobieska wraca do Tekken 8! Mogłem nią zagrać na pokazie w siedzibie PlayStation Polska

Maciej Zabłocki | 11.07, 19:00

Jest godzina 8:00 rano, gdy dzwoni do mnie Roger. Odbieram ledwo widząc na oczy, a ten mówi, że mam pilnie pojechać do siedziby PlayStation na prezentację Lidki Sobieskiej, bo ta niebawem trafi do Tekkena 8. Myślę sobie, dobra! Lecę, zobaczymy co tam szykują. 

Na moje nieszczęście chwilę później napisał do mnie Konsolite, którego możecie kojarzyć z magazynu PSX Extreme. No niestety facet zjadł zęby na bijatykach. Z wielkim uśmiechem na twarzy oznajmia, że będzie moim sparingpartnerem i żebym się lepiej pospieszył, bo on już tam gdzieś czatuje pod siedzibą PlayStation i tylko czeka, by mi wpier... by zobaczyć, co potrafię. Niestety, jak się okazało - nie za wiele. No ale moim konikiem są platformówki, wyścigi samochodowe, sportówki czy strzelanki, a nie bijatyki. Konsolka, następnym razem ja wybieram grę! 

Dalsza część tekstu pod wideo

Przejdźmy do rzeczy. O samym Tekkenie 8 raczej nic nie muszę dodawać. Na naszych łamach możecie przeczytać obszerną recenzję tego tytułu, w dodatku zakończoną bardzo wysoką oceną. Mnie natomiast ciekawiło, jak będzie się grało samą Lidką. Jeżeli nie wiecie, kim ona jest, to spieszę z wyjaśnieniem, że to postać stworzona idealnie dla polskich fanów gry. Występowała już wcześniej w Tekken 7, jako dodatek do przepustki za sezon 4. 

Lidia Sobieska to premier rządu Rzeczpospolitej Polskiej 

Lidka Sobieska_2

Tak moi drodzy, właśnie tym zajmuje się Lidka w godzinach 9-17, a potem staje do walki na międzynarodowych arenach w ramach pielęgnowania hobby. Kiedy miała 10 lat, jej dziadek został wybrany na prezydenta Polski. Jako dziecko wcale nie chciała się bawić w politykę, za to rozpoczęła treningi karate już od najmłodszych lat. Pominę więc jej bogatą historię (swoją drogą szacun, że ktoś to wszystko wymyślił i opracował specjalnie dla polskich graczy!) i przejdę od razu do sedna. 

Lidka trafi do Tekken 8 w ramach przepustki sezonowej dla 1. sezonu rozgrywek. Będzie postacią, która posługuje się najbardziej zaawansowanym karate, jakie możecie sobie wyobrazić. Domyślnie ubrana jest w biało-czerwone, atrakcyjne kimono, a jeśli na arenie walczą dwie Lidki, wówczas jedna z nich przywdziewa czerwony top i białe spodnie. Do wyboru są 4 różne kostiumy. Twórcy zadbali też o polski dubbing, jednak nie należy on do zbyt udanych. Jak słusznie zauważył Konsolka, brzmi trochę jak z generatora "Iwona", raczej strasząc swoim sztucznym i pozbawionym emocji zabarwieniem. Niemniej, cieszy mnie, że taki smaczek w ogóle trafił do gry. Najczęściej bohaterka głosi: "muszę wygrać dla ludzi z Polski". Słyszałem to zdecydowanie za często. 

Plaża_nowa lokacja w Tekken 8

Granie Lidką jest szalone, bo sypie ona ciosami na prawo i lewo w zabójczym tempie. Potrafi posłać wiązankę uderzeń, które trudno zablokować, a tym samym zjeżdża przeciwnikowi życie niemal do zera, stale "utrzymując go" w powietrzu. Ma też wiele różnych chwytów i ciosów z łokcia, a jedną z jej umiejętności specjalnych jest wykreowanie czerwonego orła, który napędza do zadania szeregu śmiertelnych uderzeń. Nie sparowaliśmy jej z żadnym innym wojownikiem z bogatego portfolio Tekkena 8, ale też po rozegraniu kilkudziesięciu walk nadal mieliśmy poczucie, że fajnie się tą Lidką śmiga po nowej arenie. Bo w ramach DLC do gry trafi też widoczna na zdjęciach lokacja na plaży, na której z każdą rundą zmienia się czas (od świtu do nocy). 

Lidka jest także bardzo szybka, potrafi natychmiast odskoczyć od przeciwnika i zrobić sprężynkę z doskokiem i wymierzeniem ciosu z buta. Animacje są trochę drewniane, ale utrzymane w stylistyce Tekkena 8. Graficznie to dobrze przygotowana postać, chociaż dla mnie trochę za bardzo generyczna. Niczym specjalnym się nie wyróżnia niestety, a szkoda. Po wygranej walce ma kilka animacji, a jedną z nich jest pielęgnowanie pasji do gotowania. Zerka wtedy do notatnika i myśli, co by tu jeszcze upichcić. Czasem też reflektuje się i podaje rękę, by pomóc wstać przegranemu. To sugeruje rozwagę i powściągliwość, ale też widać, że Lidkę motywuję obowiązek wobec swojego kraju i spuścizna rodzinna. 

Ponieważ jest politykiem, czasem na arenę przyjeżdża w swojej rządowej limuzynie, ubrana w elegancki garnitur, który w moment zamienia na kimono. Niekiedy też siedzi i medytuje na środku placu, a potem z wielkim okrzykiem rozbija jednym ciosem lodowe bryły. Niszczy stojące dookoła drewniane słupki i wymachuje rękoma na prawo i lewo. Czy pasuje mi to do polskich korzeni? Niekoniecznie, ale mimowolnie grałbym nią dosyć często, bo reprezentuje polskie barwy. Oddaje jeszcze głos Konsolce, bo i on ze swojej (bardziej doświadczonej w bijatykach) perspektywy dorzuci do tej relacji 3 grosze. 

Bób, Homar, Włoszczyzna. Lidka to jedna z tych postaci, którą jest łatwo zacząć, ale szybko się okazuje że ma warstwy czekające na odkrycie. W jej przypadku to kwestia postaw (podobnie LeiWuLong i jego style, czy Reina i jej postawy), oraz kilka przechwytów, więc ma spore pole do popisu zarówno w ataku jak i obronie. Jest szybka, cholernie mocno bije, combosy ma stosunkowo proste, natomiast w połączeniu z zmianą postaw można naprawdę długo robić zagwostkę przeciwnikowi.

Zasięg też nie w kij dmuchał, Heat System daje jej kilka dodatkowych zagrań i niespodzianka, dodaje szybkości. Patriotyczny Rage Art pominę, podobnie jak jej wypowiedzi typu “Muszę wygrać w imię wszystkich polaków” czy “Walcz z honorem”. Grało mi się nią o wiele lepiej niż w poprzednim teczkenie, co wynika z ogólnego uproszczenia oraz tempa rozgrywki i mniejszej sztywności. Ma potencjał. Dni, tygodnie po premierze pokażą gdzie znajdzie się w rankingach. Dam jej szansę i zobaczę jak się sprawdza po sieci, szczególnie jak Maciej kupi Tekkena.

Konsolite (autor z magazynu PSX Extreme)

Źródło: Opracowanie własne
Maciej Zabłocki Strona autora
Swoją przygodę z recenzowaniem gier rozpoczął w 2005 roku. Z wykształcenia dziennikarz, ale zawodowo pracujący też w marketingu. Na PPE odpowiada głównie za testy sprzętów i dział tech. Gatunkowo uwielbia RPG, strategie i wyścigi. Uzależniony od codziennego czytania newsów i oglądania konferencji.
cropper