Hrabia (2023) - opinia o filmie [Netflix]. Pinochet wampirem - genialna satyra czy niegodziwa profanacja?
A więc nasz staruszek poznał smak wielu krwi. Tych, których było warto i zwyczajnego plebsu, którego smaku, jak sam Hrabia przyznał nie mógł się pozbyć z podniebienia przez dobre tygodnie - zwłaszcza tych z Ameryki Południowej. Upozorowaną śmierć miał we krwi. Ale im bliżej dat powszechnie znanej nam wolności, tym mniej miał wyboru. I zadomowił się w jednym miejscu, które jakoś przez kinematografie i historie do niego najbardziej pasuje.
Starsza, ale po głosie słychać, że w pełni elegancka Pani, pełniąca rolę lektora w tym teatralnym kinie skrywa niejedną tajemnicę. Opowiadanie historii z pewnym gustem, pełnym ascetyzmu i glorii należnej rodowi i jak się okazuje ekranizacji. Jest biało, jest czarno i jest śmiesznie, jak na czarną komedię przystało.
Hrabia (2023) - recenzja filmu [Netflix]. Dlaczego wampir nie może kochać?
Pablo Larraín, reżyser znany z filmów o politycznych i społecznych traumach Chile, tym razem sięgnął po gatunek horroru i czarnej komedii, aby opowiedzieć o jednej z najbardziej kontrowersyjnych postaci w historii swojego kraju - Augusto Pinochecie. W filmie „El Conde” (pol. „Hrabia”) Larraín przedstawia dyktatora jako 250-letniego wampira, który ukrywa się na odległej farmie, otoczony przez rodzinę, służbę i adwokatów, próbujących wykorzystać jego majątek i wpływy. Pinochet, zmęczony życiem i winą, pragnie śmierci, ale nie może jej znaleźć. Jego los się zmienia, gdy na farmę przybywa zakonnica Carmen, która ma za zadanie dokonać egzorcyzmu i zabić wampira.
Film Larraína jest nie tylko udaną satyrą na reżim Pinocheta i jego następstwa, ale także inteligentną refleksją nad historią Chile i jej związkami z Europą. Pinochet, który w filmie nosi prawdziwe nazwisko Claude Pinoche, jest francuskim żołnierzem z XVIII wieku, który został przemieniony w wampira przez strigoia - rumuńskiego demona. Od tamtej pory bierze udział w tłumieniu rewolucji i buntów na całym świecie, aż trafia do Chile w 1935 roku. Tam przyjmuje nową tożsamość i karierę wojskową, która doprowadzi go do zamachu stanu w 1973 roku i przejęcia władzy nad krajem. W filmie pojawiają się liczne nawiązania do historii Chile i świata, takie jak egzekucja Marii Antoniny, śmierć Salvadora Allende czy przyjazd Margaret Thatcher.
Hrabia (2023) - recenzja filmu [Netflix]. Ponieważ ma świadomość, ze miłość umiera przed ciałem
Larraín nie oszczędza widza scenami przemocy i groteski, które podkreślają okrucieństwo i absurdalność sytuacji przedstawionej w filmie. Pinochet i jego wierny lokaj Fiodor zabijają ludzi dla ich serc, które jak się okazuje, są jedynym pokarmem dla wampirów - świeżo bijące serce smakuje najlepiej. Z kolei rodzina Pinocheta zachowuje się jak banda hien, walcząc o spadek po dyktatorze. Zakonnica Carmen okazuje się być hipokrytką i uwodzi Pinocheta, aby stać się jego wspólniczką. Produkcja jest pełna czarnego humoru i ironii, które podważają mitologię i propagandę związaną z Pinochetem. Larraín pokazuje go jako słabego i żałosnego starca, który nie potrafi zmierzyć się ze swoją przeszłością ani ze swoją naturą.
„Hrabia” został nakręcony w stylu horroru i czarnej komedii, ponieważ reżyser Pablo Larraín chciał wykorzystać te gatunki do stworzenia dystansu i ironii wobec postaci Pinocheta. Larraín uważał, że tradycyjny film biograficzny lub historyczny nie byłby w stanie oddać złożoności i sprzeczności dyktatora, który był zarówno zbrodniarzem jak i bohaterem dla wielu ludzi w Chile. Pokazano więc Pinocheta jako potwora, ale także jako człowieka, który cierpi i szuka ukojenia.
Użyty styl pozwolił Larraínowi na eksperymentowanie z formą i estetyką filmu. Film jest pełen kontrastów i napięć, które budują atmosferę grozy i absurdalności. Reżyser używał różnych technik filmowych, takich jak zmiana kolorystyki, muzyki, montażu czy oświetlenia, aby podkreślić zmiany nastroju i tonu filmu. Film łączy elementy realizmu i fantastyki, pokazując Pinocheta jako istotę nadprzyrodzoną, ale także jako część prawdziwej historii o Chile. Można powiedzieć, że w małym aspekcie teatr ten jest hołdem dla klasyków kina grozy, takich jak Dracula, Nosferatu czy Frankenstein.
Hrabia (2023) - recenzja filmu [Netflix]. To wampir umiera ostatni
„Hrabia” to film odważny i prowokacyjny, przez co może nie spodobać się wszystkim, którzy darzą tę historię innym zainteresowaniem. Niektórzy mogą zarzucić mu brak szacunku dla ofiar dyktatury lub nadużywanie pewnych elementów z gatunku horroru do celów politycznych. Jednak film Larraína nie jest ani apologią, ani banalizacją Pinocheta, lecz krytycznym spojrzeniem na jego rolę w historii Chile i świata. To także znakomity przykład kina autorskiego, które potrafi łączyć formę i treść, estetykę i etykę, rozrywkę i refleksję.
Atuty
- Teatralny,
- Odważna, ambitna i bardzo nietypowa inscenizacja postaci Pinocheta,
- Próba rozliczenia się z przeszłością, choć pełną aluzji, w dość oryginalny sposób.
Wady
- Nie jest to film dla wszystkich,
- Odradzałbym go także na rodzinny seans.
Polecam go wszystkim miłośnikom kina ambitnego i oryginalnego, chcących poznać historię Pinocheta i Chile od innej strony.
Przeczytaj również
Komentarze (13)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych