FIFA 20 (PS4, Xbox One, Switch, PC). Premiera, cena, edycje specjalne, informacje o grze

Nowa FIFA to oczywiście kolejny zestaw zmian, które w założeniach mają usprawnić znaną formułę. Tym razem jednak -- za sprawą trybu Volta -- motywem przewodnim jest też “powrót” rozumiany jako powrót ulicznej, efektownej i hołubionej przez wielu fanów piłki rodem z serii FIFA Street. 

Premiera

Premiera FIFA 20 odbędzie się 27 września 2019 roku. Gra ukaże się na komputerach oraz konsolach PlayStation 4, Xbox One i Nintendo Switch.

Na sprzęcie Nintendo FIFA 20 wydana zostanie w wersji Legacy Edition, w której zmiany ograniczą się do aktualizacji składów, strojów drużyn oraz pomniejszych poprawek.

Cena i edycje specjalne

FIFA 20 będzie dostępna w trzech edycjach (nie dotyczy Nintendo Switch).

Edycja standardowa / Legacy Edition (Switch) - 289,00 zł (PS Store); 288,99 zł (Microsoft Store); 249,90 zł (Origin); brak informacji (eShop)

Osoby, które złożą przedpremierowe zamówienie na ww. edycję, w prezencie otrzymają:

• Do 3 złotych paczek rzadkich kart (jedną tygodniowo przez 3 tygodnie)
• Ikona na wypożyczeniu do wyboru – Możliwość wybrania 1 z 5 Ikon (w wersji pośredniej) na wypożyczeniu na 5 meczów FUT [FIFA Ultimate Team]
• Wyjątkowe stroje FUT

Edycja mistrzowska - 379,00 zł (PS Store); 378,99 zł (Microsoft Store); 339,90 zł (Origin)

Osoby, które złożą przedpremierowe zamówienie na ww. edycję przed 5 sierpnia, w prezencie otrzymają:

• Dostęp na 3 dni przed premierą (możliwość gry już 24 września)
• Do 12 złotych paczek rzadkich kart (jedną tygodniowo przez 12 tygodni)
• Ikona na wypożyczeniu do wyboru – Możliwość wybrania 1 z 5 Ikon (w wersji pośredniej) na wypożyczeniu na 5 meczów FUT
• Wyjątkowe stroje FUT

Edycja Ultimate - 429,00 zł (PS Store); 428,99 zł (Microsoft Store); 379,90 zł (Origin)

Osoby, które złożą przedpremierowe zamówienie na ww. edycję przed 5 sierpnia, w prezencie otrzymają:

• Dostęp na 3 dni przed premierą (możliwość gry już 24 września)
• Do 24 złotych paczek rzadkich kart (dwie tygodniowo przez 12 tygodni)
• Ikona na wypożyczeniu do wyboru – Możliwość wybrania 1 z 5 Ikon (w wersji pośredniej) na wypożyczeniu na 5 meczów FUT
• Wyjątkowe stroje FUT
• Niewymiennego piłkarza „Obiecujące transfery” w FUT 20

Polonizacja

FIFA 20 będzie dostępna w polskiej wersji językowej.

Rozgrywka

FIFA 20 to kolejna edycja popularnej serii piłkarskiej Electronic Arts. Nowa część wprowadza oczywiście szereg mniejszych i większych nowości względem poprzedników, z czego tym najważniejszym novum i jednocześnie główną atrakcją gry jest tryb Volta.

Volta

“Volta”, nazwa nowego trybu gry, to portugalskie słowo oznaczające “powrót”. Dość dobrze oddaje ono istotę rzeczy, gdyż mamy w nim do czynienia z powrotem ulicznej piłki, o co -- jak deklaruje EA -- upominało się na przestrzeni lat wielu fanów serii. Tryb ten ma zapewnić, jak czytamy w oficjalnym komunikacie, “autentyczną kulturę, kreatywność i styl gry na małą skalę”

Rywalizacja na ulicach i halach, co jasne, wyglądać ma zupełnie inaczej niż na pełnowymiarowych boiskach. Po pierwsze, większe znaczenie mają mieć sztuczki techniczne; będzie też można np. korzystać ze ścian. Po drugie, wspomniana “mniejsza skala” to kilka wariantów rozgrywki: 3 na 3 bez bramkarzy, 3 na 3 z bramkarzami, 4 na 4 czy 5 na 5 z zasadami obowiązującymi w futsalu lub bez nich.

W Volcie znajdziemy dwa tryby. Pierwszy to Kick-Off Volta, w którym będziemy mogli grać prawdziwymi drużynami ‘okrojonymi’ do kilku piłkarzy. W przypadku takiego trzyosobowego Realu Madryt będzie to np. Gareth Bale, Luka Modric i Sergio Ramos. 

Ważniejszy jest jednak drugi tryb, czyli World, w którym tworzymy własnego zawodnika lub zawodniczkę. Kreując jego/jej wizerunek mamy szerokie pole manewru w kwestii personalizacji. Dostępne są rozmaite fryzury, tatuaże, ciuchy, obuwie itd. Wraz z postępami (gromadzenie waluty, zaliczanie wyzwań) możemy ich odblokować więcej. 

Zanim jednak przystąpimy do rywalizacji z innymi, musimy jeszcze wybrać nasz domowy obiekt, gdzie będziemy rozgrywać mecze. Aspekt ten ma istotne znaczenie. Na własnym stadionie ustalamy bowiem zasady, do których będzie się musiał dostosować 'przyjezdny' rywal. W drugą stronę działa to podobnie - na wyjeździe to my gramy według zasad gospodarza. 

Przed przystąpieniem do meczu warto zadbać o to, by mieć piłkarzy o właściwych umiejętnościach, których dopasujemy do panujących warunków i zasad. Pomaga w tym mechanika ‘wykradania’ zawodników (nawet avatarów innych graczy) po wygranych przez nas spotkaniach, dzięki czemu stopniowo rozbudowujemy skład. Przy czym, zaznaczmy, ewentualne potknięcia nie niosą z sobą szczególnych konsekwencji - przegrany nie traci bowiem swojego podopiecznego.

Volta ma jeszcze jedną cechę, o której warto przy okazji wspomnieć. Zastąpi ona mianowicie tryb fabularny znany z poprzednich edycji FIF-y, który -- w trzech częściach -- przedstawiał historię kariery Alexa Huntera. Teraz to postać wykreowana przez nas samych znajdzie się w centrum uwagi, a w utożsamianiu się z nią pomóc ma rozbudowany system rozwoju (o którym jednak twórcy nie chcieli na razie zbyt wiele powiedzieć).

Zmiany i modyfikacje

Jak wspomniano, FIFA 20 wprowadza szereg zmian, które -- zgodnie z deklaracjami twórców -- mają udoskonalić rozgrywkę.

Po modyfikacjach mechanizmów gry obronnej bardziej ma nam się opłacać przejmowanie bezpośredniej kontroli nad obrońcami, a nie liczenie na to, że z nadciągającymi atakiem rywala poradzą sobie zawodnicy sterowani przez sztuczną inteligencję. Jednym z tego przykładów są chociażby wślizgi; w ich przypadku istnieje większe prawdopodobieństwo, że piłkarz kontrolowany przez AI nie zadziała tak efektywnie jak my. W świetle powyższego zmian doczekał się też system kontroli tempa, co ma sprawić, że obrońcom sterowanym ręcznie łatwiej będzie dopaść atakujących.

Jeśli chodzi o ofensywę, mniej frustrujące mają być sytuacje jeden na jednego. Łatwiej będzie trafić w światło bramki, zaś bramkarze rzadziej mają się wykazywać nadludzkim refleksem. Z drugiej strony trudniejsze ma być wykonywanie celnych strzałów z woleja, wygrywanie pojedynków główkowych czy posyłanie dokładnych dośrodkowań. W tym miejscu warto również dodać, iż strzały zewnętrzną częścią stopy będą potrafili wykonywać tylko piłkarze z odpowiednią cechą.

Większy realizm odcisnął też swoje piętno na podaniach. Zasada jest prosta: im trudniejsza sytuacja, tym trudniej będzie wykonać celne podanie do kolegi (lub koleżanki, bo w grze nie zabraknie piłki kobiecej) z zespołu. Odpowiednie ułożenie ciała podającego czy presja ze strony rywala - te czynniki znacząco odbiją się na jakości zagrania. Jeżeli dla przykładu atakowani przez przeciwnika będziemy chcieli zagrać z pierwszej piłki, istnieje spora szansa, że nie wyjdzie nam to zbyt dobrze.

Oprócz tego w przedpremierowych zapowiedziach wspominano między innymi o nowym systemie wykonywania wolnych i karnych (mają nam dawać więcej kontroli), bardziej realistycznym sterowaniu bramkarzem czy trudniejszym wykonywaniu sztuczek (np. podcięcia piłki nie będzie już wykonywane kontekstowo).