PAC-MAN WORLD: Re-PAC - recenzja gry, opinie [PS5, PS4, XOne, XSX|S, NS, PC]. Pac-Man powraca
Dość niespodziewanie Bandai Namco postanowiło sięgnąć do schowka na miotły i wyciągnąć z niego starego przyjaciela sprzed ponad dwudziestu lat - Pac-Man powrócił do nas w odświeżonej wersji, ale czy to powrót godny takiej legendy?
Nie ma co ukrywać, że w dzisiejszych czasach Pac-Man nie ma w sobie już takiej mocy jak te dwie czy trzy dekady temu, dlatego mało kto spodziewał się, że taki wydawca jak Bandai Namco będzie chciało sięgać do archiwum i inwestować w produkcje większe niż mierna mobilka czy eksperymenty pokroju Pac-Man 99. A jednak ku zaskoczeniu wszystkich właśnie na rynek wskoczył remake jednego z klasyków pierwszego PlayStation - PAC-MAN WORLD: Re-PAC.
PAC-MAN WORLD: Re-PAC - czuć magię PSX-a
Zważywszy na dość ryzykowny charakter projektu remake kultowego PAC-MAN WORLD jest grą dość budżetową i na pierwszy rzut oka widać, że do wizualnej jakości takiego Spyro, Crasha czy nawet nowego Kangurka Kao to jej bardzo daleko, dlatego Re-PAC bliżej graficznie do projektów z PlayStation 3 niż PS4 czy PS5. Ale czy to jakaś wielka wada? Cóż, dla koneserów pięknej grafiki może i tak, aczkolwiek to co się tu tak naprawdę liczy to rozgrywka i nostalgiczny powrót do przeszłości, bowiem najnowsze dzieło Now Production skierowane jest raczej do osób pamiętających oryginał, aniżeli młodzików oglądających bajki z Pac-Manem w roli głównej.
PAC-MAN WORLD: Re-Pac ma swoje korzenie w kochanym szaraku i czuć to dosłownie na każdym kroku - od konstrukcji "fabuły", przez kreację hubów i wreszcie same poziomy oraz systemy rozgrywki. Jeśli liczyliście na remake, który uwspółcześni nieco skostniałe zasady klasyka z 1999 roku, będziecie mocno rozczarowani - deweloperzy zdecydowali się na pozostawienie ich w oryginalnych założeniach, co było chyba naprawdę dobrą decyzją. Pierwsze PAC-MAN WORLD docenione było w recenzjach przede wszystkim za udane mechaniki zabawy oraz wielką różnorodność jaką oferowało swoim odbiorcom, a zmienianie tego na modłę nowoczesnych platformerów mogłoby grze po prostu zaszkodzić.
Nasz żółty bohater może zatem skakać, rolować się, rzucać pociskami, czy też zmieniać się w swoją gigantyczną wersję by pożywić się przerażonymi duszkami. A to nie wszystko, bo co jakiś czas będziemy mogli zasiąść za sterani pojazdu, statku kosmicznego czy innych pokręconych atrakcji, które nie pozwalają nawet na 5 minut nudy. To jest taka różnorodność rozgrywki, którą dziś już bardzo rzadko się widuje i należy docenić odważne podejście do produkcji, które mieli jej pierwotni projektanci.
PAC-MAN WORLD: Re-PAC - Retro pełną gębą
To co może się w dzisiejszych czasach już znacznie mniej podobać to nieco przestarzałe projekty poziomów - mi osobiście się bardzo podobały, bo kocham retro i mam w domu aż trzy egzemplarze pierwszego PlayStation, ale no będąc po prostu obiektywnym trzeba przyznać, że trąci to już nieco stęchlizną tych 23 lat, a nie jest to jednak taki kunszt level designerski jak w trylogii Crasha. Misje są przydługie, miejscami nieintuicyjne, a checkpointy i sekrety rozstawione tak, że wymuszają zbędny backtracking. Ma to swoich zwolenników, ale też i zagorzałych przeciwników, więc zanim kupisz recenzowane dziś PAC-MAN WORLD: Re-Pac, musisz mieć to na uwadze.
Oprócz tego sama fabuła jest tu tak szczątkowa, że wszystkie dialogi i jej esencję można by spisać na jednej kartce A5, co również nie jest jakąś super wadą, ale można by się pokusić o nadanie bohaterom nieco większej dawki charakteru, niż proste "hau hau, dzięki że mnie uratowałeś" albo "TOC-MAN porwał wszystkich, uratuj ich", bo jest tam dużo przestrzeni ku takim zabiegom. Niestety relatywnie mały budżet jaki Now Production dostało na ten remake wymusił takie niedociągnięcia i braki w aranżacji świata, co pozostawia spory niedosyt i aż chciałoby się aby Bandai Namco przy następnych odświeżeniach pokusiło się nieco większy budżet - w końcu pierwotny PAC-MAN WORLD sprzedał się w ponad 1,25 milionie egzemplarzy w samej Ameryce Północnej.
Reasumując PAC-MAN WORLD: Re-PAC to naprawdę fajna produkcja dla miłośników klimatów retro, aczkolwiek nie jest remake mogący stanąć w jednej linii z Crashem czy też Spyro.
Ocena - recenzja gry PAC-MAN WORLD: Re-PAC
Atuty
- Ciekawa, różnorodna rozgrywka
- Nawiązania do klasyki
- Retro pełną gębą
- Fajne projekty plansz i bossów
Wady
- Niektóre rzeczy można było unowocześnić
- Nijaka ścieżka dźwiękowa
- Pusty hub
Pac-Man powraca w klasycznym stylu i kłania się wszelkim miłośnikom pierwszego PlayStation, którzy z łezką w oku tęsknią za czasami prostych, aczkolwiek szalonych platformerów.
Graliśmy na:
PS5
Galeria
Przeczytaj również
Komentarze (8)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych