Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie - najlepsze teorie dotyczące zakończenia sagi

Film Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie stoi przed niezwykle trudnym zadaniem zgrabnego zamknięcia całej wielkiej sagi Skywalkerów, jaką poznawaliśmy przez ostatnie 42 lata. Jak zatem Disney zakończy tę opowieść?

Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie zobaczymy w kinach już pod koniec grudnia tego roku, więc Disney powoli rozpędza swoją marketingową machinę, abyśmy nabrali jak największego hype'u na nadchodzący film. Po pierwszych dwóch zwiastunach możemy już zacząć nieco spekulować nad tym, jak zakończy się saga Skywalkerów - w tym celu zabraliśmy się za przeglądanie fanowskich teorii i wysnuliśmy parę własnych domysłów. 

Imperator Palpatine kontrolował Snoke'a

Jedna z najpopularniejszych teorii jakie wysnuli fani po pierwszym zwiastunie dziewiątego epizodu Star Wars głosi, że Palpatine tak naprawdę przeżył upadek znany nam z Powrót Jedi i pomimo utraty powłoki cielesnej, jego świadomość przetrwała, dzięki czemu przez te lata mógł kontrolować inne osoby. Ponadto w nowym kanonie Gwiezdnych wojen, jaki wprowadza Disney w swojej wersji Expanded Universe, Sithowie mogą przenieść swoją duszę do ważnego dla nich przedmiotu, dlatego niektórzy spekulują, że wrak Gwiazdy śmierci jest takim nośnikiem duszy Imperatora. Ponadto niektóre książki twierdzą, że Snoke nigdy nie zamierzał być tym, kim został, albowiem jest prastarą i raczej pokojową istotą.

Kylo Ren od początku jest dobry

Rzekomy główny antagonista trylogii sequeli, jakim został Ben Solo może mieć ukryte plany związane ze swoim przejściem na Ciemną stronę Mocy. Mark Hamill umieścił jakiś czas temu dwuznacznego tweeta, gdzie wstawił 2 obrazki z filmu w jakim występuje grający Bena Solo Adam Driver i być może zdradził nam dalsze losy jego bohatera. Hamill napisał wtedy, że Driver "gra dobrego człowieka, tylko udającego złego" z dopiskiem #justsayin, co miałoby wskazywać na niebezpośrednie odniesienie do Star Wars. Z drugiej strony, Mark jest znany z masowego trollowania swoich fanów...

Congratulations Adam on your well-deserved #Oscars nomination for #BlacKkKlansman, playing a good man only pretending to be evil! #justsayin
👍 pic.twitter.com/zr1lU5QEff

— Mark Hamill (@MarkHamill) January 22, 2019

Pamięć C-3PO odegra kluczowe znaczenie

Na zwiastunie jaki zobaczyliśmy tuż po D-23 Expo, jedna ze scen ukazywała nam postać droida C-3PO z czerwonymi oczami, co łatwo można zrozumieć jako sygnał, że bohater robi zły. Jednakże spędzając nad tym widokiem więcej niż parę sekund, można wysnuć inne wnioski, a jeden z nich jest taki, że C-3PO intensywnie przeszukuje swoją pamięć, aby odzyskać dane jakie wykasowano mu po Zemście Sithów - wszakże jest on i R2-D2 są jedynymi robotami, którzy uczestniczyli w całej sadze od samego jej samiusieńkiego początku.

Palpatine jest ojcem Vadera

Wiem, że brzmi to na pierwszy rzut oka jak stek bzdur, ale Disney ma chyba na to jakąś wizję. Jak fani uniwersum wiedzą, absolutnie wszystko co wychodzi pod marką Star Wars od czasu przejęcia jej przez ojców Myszki Miki, jest częścią oficjalnego kanonu fabularnego. A co za tym idzie, ostatnie komiksy z cyklu Darth Vader również. W jednym z zeszytów dowiedzieliśmy się, że Darth Sidius (Imperator) wszystko sobie dokładnie zaplanował już lata temu i sam stworzył Anakina po to, aby ten został jego następcą. Młody Skywalker nie jest zatem normalnym dzieckiem, a wytworem zrobionym z mrocznej magii samego Imperatora, który w ten sposób zrobił brzemienną wybraną przez siebie kobietę. 

Palpatine wykorzystał Nowy Porządek do odbudowy Imperium

Ostatni zwiastun Rise of Skywalker pokazał nam również gigantyczną, największą jak do tej pory, flotę Gwiezdnych niszczycieli jakimi w swoim czasie posługiwało się potężne Imperium. Wychodzi zatem na to, że przez te kilkadziesiąt lat ktoś musiał w sekrecie zbierać materiały i konstruować tak ogromną flotę statków, bo maszyn tego kalibru nie da się zrobić z dnia na dzień. Fani twierdzą, że jeśli Palpatine nadal żyje, mógł świadomie kontrolować Snoke'a po to, aby ten stworzył Nowy Porządek, manipulował rodziną Skywalkerów, a w międzyczasie sam Imperator odbudowałby swoją potęgę po upadku jego Imperium. Jeśli chcecie zgłębić ten temat, istotna będzie dla Was książka "Aftermath: Empire's End" autorstwa Chucka Wendiga.

Zobaczymy Świat pomiędzy Światami

Disney poza książkami, komiksami, serialami i oczywiście filmami, do kanonu Gwiezdnych wojen dorzuca jeszcze animacje Wojny klonów oraz wciąż rozwijających się Rebeliantów. W 4 sezonie drugiej z wymienionych bajek autorzy wprowadzili do uniwersum Star Wars koncepcję "Świata pomiędzy Światami", czyli innego wymiaru łączącego ze sobą wszystkie wydarzenia z całej historii Gwiezdnych wojen. Dzięki temu wprowadzono także podróże w czasie i choć wielu twierdzi, że wepchnięto ten motyw tylko po to, aby ożywić Ahsokę, Disney może jednak wcisnąć to również do kinowej opowieści.

Ktoś tu mocno odleciał - najgłupsze teorie

Na sam koniec w skrócie zaprezentujemy Wam naszym zdaniem najgłupsze teorie dotyczące zakończenia sagi Skywalkerów, bo szczerze powiedziawszy, fanów ponosi czasem aż za bardzo...

• Rey jest córką Palpatine'a - brzmi to naprawdę ładnie, ciekawie i ekscytująco, ale autor teorii chyba zgubił kalkulator. Rey jest za młoda na to, aby być córką Imperatora.
• Rey zostanie matką Anakina - jak już wspominaliśmy, Anakin został stworzony przez Palpatine'a, co na tym etapie brzmi wariacko, jednak niektórzy fani głoszą, że Imperator cofnie Rey w czasie, zmieni jej pamięć i zrobi z niej matkę Anakina
• Luke był martwy od dawna - Po zniknięciu Luke'a w ósmym epizodzie Gwiezdnych wojen, doszukujący się ukrytych znaczeń fani stwierdzili, że od początku Luke był tylko projekcją.
• Rey jest klonem ręki Luke'a - No bo przecież wiecie, Palpatine'a nie ma ciekawszych pomysłów, niż hodowanie potencjalnej Jedi z odciętej ręki Luke'a latającej po kosmosie.

A jakie są Wasze teorie?