Reklama
Nacon Daija Arcade Stick - recenzja - pełny sprzęt

Nacon Daija Arcade Stick – recenzja i opinia o sprzęcie [PS5, PS4, PC]. Ulepszone urządzenie

Wojciech Gruszczyk | 18.12.2022, 18:00

Nacon zareagował na rynkową sytuację i postanowił wydać nową wersję swojego kontrolera przeznaczonego dla wiernych fanów bijatyk. Daija Arcade Stick nie jest zupełnie nową bryłą oferującą masę nowości względem poprzednika, ale producent bazując na kapitalnym urządzeniu zdecydował się na drobne poprawki dbając jednocześnie o najważniejszy element. Jaki jest nowy Nacon Daija Arcade Stick? Przeczytajcie naszą recenzję.

W 2018 roku zachwycałem się pierwszym Nacon Daija Arcade Stick, ponieważ producent wykorzystując swoje doświadczenie w opracowaniu kontrolerów wsłuchał się w opinie Marie-Laure „Kayane” Norindr, by opracować znakomity sprzęt dla entuzjastów bijatyk. „Królowa Fighterów”, która trzykrotnie została wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa wciąż współpracuje z francuskim producentem i jest nie tylko twarzą urządzenia, ale jednocześnie wspiera korporację merytoryczną wiedzą. Po czterech latach na rynku pojawił się kolejny arcade stick, który powstał zapewne z prostego powodu – firma nie tylko chciała odświeżyć swoją propozycję, ale przede wszystkim Sony nie zapewniło wsparcia wstecznej kompatybilności. W konsekwencji fani bijatyk muszą przeskoczyć na nowy sprzęt, by móc grać w produkcje z aktualnej generacji na arcade stickach. Problem ten nie pojawia się na Xboksach, jednak mając okazję postanowiłem sprawdzić, jak prezentuje się odświeżony Nacon Daija Arcade Stick, który choć nie otrzymał w nazwie „2”, to jednak producent podjął kilka mądrych decyzji.

Dalsza część tekstu pod wideo

Nacon Daija Arcade Stick w białej odsłonie? Wszystko dla PS5

Nacon Daija Arcade Stick - recenzja - przyciski

Podoba mi się trend zapoczątkowany na premierę PlayStation 5, przez który producenci third-party wykorzystują design konsoli Sony, by w odpowiedni sposób odświeżyć swój sprzęt. Z recenzowanym Nacon Daija Arcade Stick nie jest inaczej i choć pierwsza edycja była dostępna w czarnej wersji, to już w nowym wydaniu dominuje biały kolor. Czarny pojawia się wyłącznie w miejscu, gdzie podczas rozgrywki lądują nadgarstki, na bokach oraz na przyciskach i drążkach. Zmiany względem pierwszej wersji urządzenia nie są jednak wyłącznie kosmetyczne, ponieważ w nowym modelu na górze widzimy główny panel, na którym umieszczono przyciski PlayStation, profile, lock (blokuje klawisze z boku) oraz w tym miejscu znajdują się także małe diody sygnalizujące podłączenie kontrolera do konsoli lub PC.

Wymiary są jednak identyczne (38 x 26 x 7 cm) i ponownie zastosowano 2,5-centymetrowe przyciski – kolejny raz Nacon skorzystał z podzespołów korporacji SANWA. Nie jest to nic zaskakującego, ponieważ japońska firma od 1982 roku specjalizuje się w projektowaniu podzespołów do arcade sticków i z rozwiązań mistrzów korzystają producenci i gracze z całego świata. Spoglądając jeszcze na sam przedni panel na pewno dostrzegliście osiem śrubek, dzięki którym ponownie możemy ściągnąć przednią, przezroczystą pleksi, by wymienić grafikę – firma zapewnia nawet biały wzór lub po prostu możemy ze strony korporacji pobrać projekt, dzięki któremu na kontroler wrzucicie przykładowo ulubionego bohatera lub ciekawie wyglądający malunek. W zestawie znajduje się nawet odpowiedni śrubokręt, by gracz nie musiał tracić czasu na poszukiwanie odpowiedniej części.

Nacon Daija Arcade Stick - recenzja - kij

Istotne zmiany pojawiły się także na prawym boku, gdzie ponownie wylądowały przyciski R3, L3, Create, Options, a jednocześnie w tym miejscu dorzucono panel dotykowy oraz dwa przełączniki – pierwszy pozwala zmienić funkcję kija (lewy / prawy analog lub d-pad) oraz podłączony sprzęt (PS5, PS4, PC). Poszczególne elementy zostały teraz lepiej rozmieszczone, ponieważ nie znajdują się w jednym rzędzie, każdy ma taki sam rozmiar i gładzik znajduje się w połowie – z doświadczenia wiem, że jest to lepszy układ, ponieważ łatwiej nauczyć się obsługi bez patrzenia. Producent w tym miejscu zmienił również zatrzask, ponieważ wcześniej korporacja po obu stronach korzystała z czerwonego przycisku, dzięki któremu mogliśmy otworzyć arcade stick, a teraz po prawej i po lewej zdecydowano się na niewystający element – zmiana zapewne została dokonana z powodu opinii graczy, którzy podczas bardzo intensywnych akcji mogli przez przypadek otworzyć kontroler. Teraz jest to niemożliwe.

Design recenzowanego Nacon Daija Arcade Stick bardzo przypadł mi do gustu, ponieważ sprzęt w ciekawy sposób nawiązuje do wyglądu PlayStation 5, ale producent nie zrezygnował z wcześniej wykorzystanych i świetnych motywów. Ponownie nasze dłonie lądują na czarnym plastiku, który otrzymał przyjemny dla oka motyw dziurek – podobne rozwiązanie pojawiło się na lewej i prawej stronie urządzenia. Na przednim boku ponownie zdecydowano się dorzucić logo PlayStation, które jednak jest teraz lepiej widoczne, ponieważ czarna grafika pojawiła się na białym tle. Jednocześnie to tutaj zdecydowano się przygotować wejście na słuchawki (3,5mm), więc jeśli wciąż nie zdecydowaliście się na bezprzewodowy headset, to bez problemu podłączycie sprzęt do arcade sticka.

Nacon Daija Arcade Stick zapewnia pełną personalizację

Nacon Daija Arcade Stick - recenzja - środek - przyciski

Francuski producent nie zawiódł i zapewnił prosty dostęp do wnętrza recenzowanego Nacon Daija Arcade Stick. Ponownie otwierając urządzenie otrzymujemy możliwość wymiany przycisków oraz drążka – firma dokładnie opisała wszystkie części, tak by nawet mniej doświadczeni gracze mogli zająć się personalizacją urządzenia. Jak wiadomo gracze mogą przykładowo zdecydować się na klawisze innego koloru, by lepiej dopasować elementy do wybranego graficznego motywu. Wewnątrz Nacon Daija Arcade Stick ponownie znalazło się miejsce na dwa grzybki (Battop i Baltop), wspomniany wcześniej śrubokręt oraz małą część przypominającą metalową monetę, dzięki której możemy odkręcić kij.

Korporacja wygospodarowała również miejsce na dodatkowy element – 3-metrowy przewód. Wszystko za sprawą zdecydowanie najważniejszej zmiany dokonanej względem pierwowzoru – tym razem zamiast skrytki na kabel, który jest na stale zamontowany do kontrolera, korzystamy z wymiennego przewodu (USB-A – USB-C). Jest to znacząca różnica, ponieważ nie musimy się martwić, że element zostanie zniszczony i możemy korzystać z dowolnych przewodów. Nacon nie zmienił mądrej decyzji dotyczącej zamontowania na spodzie Nacon Daija Arcade Stick dużej gumy zabezpieczającej poruszanie się kontrolera – ten dobrze leży na biurku, stole czy też oczywiście na udach.

Nacon Daija Arcade Stick - recenzja - środek - zestaw

Na pewno warto również zerknąć na sam układ przycisków, ponieważ Nacon kolejny raz zdecydował się na rozkład Taito Vewlix, którym trójkąt, R1, L1 oraz kółko R2 i L2 znajdują się w dwóch równych rzędach i dopiero kwadrat oraz iks umiejscowiono odrobinę niżej (1,5 cm). Takie ustawienie przycisków jest bardzo praktyczne, ponieważ nikt nie powinien mieć problemu z okiełznaniem arcade sticka. Przyciski znajdują się w naprawdę dobrym miejscu, ponieważ podczas gry palce samoistnie lądują w odpowiednim miejscu i nawet osoby nie mające doświadczenia z AS nie będą mieć problemów z rozgrywką. Nacon zadbał nawet o aplikację, dzięki której możemy aktualizować sprzęt (przez PC), ale istnieje także opcja przygotowania kilku profili, by następnie zmienić funkcje przycisków – firma oferuje nawet ustawienia dla poszczególnych bijatyk.

Nacon Daija Arcade Stick jest również bardzo solidny. Mam okazję od dwóch tygodni testować sprzęt na różnych bijatykach i łatwo mi docenić wykonanie – żaden z elementów nie trzeszczy, nie pojawiają się żadne luzy czy też wolne przestrzenie, które negatywnie wpływałyby na rozgrywkę. W zasadzie grając na urządzeniu pomyślałem, że w całej konstrukcji brakuje mi jednego – bezprzewodowego podłączenia. Zdaję sobie sprawę, że z tej opcji nie korzystaliby wszyscy gracze, jednak w dzisiejszych czasach bijatykami nie interesują się wyłącznie zawodowcy, więc pewnie niektórzy skorzystaliby z dodatkowej opcji nawiązania łączności z konsolą lub PC. Z takiego rozwiązania korzysta 8Bitdo i wiem, że działa to naprawdę dobrze.

Nacon Daija Arcade Stick działa wprost znakomicie

Nacon Daija Arcade Stick - recenzja - kontroler z góry

Nacon zajął się kilkoma drobnymi zmianami w samej konstrukcji, które pozytywnie wpływają na doświadczenie, ale jednocześnie producent tak naprawdę nie musiał w większym stopniu ulepszać wnętrza – już poprzedni model Nacon Daija Arcade Stick działał znakomicie.

Podczas testów zdecydowałem się sparować sprzęt z poprzednią wersją i otrzymywałem w zasadzie identyczne wyniki. Podłączyłem także kontroler do Razer Panthera oraz HORI Real Arcade Pro, ale rezultaty wygenerowane przez arcade sticki były bardzo podobne. Każde z urządzeń korzysta z podzespołów SANWA, więc spodziewałem się, że wyniki będą zbliżone – podczas każdej próby na 50 ataków zazwyczaj (48-49 razy) obserwowałem remis (dwóch bohaterów zaatakowało w tym samym momencie), więc ten jeden lub dwa ciosy nie potwierdzają jakiejkolwiek przewagi.

Nacon Daija Arcade Stick (2022) vs. Nacon Daija Arcade Stick

1 próba (50 ataków):

  • Nacon Daija Arcade Stick (2022) pierwszy atak: 0
  • Nacon Daija Arcade Stick pierwszy atak: 1
  • Remis: 49

2 próba (50 ataków):

  • Nacon Daija Arcade Stick (2022) pierwszy atak: 1
  • Nacon Daija Arcade Stick pierwszy atak: 0
  • Remis: 49

Nacon Daija Arcade Stick (2022) vs. Razer Panthera:

1 próba (50 ataków):

  • Nacon Daija Arcade Stick (2022) pierwszy atak: 2
  • Razer Panthera pierwszy atak: 1
  • Remis: 47

2 próba (50 ataków):

  • Nacon Daija Arcade Stick (2022) pierwszy atak: 1
  • Razer Panthera pierwszy atak: 1
  • Remis: 48

Nacon Daija Arcade Stick (2022) vs. HORI Real Arcade Pro (SoulCalibur 6):

1 próba (50 ataków):

  • Nacon Daija Arcade Stick (2022) pierwszy atak: 1
  • HORI Real Arcade Pro (SoulCalibur 6) pierwszy atak: 2
  • Remis: 47

2 próba (50 ataków):

  • Nacon Daija Arcade Stick (2022) pierwszy atak: 2
  • HORI Real Arcade Pro (SoulCalibur 6) pierwszy atak: 2
  • Remis: 46

Nacon Daija Arcade Stick działa naprawdę świetnie i zapewnia oczekiwane doświadczenie – docenią go nowi gracze, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z bijatykami i arcade stickami, ale również zawodowcy. Przyciski działają idealnie, ponieważ możemy je delikatnie dotykać, by widzieć akcję na ekranie, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by użyć więcej siły – tak oczywiście dzieje się podczas bardziej dynamicznych spotkań, gdzie nie możemy się bawić i do gry wkraczają emocje. Sprzęt w takiej sytuacji wydaje charakterystyczny dźwięk i podobnie sytuacja wygląda z ośmiokierunkowym kijem, który zapewnia szybkie odbicie i możemy systematycznie przeprowadzać szybkie akcje.

Czy warto sięgać po Nacon Daija Arcade Stick?

Posiadacze PS5 nie mają aktualnie wielu opcji, by sięgnąć po pełnoprawne i działające z najnowszymi grami arcade sticki. Recenzowany Nacon Daija Arcade Stick sprawdza się jednak w 100%, ponieważ urządzenie działa z trzema platformami, otrzymało kilka znaczących ulepszeń względem poprzedniego modelu i nadal oferuje satysfakcjonującą, znakomicie przyjemną rozgrywkę. Nie trzeba być wielkim wirtuozem bijatyk, by docenić oferowaną technologię, ponieważ Nacon usprawnił świetny sprzęt – pod względem wykonania, wykorzystanych podzespołów oraz samego designu. Jeśli szukacie kapitalnego urządzenia i posiadacie odpowiednio duży budżet (279,90 euro), to nie powinniście się zastanawiać. Nacon nie zawiódł ulepszając już bardzo dobry arcade stick.

Atuty

  • Pełne wsparcie aktualnej generacji i możliwość gry na trzech urządzeniach (PS5, PS4, PC),
  • Nacon Daija Arcade Stick działa kapitalnie i zapewnia świetne doświadczenie,
  • Arcade Stick wygląda dobrze i przyjemnie komponuje się z designem PS5,
  • Gracze mogą w prosty sposób zmienić wygląd arcade sticka,
  • Podzespoły SANWA ponownie nie zawodzą i oferują oczekiwane wrażenia,
  • Istotne zmiany na prawym boku, dzięki którym łatwiej używać przycisków bez patrzenia,
  • Możliwość podłączenia słuchawek do arcade sticka,
  • Istotna zmiana z przewodem,
  • Porządne i przemyślane wykonanie (brak „luźnych” elementów, duża guma pod spodem, mądre zagospodarowanie przestrzeni wewnątrz kontrolera),
  • W zestawie znajdują się dwa grzybki, śrubokręt i „moneta”.

Wady

  • Cena mogłaby być odrobinę niższa.

Nacon Daija Arcade Stick wygląda świetnie, działa znakomicie i zapewnia pełną personalizację. To zdecydowanie jeden z najlepszych arcade sticków dostępnych na rynku, który bez wątpienia będzie dużym wzmocnieniem dla wiernych fanów gatunku... ale urządzenie pewnie zapewni również przyjemną przewagę początkującym graczom.

9,5
Wojciech Gruszczyk Strona autora
Miał przyjść do redakcji zrobić kilka turniejów, ale cytując klasyka „został na dłużej”. Szybko wykazał się pracowitością, dzięki której wyrobił sobie pozycję w redakcji i zajmuje się różnymi tematami. Najchętniej przedstawia wiadomości ze świat gier, rozrywki i technologii oraz przygotowuje recenzje gier i sprzętu. Jeśli jest zadanie – Wojtek na pewno się z nim zmierzy. 
cropper