Recenzja: Lara Croft GO (PS4)
Wieloletnie, kultowe serie Square Enix zaczęły dorabiać się swoich mobilnych spin-offów. Po świetnym (7/10 w naszej recenzji), dostajemy Larę Croft. Co słychać u młodej pani archeolog?
Ogromnie podoba mi się, co w ostatnich latach zrobiono z Croftówną. Odświeżenie historii w wraz z sequelem oraz spin-offowe i jego kontynuacja pokazały, że można wyłamywać się ze schematów, w których seria tkwiła od dawna. Rok temu doszło jeszcze przeznaczone na urządzenia przenośne i w końcu znalazło swoją drogę na konsole Sony.
Podobnie jak we wcześniejszym , mamy tu do czynienia z turową grą logiczną. Łysy zabójca poruszał się po planszach wyznaczonymi z góry ścieżkami, manewrując między strażnikami i próbując zamordować swój cel. W przypadku młodej archeolog zdecydowano się zaś pójść w stronę rozwiązywania zagadek i uciekania przed pułapkami. Nie uświadczymy też oryginalnej stylistyki z przypominającej plansze i figurki, ale to dobrze – jest czymś innym i chwała jej za to.
Każda plansza posiada przygotowaną ścieżkę z płytkami rozmieszczonymi w równych odstępach, po których może poruszać się nasza bohaterka. Należy rozważnie stawiać kroki, przesuwać kolumny i pociągać za dźwignie, by nie zablokować się czy wpaść w pułapkę. Ważne jest wyliczanie kroków i planowanie do przodu. Odmiennych atrakcji nie ma może zbyt wiele (m. in. czujniki laserowe, zapadające się podłoże czy przesuwane platformy), ale po prostym poziomie, wprowadzającym nowy typ pułapki czy mechanizmu, deweloper popisał się każdorazowo serią pomysłowych plansz z wykorzystaniem ich na wiele różnych sposobów.
Poszukiwanie artefaktów to nie jest prosta robota i oprócz pułapek, na naszą bohaterkę czyhają też przeciwnicy. Mamy tutaj utrzymujące pozycję węże oraz ganiające nas jaszczury i patrolujące określony obszar pająki. Jako że jest to gra turowa, przeciwnicy ruszają się o jedno pole wyłącznie wtedy, kiedy my wykonamy ruch. I znowu – wydaje się, że nie ma tego zbyt wiele, lecz nie można powiedzieć, by wszystkie te zwierzaki nie zostały zmyślnie powsadzane tu i tam. Zresztą czasami całe zagadki opierają się wyłącznie na nich. Niby to tylko małe zagrożenie oparte na prostych zasadach, a ile wnosi do rozgrywki!
Oprócz jakichś pięćdziesięciu poziomów podstawowej wersji, dostajemy dodatkowo rozszerzenie „Cave of Fire” oraz przeznaczone wyłącznie dla konsolowej wersji „Mirror of Spirits”. Każde składa się z około dziesięciu poziomów i tutaj dostajemy znaczny skok poziomu trudności – nie na tyle, żeby się zniechęcić, aczkolwiek różnica jest spora. „Cave of Fire” przedstawia odradzających się przeciwników, zaś „Mirror” dodaje lustrzany świat, w którym kontrolujemy jednocześnie Larę i jej odbicie. Miałem miejscami pewne problemy, ale zrzucam to na rozleniwienie łatwą podstawką, bo projekty zagadek skomplikowano w sensowny sposób.
Całość uzupełniają świetne smaczki dla fanów serii Tomb Raider. Jednym z kostiumów do odblokowania są klasyczna Lara, a sama animacja bohaterki przechodzącej z pola na pole czy robiącej przewrót to coś podobnego to animacji z odsłon okresu PS One. Nie mówiąc już o samym menu przypominającym to z pierwszych części. Od siebie Square Enix dorzuciło także m. in. stroje Adama Jensena i Hitmana.
było dla mnie mocną ósemką i Lara zasługuje na tę samą ocenę, chociaż są to odmienne podejścia do logicznej turówki. Największym problemem jest jednak cena, bo pomijając dodatkowe rozszerzenie w konsolowej wersji gry (czasowa wyłączność), mówimy tu o cenach 42 zł (PS4/Vita) oraz ~20 zł (Android/iOS, przy czym w Google Play kupimy obecnie grę za 4,09 zł). Uważam, że gra jest warta czterech dyszek, ale smartfona ma każdy, więc po co przepłacać?
Ocena - recenzja gry Lara Croft Go
Atuty
- Pomysłowe wyzwania
- Znakomite poziomy dodatkowe
- Nawiązania do pierwszych części Tomb Raider
- Ładna oprawa
Wady
- Podstawowa część gry nieco zbyt łatwa
- Zdarzają się problemy z wybieraną akcją
- Można by wydłużyć zabawę dodatkowymi wyzwaniami
Świetna gra logiczna będąca przy okazji laurką dla fanów pierwszych odsłon serii. Czy można chcieć coś więcej od mobilniaka? No… może niższej ceny.
Przeczytaj również
Komentarze (6)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych