PS5 lista życzeń - jakie funkcje i rozwiązania powinny pojawić się w nowej konsoli Sony

Można być pewnym, że Sony zaimplementuje do PS5 nowe, nieznane dotąd funkcje oraz rozwiązania. W poniższym artykule przedstawiamy dziesięć rzeczy, które powinny być dostępne dla przyszłych posiadaczy nowej konsoli Japończyków.

PlayStation 5, nowa konsola firmy Sony, zmierza do graczy wielkimi krokami. Japończycy odpowiedzialni za nadchodzący sprzęt stopniowo ujawniają szczegóły, które jeszcze bardziej podgrzewają atmosferę wokół PS5. Rzeczone urządzenie powinno trafić w nasze ręce jeszcze w tym roku, więc jest to dobry moment na zastanowienie się, jakich funkcji, rozwiązań i dodatków chcielibyśmy doświadczyć w nowej konsoli spod chorągwi "niebieskich".

Wsparcie słuchawek z systemem bluetooth

Sony wprowadziło do DualShocka 4 zintegrowane gniazdo słuchawkowe 3,5 mm, ale o dziwo nie pokusiło się o umożliwienie graczom rozgrywki w słuchawkach z systemem bluetooth, który, nie oszukujmy się, jest coraz częstszym wyborem w sklepie od urządzeń przewodowych. Można śmiało stwierdzić, że w 2020 roku prawie każdy z nas posiada w swoim domu chociaż jeden zestaw bezprzewodowych słuchawek.

Lepiej działający czat

Nie ulega wątpliwości, że komunikowanie się ze znajomymi za pomocą konsoli PlayStation 4 jest dosyć toporne. Często posiadacz owego urządzenia wolał pobrać na swój telefon specjalną aplikację od Sony, która umożliwiała pisanie wiadomości tekstowych do kolegów i koleżanek, aniżeli kontaktować się za pomocą kontrolera w systemie PS4. Wielu graczy irytował także przymus minimalizowania gry, wejścia w sekcję czatu, wybrania rozmówcy, a następnie powrotu do rozgrywki - wszystko to zajmowało trochę czasu, a działająca w tle produkcja tylko spowalniała system.

Ekspresowy czas instalacji gry

Kupujecie grę, zdejmujecie folię z pudełka, wkładacie do napędu dysk, a Waszym oczom ukazuje się kopiowanie ponad 100 giga danych, które zajmie kilkadziesiąt minut. To jeden z największych problemów, które dotyczą PlayStation 4 oraz Xboksa One, szczególnie pod koniec generacji, kiedy to gry potrafią ważyć nawet jedną dziesiątą objętości dysku. Sony zapowiedziało już, że ultraszybki dysk SSD ma rozwiązać ten kłopot, więc trzymajmy kciuki za to, aby każdy tytuł o dużych rozmiarach instalował się kilkadziesiąt sekund, a nie tak jak było to do tej pory. 

Brak ekranów ładowania podczas rozgrywki

O ile rozumiem długie ładowanie gry z poziomu menu, tak nie trawię ekranów ładowania podczas rozgrywki - potrafią one wybić totalnie nas, graczy, z rytmu. Dobrym przykładem jest tutaj Vampyr, Kingdom Come: Deliverance czy także Days Gone, czyli produkcje, które potrafiły doprowadzić do nerwicy niektórych odbiorców. Wyszedłeś przypadkowo z domu, w którym miałeś zebrać ważny dokument? Musisz odczekać 3 minuty, aż załaduje Ci się całe miasto, w którym ów domek się znajduje. A to wszystko po to, aby potem po raz kolejny wejść do mieszkania, które będzie ładowało Ci się kolejne 3 minuty. Musimy trzymać kciuki za to, aby dysk SSD zażegnał te jakże irytujące loadingi.

Wybór pomiędzy lepszą grafiką a płynnością

Społeczność graczy dzieli się na dwie grupy. Pierwsza z nich preferuje rozgrywkę w niższej ilości klatek na sekundę (zazwyczaj 30) na rzecz pięknej oprawy graficznej, a z kolei druga woli większą ilość fpsów kosztem gorszej grafiki. Niektórzy deweloperzy w swoich grach (np. Team Ninja przy NiOh 2) dali wybór odbiorcom pomiędzy lepszą grafiką a płynnością, co spodobało się wielu fanom soulslike'ów. Nikt raczej nie pogardziłby takową funkcją, gdyby znalazła się w każdej produkcji dostępnej na konsoli PS5.

Powiadomienie o przecenach z PS Store

Sklep PlayStation Store posiada listę życzeń, do której możemy włożyć najbardziej pożądane przez nas tytuły. Problem polega na tym, że musimy manualnie sprawdzać ewentualne obniżki cenowe, ponieważ Sony nie pokusiło się o funkcję, która wysyłałaby powiadomienia do systemu PS4 lub na e-mail o nowych ofertach (tak jak robi to np. Steam). Taki dodatek ułatwiłby życie niejednemu graczowi.

Cicha praca konsoli

Sony zawiodło w kwestii kultury pracy PlayStation 4, a szczególnie przy pierwszych wersjach urządzenia, które debiutowały pod koniec 2013 roku. Nie ulega wątpliwości, że najnowsza konsola Sony chodziła przy wymagających grach jak odkurzacz potrafiący obudzić współlokatora, a w krytycznych sytuacjach nawet i sąsiada, który na następny dzień pytał: "dlaczego odkurzasz dywany o 3 w nocy"? Japończycy biorą sobie słowa graczy do serca, więc raczej pewne jest, że nie powtórzą tego błędu przy nadchodzącym sprzęcie.

Lepiej zoptymalizowane menu

"Niebiescy" niezbyt przyłożyli się do zoptymalizowania interfejsu w PlayStation 4. Sam osobiście pamiętam pierwsze chwile z konsolą, kiedy to nie wiedziałem, czy wszystko dobrze podłączyłem, czy może konsola jest uszkodzona - wszystko to ze względu na dosyć częste przycinki i mulenie UI. Ten problem powinien znać każdy posiadacz PS4. Miejmy więc nadzieję, że "niebiescy" spędzą tym razem trochę więcej czasu przy interfejsie.

Pełna kompatybilność

Mark Cerny, projektant PS5, poinformował fanów marki PlayStation, że ów konsola będzie posiadała wsteczną kompatybilność współpracującą z nieokreśloną do tej pory ilością gier z PS4. Społeczność chciałaby jednak, aby inżynierowe umożliwili graczom odpalenie na nowej konsoli starszych pozycji, które gromadzili przez ostatnie lata. Szanse na pełną kompatybilność z tytułami dostępnymi na PS1, PS2 czy PS3 są bardzo niskie, ale trzeba pamiętać, że nadzieja umiera ostatnia. 

Licznik godzin w grach

Na sam koniec zostawiłem licznik godzin w grach. Dzięki corocznym podsumowaniom PlayStation, podczas których możemy sprawdzić w jakie tytuły najwięcej graliśmy, wiemy, że Sony liczy czas spędzony przez odbiorców w danej grze. Dużo osób (w tym ja) chciałoby, aby takową funkcję udostępnili każdemu przyszłemu posiadaczowi PS5. Dzięki temu społeczność mogłaby wymieniać się informacjami takimi jak: ile czasu spędziłeś, aby zdobyć platynę, czy też w jakim czasie ukończyłeś daną grę.