Polski arcade w przestworzach.
Gra Dogfight 1942 to prosty, przyjemny, nastawiony na arcade shooter w przestworzach. Wydawcą jest polski dystrybutor CI Games. W momencie którym się zaopatrzyłem w grę drogą cyfrową była edycja Bundle. Bundle oferuję oprócz dwóch standardowych kampanii, DLC z kolejnymi dwoma pakietami misji.
Nie jest to tytuł z najwyższych półek jednak spełnia swoją rolę jako przyjemny shooter. Strzelanie jest bardzo soczystę, zaś sterowanie należy do tych łatwiejszych. Akcja dzieję się w latach II wojny światowej, wydarzenia nie obejmują tylko roku 1942. Dane nam jest brać udział w takich wydarzeniach jak bitwa nad Midway, zestrzeliwanie rakiet V-1 nad Londynem, natarcie na wyspę Iwo Jima czy wydarzenia z DLC umiejscowione na bliskim wschodzie (bitwa na Łuku Kurskim) czy w piaskach Afryki. Bohaterów którym poprowadzimy mamy aż czterech, każdy z odpowiednim akcentem podczas krótkich rozmów w grze. Podczas wykonywanie pojedynczej misji spotkamy się z kilkoma przerywnikami na misję w tym większość to również punkt kontrolny, szczególnie przydaję się na najwyższym poziomie trudności. Początkowo uruchamiając tytuł, widzimy instrukcję użytkowania gry z PlayStation Move, nastepnie pojawia się i wita nas krótki film przedstawiający atak na Pearl Harbor.
Po uruchomieniu gry do wyboru mamy rozegranie kampanii, tryb współpracy z split-screen oraz szybką grę. Odpowiednio kampania oferuję 30 misji w tym 17 standardowo i 13 z dodatkami. Tryb współpracy to tryb w którym mamy możliwość rozegrania wszystkich misji z drugą osobą przy jednej konsoli, co zwiększa czas zabawy jednak związany jest tylko z tym jedno trofeum i bez zliczania wyniku do rankingu, na posiedzenia z kolegą w sam raz. Zaś Szybka gra to proste odpieranie wrogich fal przeciwników samemu bądż też z drugą osobą, - w trybie Przetrwanie, oraz klasyczny tryb Walka myśliwska gdzie stajemy naprzeciw drugiej osoby i zdobywamy punkty z każdy zestrzelony wrogi samolot. Gra niestety nie posiada trybu multiplayer. Jako miły dodatek w grze spotkamy ujęcia śmierci - killcam w niektórych przypadkach zestrzelenie samolotu. Mała ciekawostką jest to, iż mamy nieskończoną amunicję a same działko po pewnym czasie się przegrzewa, uniemożliwiając przez kilka sekund strzelanie, odpowiednio do poziomu trudności.
Zasiąć za sterami możemy takich samolotów jak P-51D Mustang, Hawker Hurricane, Spitfire, P-38 Lightning, Kate, Messerschmitt Bf 110c, czy polski PZL. 50 Jastrząb. Każdą maszyne przed wyborem misji możemy odpowiednio dostosować, zmieniając kamuflaż i dodając wybrane grafiki na dziób, szkrzydłach i kadłubie. Nie wspomniałem jeszcze o prawie najważniejszym aspekcie czyli wyboru sterowania, dostępne są dwa tryby sterowania do wyboru w ustawieniach: pierwszy tryb Zręcznościowy to tryb w którym gra się w pełni w arcadowe podniebne strzelanie, steruje się samolotem za pomocą lewej gałki i tyle wstarczy, zaś drugi tryb Symulacyjny to tryb dla starych wyjadaczy i rozeznanych w innych tego typu grach, steruje się za pomocą lewej gałki plus prawa gałka jako odchylenie. Każdy z poziomów trudności różni się czasem dostępności trybu asa, automatycznego otwierania podwozia czy ochrony przed przypadkowym uderzeniem w ziemie pod małym kątem.
Powoli kończąc poruszę temat trofeów, które wbrew przyjemności z gry nie są tak łatwe, szczególnie wymagające jest przejście większości misji na poziomie wysokim i zdobyciem wszystkich medali w każdej misji, co może skutecznie zająć jakiś czas z kilkakrotnym przechodzeniem misji. Chociać w grze nie doświadczymy multiplayera dostępny jest ranking, w którym zliczane są nasze wyniki za przejście misji i porównywane z innymi graczami z całego globu. W ciągu pisaniu tego tekstu znajduję się na szóstej pozycji, więc jestem otwarty na pokonanie mnie w rankingu.