Farming Simulator Kids - recenzja i opinie o grze [NS, Mobile]. Urocza zabawa dla najmłodszych

Farming Simulator staje się coraz popularniejszy, dlatego też włodarze marki postanowili nieco zaszaleć i swoje najnowsze dzieło kierują do naszych pociech. Czy warto jest zagrać w Farming Simulator Kids? Odpowiedź w naszej dzisiejszej recenzji!

Marka Farming Simulator od lat buduje swoją świadomość w umysłach graczy i to nie tylko tych zafascynowanych rolnictwem, bowiem Farming Simulator 22 przeszedł śmiało do main streamu i zagrywają się w niego dosłownie wszyscy. Po tak wielkim sukcesie Giants Software postanowiło pójść w nieco innym kierunku i dość niespodziewanie zapowiedziało Farming Simulator Kids.

Jest to produkcja dedykowana dla najmłodszych, diametralnie różniąca się od "dużego" Farming Simulatora pod praktycznie każdym względem. W końcu mogliśmy jednak przetestować najnowsze dzieło wydane przez autorów kultowej marki i wiemy już, czy pomysł na dziecięcy Farming Simulator ma jakikolwiek sens. Odpowiedź znajdziecie w naszej recenzji!

Farming Simulator Kids - mały szkrabik farmę miał

Dziś bardzo trudno jest zajarać dzieciaki jakimś innym tematem niż wszechobecna technologia, gry, bajki, YouTube, TikTok czy inne dość mizerne rozrywki. Niemniej jednak deweloperzy odpowiedzialni za recenzowane dziś Farming Simulator Kids postanowili wziąć się za bary z tak trudnym tematem i zaszczepić w najmłodszych bakcyla do rolnictwa, wsi, hodowania zwierzątek czy uprawy roślin. Już za samo to autorom należy się w pewnym sensie uznanie, bo mało kto chciałby w czasach kryzysu postawić pieniądze na tak niepewną produkcję jak Farming Simulator Kids. 

A przyznam szczerze, że sam miałem co do tego projektu obawy, bowiem stworzenie czegoś naprawdę interesującego, co przykuje uwagę małych dzieciaków na dłużej niż 5 minut to nie lada wyczyn. Czy zatem recenzowana dziś produkcja ma taki potencjał? Moim zdaniem jak najbardziej tak, ale o ile autorzy będą o nią dbać i nie porzucą gry z taką zawartością jaką mamy na dzień dobry, bo co tu dużo mówić, zbyt wiele tego to tutaj nie mamy. Swoją przygodę z rolnictwem możemy rozpocząć od kreacji własnego milusińskiego bohatera, gdzie w bardzo prostym i przyjemnym edytorze postaci możemy zostać małym chłopcem, dziewczynką, czy nawet młodym liskiem. 

Tak przygotowani możemy wyruszyć w świat i zwiedzić jedną z póki co kilku dostępnych lokacji w ramach pojedynczej większej mapki. Dzieciaki mogą zobaczyć dom farmera, jego pole uprawne, miejski sklepik z żywnością, zagrodę ze zwierzętami oraz kilka innych sekretnych miejscówek, które zdecydowanie warto jest odblokować. No dobra, świat jest fajny, postacie takie że słodycz wylewa się z ekranu. Ale czy jest tu jakaś chociażby w minimalnym stopniu sensowna rozgrywka?

Farming Simulator Kids - edukacja na 5 z plusem

Jak na grę dla dzieci, trzeba przyznać, że nie jest z tym tak źle. Nie uświadczycie tutaj żadnego poważnego orania pola, zasiewania czy zbierania plonów wzorem dużego Farming Simulatora. Wszystkie czynności te jednak są, ale zostały oparte na sterowaniu dotykowym i sprowadzono je takiej wersji mini. Dzieci mogą zasiąść za sterami prawdziwego licencjonowanego traktora i oporządzić malutki ogródek, gdzie posadzimy jakieś drobne warzywa czy owoce. Dzięki temu najmłodsi mogą zapoznać się z tym jak wygląda praca na farmie, ale bez spędzania 200 godzin na jeżdżeniu w lewo i prawo posiewając kukurydze, owies czy tam inną pszenicę, bo byłoby to dla nich najzwyczajniej w świecie potwornie nudne.

Oprócz tego możemy nakarmić zwierzątka w zagrodzie, wydoić krowę, dać mieszkańcom jakąś kanapkę, upiec ciasto, wycisnąć soczek i generalnie rzecz ujmując, zaopiekować się całym rysunkowym towarzystwem. Niestety gra nie posiada jakichś fajnych samouczków, więc w razie problemów rodzic musi pomóc i wyjaśnić swojej pociesze co trzeba zrobić. 

Farming Simulator Kids - czy warto zagrać?

Reasumując, bo nie ma tutaj w sumie zbyt wiele więcej do opisania, recenzowany dziś Farming Simulator Kids to naprawdę całkiem udany eksperyment i w wydaniu na Nintendo Switch będzie fajnym źródłem zabawy oraz ciekawej wiedzy dla najmłodszych adeptów rolnictwa. Należy jednak pamiętać, że wersja na telefony została wyposażona w mikropłatności.