PlayStation 5, co już wiem?
PlayStation 5 od Sony, już nie długo będzie na rynku dwa lata. Jako szczęśliwy posiadacz konsoli, prawie od jej dnia premiery, wiem już czego mogę oczekiwać, jakie są jej plusy i minusy, co może się podobać, a co nie. I czy warto było kupić najnowszą generację PlayStation. Jesteście ciekawi mojej opinii? Zapraszam.
Słyszę ostatnio trochę negatywnych opinii w moją stronę, że ja nie lubię Sony, że cały czas krytykuję PS. Wyjaśnię to w prosty sposób. Krytykuję obecną politykę Sony, podejście do graczy. Łase na kasę. Bo to mi się nie podoba, i pewnie nie tylko mnie. No ale tłumaczę sobie to po części, że to korporacja, a nie fundacja charytatywna, która będzie szukać zarobku różnymi sposobami. Głupie pomysły, ociąganie się z wprowadzaniem funkcji, które już dawno powinny być wdrożone, sternik Jim, który nie wszystkim odpowiada, kilka wykonanych fikołków ostatnio, które wywołały u mnie uśmiech politowania. No ale jeżeli to wszystko nie wpłynie negatywnie na markę, a wręcz odwrotnie, sprawi, że Sony będzie bardzo silne, to powiedzmy, że mogę przymknąć oko na to wszystko. Koniec końców, kto wie, może Jim ma plan, który się sprawdzi i na końcu okaże się, że nie był wcale taki zły i po prostu takie, a nie inne decyzje były nie uniknione, czy nam się to podoba czy nie.
Natomiast jeśli chodzi o sam sprzęt to jestem bardzo zadowolony. Znam wady jak i zalety, konsola nie stoi w miejscu, jest cały czas rozwijana pod względem softwarowym, oczywiście mogłoby odbywać się to szybciej, ale jest. No i najważniejsze gra mi się bardzo przyjemnie, a o to właśnie chodzi.
CO LUBIĘ
--- Bardzo podoba mi się fakt, że prawie wszystkie gry ekzkluzywne z PlayStation 4, zostały w różny sposób usprawnione i ulepszone dla PlayStation 5. Pominę tutaj fakt, że za takie ulepszenia w niektórych tytułach trzeba ekstra dopłacić, a zdania na temat takich wdrożeń są mocno podzielone, nie mniej jednak, ja osobiście po zakupie GOT z dodatkiem wyspy IKI, nie mam z tym absolutnie większego problemu. Jeśli to co czuję i widzę rekompensuje tę dodatkową zapłatę. Nasze hobby robi się coraz droższe drodzy gracze i trzeba się z tym już pogodzić. Tanio już było. Wiele razy pisałem że teraz gry ekskluzywne z PS4, działają i wyglądają tak jak powinny od początku. I nie mam na myśli, że tam były niegrywalne, czy wyglądały źle, o co to to nie, PS4 był świetnym sprzętem, do dziś jest, a po prostu to, że PS5 wyciąga z nich to co najlepsze. Pewnie nie jedyny mam tę przyjemność nadrabiać zaległości właśnie na nowszej konsoli. I to jest piękne w pewnym stopniu. Świetne podrasowane tytuły, które wrażenie robiły już na premierę, a teraz dostały drugie życie. Kto ograł może to zrobić kolejny raz, zobaczyć jak się zmieniły na jeszcze lepsze. Kto nie grał, kłania się przed nim rzeka miodu i zabawy.
--- Pad Dual Sense. Prawdopodobnie najlepszy kontroler obecnie na rynku. Sprawia, że wiele gier odbieram inaczej niż u konkurencji. Te wszystkie bajery z wibracjami, oporami, szmerami, dźwiękami, naprawdę sprawiają, że gry są odbierane inaczej, aniżeli bez tych funkcji. Immersja jest iście fantastyczna. Ghost Of Tsushima, Cyberpunk 2077, Astro, to najlepsze przykłady za co uwielbiam tego pada i jego bajerki. Nie łatwo jest opisać wrażenia, bo to trzeba poczuć samemu, ale wierzcie lub nie, w tym aspekcie Sony postarało się o ogromną innowację i za to tak ogromny PLUS, który wielkością mógłby przykryć nawet spodek w Katowicach. A jak słyszę i czytam, że "eee ja i tak te wszystkie funkcję odrazu wyłanczam" to.. lepiej będzie jak zostawię to bez komentarza. No i jak to często bywa, w beczkach miodu można znaleźć łyżkę gdziekciu, i nie inaczej jest w tym przypadku. A jest nią mianowicie bateria omawianego kontrolera. A dokładnie, krótki czas jej działania. Ale taki już koszt tych wszystkich funkcji. Mam nadzieję, że w przyszłości, Sony wdroży jakieś usprawnienia w tym kierunku.
--- Kultura pracy. Kto przechodzi/przechodził z wcześniejszej generacji PlayStation, dobrze zna i wie jak gorące i głośne potrafiły być tamte konsole. Szczególnie wersje PRO. Na szczęście w PS5, te bolączki przechodzą do historii. W końcu jest cicho i chłodno, pomimo tego, jaką ogromną moc skrywa w sobie nasze pudełko i jaka świetna technologia w niej siedzi. Nawet tytuły zachaczające o next genowe doświadczenia i wizualia jak najnowszy Rachet, bądź Horizon Forbidden West, nie robią na konsoli większego wrażenia, co dobrze wróży w przyszłości. Inżynierowie PlayStation odrobili kawał świetnej roboty, i ocena nawet szóstki z plusem, nie będzie żadną przesadą. Fakt, konsolka jest dość duża jak na dzisiejsze standardy, ale to sprawia, że jest przytym także wyjątkowa. Można rzec, że jak Sony zawsze umiało w software tak i teraz potrafią w hardware. Długo czekaliśmy, ale się doczekaliśmy.
--- Bardzo dobre WiFi i wszystko co z tym związane. Mocny sygnał i wzorowe połączenie. Bez żadnych kaprysów czy "widzi mi się" bardzo szybkie pobieranie gier z cyfrowej biblioteki. Nawet szybciej niż u konkurencji. Co najlepsze, pobierając daną grę, i w tym samym momencie grając, nie wpływa to absolutnie na szybkość i stabilność połączenia. Cały czas max. Ile fabryka dała co mi się bardzo, ale to bardzo podoba. Majstersztyk. Zupełna odwrotność, aniżeli u konkurencji. Tak do Ciebie piję Series X. Sony zrobiło to perfekcyjnie i w tym temacie dzierży koronę. I nie widać, żeby szybko coś się zmieniło. Niby szczegóły, ale jakże ważne pod względem obcowania z systemem, przyjemnością z jego użytkowania, odczuwalne na każdym kroku, co sprawia, że nawet o tym nie myślimy, a dla graczy wręcz zbawienie. Bo tak to powinno wyglądać w tych aspektach i kropka.
--- Rozbudowanie pamięci HDD i SDD. Jak już nie raz pisałem jestem takim trochę maniakiem pod względem rozbudowywania dodatkowej pamięci dyskowej na wszystkich posiadanych przezemnie konsolach. Series X max 16TB jako dwa dyski 8TB HDD i 2TB SSD. Nie inaczej jest w przypadku PS5. Podstawka w postaci 5TB HDD i 4TB SSD. Jako, że Sony pozwala podpiąć tylko jeden dodatkowy dysk HDD, musimy mieć na uwadze jaką ilość chcemy przeznaczyć do gier z poprzedniej generacji. Musisz sam zdecydować czy wystarczy Ci 2, 4, 5 czy 8TB na jednym dysku HDD. No i ostatnio dodana i aktywowana opcja podpięcia najnowszych, bardzo szybkich dysków SSD, w rozmiarach 1, 2, 4 TB na gry nowej generacji. Wszak niestety jeszcze bardzo drogie, ale jak każde nowości, a z czasem może być taniej. Mamy tą możliwość już teraz za co plus i w przyszłości z tego co zauważyłem, może okazać się zbawienne. Oczywiście to wszystko, to dodatkowe opcje i możliwości, ale jeśli możesz sobie pozwolić na takie dodatki to super. Ja muszę mieć jak najwięcej gier dostępnych odrazu, no tak już mam i tyle.
--- Podejście Sony do gier single player. Różne podejścia największych graczy na rynku, jak mają wyglądać gry dla jednego gracza. Cieszę się, że Sony stoi twardo przy swoim, i nadal będzie wypuszczać gry wysoko budżetowe. Wiąże się to oczywiście z ceną, jaką musimy ponieść w przypadku ich produkcji ekskluzywnych na premierę, ale przecież po części po to kupujemy właśnie najnowsze dziecko Sony tak, spędzamy grubo ponad 50 godzin w ich grach jeśli nie więcej. To one dostarczają nam masę świetnej zabawy, nie rzadko również z fantastycznami dodatkami na kilkadziesiąt godzin. Jasne, płacimy sporo w dzisiejszych czasach, ale dostajemy jeszcze więcej. Epickie historie, zrywające czapki z głów oprawy graficzne. Te ciarki przy pierwszym uruchomieniu, kiedy wiemy, że przed nami coś wspaniałego i wyjątkowego. To jest ta siła i kwintesencja gier Sony, dla jednego gracza, w zalewie ścieku multi i f2p za przeproszeniem gunwa wartego. Nudy w exach PlayStation? A w życiu. Nic podobnego. Jeśli chodzi o mnie. Spędzam tam setki godzin i jeszcze nie spotkałem się żeby coś mnie nudziło i zniechęcało. Wręcz przeciwnie. Chcę brnąć dalej, odkrywać więcej, cieszyć się z każdej chwili. Póki jeszcze mogę i mam taką możliwość. Bo kto wie jak będzie wyglądać przyszłość. W tym temacie PS jak narazie jeszcze bez konkurencji. No chyba, że masz Nintendo Switch, tam w tym aspekcie bardzo podobnie.
--- VRR, 4K, 40 klatek na sekundę. Kto miał przyjemność przetestować tą możliwość, wie jak zmienia to odbiór gier. Według mnie to najlepszy kompromis na jaki możemy sobie pozwolić. To jest rewelacyjna nowość, którą Sony wprowadza jako pierwsze, i może dużo zmienić w przyszłości. Najlepsza jakość z akceptowalnyn klatkażem, nawet z widocznym RT. Chociaż dla mnie RT jeszcze nie potrzebne. Z drugiej strony, jeśli nie zależy Tobie na jak najwyższej rozdzielczości, to rozgrywka nawet do 120 klatek na sekundę. Świetnie pokazują to Spider-Man, Ratchet i HZD FW. Długo na to czekaliśmy, ale uwierzcie, naprawdę warto było. Jestem zachwycony i widzę korzyści na każdym kroku. Next genowa oprawa, płynna rozgrywka, wysoka rozdzielczość i trochę efektów RT. Przecież większość tego chciała. Mało widzę w tym temacie komentarzy ostatnio, a przecież to ważna nowość i świadczy o tym, że Sony w końcu zaczyna wykorzystywać potencjał PlayStation 5.
--- Akcesoria. Konsola posiada sporo fajnych akcesoriów, o których mało kto mówi. Mamy świetne słuchawki audio 3D, które robią wyjątkowe wrażenie pod względem dźwięku. Jeżeli producentów gry, przyłożył się w tym temacie, możemy usłyszeć wiele świetnych detali, nie spotykanych nigdy wcześniej. Do tego mamy fajny pilot do multimediów, kamerkę HD. No i co mi się najbardziej podoba, to możliwość zmiany bocznych paneli. Tych oficjalnych jak i nie oficjalnych. Możemy dobrać kolory jakie lubimy, wzory które nam się najbardziej podobają. Duży plus że nie jesteśmy ograniczeni do podatawowego wyglądu, a możemy zmienić go po swojemu. A niektóre propozycje są naprawdę kozackie wizualnie.
--- Podoba mi się styl w jaki wyświetlają się poszczególne gry. Jeśli najedziemy na kafelke danego tytułu, wyświetla się on wtedy na cały ekran, a w tle zaczyna przygrywać fajna, klimatyczna muzyczka, specyficzna do większości naszych gier przed ich uruchomieniem. Niektóre z nich, są naprawdę ciekawe i przed włączeniem tytułu lubię czasami chwilę posłuchać.
CZEGO NIE LUBIĘ
--- Jak już pisałem na początku, nie podoba mi się obecna polityka Sony. Miotają się sporo ostatnio i sami do końca nie wiedzą czego i jak chcą. Ale jeśli nie zaszkodzi to marce i będzie dalej pieła się w górę to ok. Gorzej jak zacznie tracić w oczach graczy, przez co Sony będzie musiało gdzieś w czymś stracić. Pójść na skróty, mniej dopracować coś co miało w planach. Miejmy jednak nadzieję, że wiedzą co robią i w dalszej perspektywie okaże się, że niestety tak musiało być i dzięki temu PlayStation przetrwa nadchodzące ciężkie czasy.
--- Bardzo wolno idzie im wdrażanie funkcji, które sprawiają, że lepiej nam obcuje się z grami jak i z systemem. Długo, za długo wyczekiwanie na VRR, no ale już jest jupi. Gdzie są foldery, które sprawiły, że uznałbym wtedy cały system PS, niemalże za idealny. Ustawienia własnej tapety, motywu, no halo, wcześniej się dało, a teraz już nie? Na najlepszym PlayStation w historii. No i jeszcze kilka by się znalazło, ale zostawię tu miejsce dla was w komentarzach :)
--- Boli mnie wsteczna kompatybilność gier nie ekskluzywnych rozwiązana na PS5. Przez to większość mojej biblioteki, przeniosłem do konkurencji. Szkoda, że Sony w tej sprawie nie zrobiło nic więcej, oprócz tego, że gry działają lepiej, ale nic ponadto. Owszem znajdzie się kilka szpili, czerpiących z tego potencjału, które mają betonowe 60 klatek i podwyższoną rozdziałkę, ale można je policzyć je na palcach jednej ręki. Chociażby te tytuły ulepszone do wersji PS4 Pro, mogłyby dostać jakieś usprawnienia, czerpiące z mocy PS5. I do pełni szczęścia nic więcej bym nie potrzebował. Koszta chyba tego nie są chyba jakieś ogromne, jeśli nawet deweloper, nie musi w tym uczestniczyć. Szkoda, wielka szkoda, bo to w sumie jedyna rzecz, której mi bardzo brakuje na PS piątce.
CO WIEM?
Wiem, a przynajmniej mam taką nadzieję że Sony idzie w dobrym kierunku. Wiem, że coraz przyjemniej gra mi się na PS5 i konsola jest coraz lepiej wykorzystywana. Wiem, że dostanie wiele wspaniałych gier ekskluzywnych, wszak wszystko na to wskazuje. Wiem, że będziesz zachwycony jeśli to będzie Twoje pierwsze PS.
Wiem i z tego co ostatnio zauważyłem nowsze gry, nie tylko ekskluzywne, ale i multiplatformowe pomimo niższej rozdzielczości w grach, mają lepsze efekty wizualne, lepsze wygładzanie krawędzi i wyższe ustawienia graficzne ogólnie. Oczywiście kosztem niższej rozdzielczości, ale czy rozdzielczość jest ważniejsza kosztem wszystkiego innego? To już dla każdego inne preferencje i wybory. Ale należy ten fakt odnotować. Czy to chwilowy trend, czy tak już będzie nie wiem. Wiem natomiast, że pomimo słabszej konfiguracji na papierze PS5, względem konkurencyjnej konsoli, dzięki szybszemu taktowaniu GPU, konsola jest w stanie przerzucić/przepchnąć więcej efektów, danych, trójkątów itp. Co w przyszłości może okazać się bardzo ważne, bo chyba i tak na żadnej z konsol raczej nie osiągniemy natywnej rozdzielczości 4K w 60 klatkach. Wiem też, że jeszcze długa droga czeka Sony, chociaż już zrobili dużo dobrego od czasów premiery. Ale zawsze może być lepiej.
JAK WIDZĘ PRZYSZŁOŚĆ PLAYSTATION
Bardzo obiecująco. Jest coraz lepiej, aniżeli miało to miejsce po premierze. Pomimo ostatnich fikołków, nadal może być to najlepszy system w historii w ogóle. No i wiadomo, marka sama w sobie, która latami wypracowała sobie pozycję. Jakże również nie wspomnieć o nadchodzących i jako jedynych na rynku konsol GOGLI VR! To może być, a zapewne i będzie wielki hit i pokaz możliwość tej obiecującej technologii w wykonaniu Sony. A to zawsze jakiś ekstra dodatek do i tak już świetnie rozwijającego skrzydła PS5. A kto wie może i nawet jeden z głównych powodów, poza ekskluzywnymi hiciorami, do zakupu sprzętu od Japończyków i jeden z motorów napędowych całej tej cenionej i uwielbianej maszyny o dumnej nazwie PlayStation 5.
NA CO LICZĘ?
Liczę i wierzę, że nadal będziemy otrzymywać wiele wspaniałych gier dla jednego gracza. Że będziemy dostawać je częściej i więcej, pomimo faktu, że gry są coraz droższe i dłuższe w produkcji. PLAYSTATION STUDIOS cały czas się rozwija i powiększa, więc powinno być lepiej. Że Sony rozwinie usługę PS PLUS w temacie gier z PlayStation 3. Aby było ich więcej, działały i wyglądały jeszcze lepiej. Abym mógł schować do dziś świetne, ale wysłużone PS3 do pudła i szafy. Że w końcu twórcy gier, odetną się od starszej generacji i zobaczymy w końcu pełnię możliwośći nowego sprzętu, bo chyba już za długo czekamy. To jakby lizać lizaka przez szybę na wystawie. No i co chyba w sferze marzeń, że nie będziemy skakać sobie tyle do gardeł, a grać i cieszyć się grami jakie będziemy dostawać na każdej platformie. Co by nie mówić dostaliśmy najlepszą generację konsol w historii. W połączeniu z najnowszymi telewizorami wykorzystujących pomału ich pełen potencjał, sprawia, że ta cała układanka pozwala nam doświadczyć czegoś, czego nie mogliśmy wcześniej. Aż do dziś.
Ostatnio myślę i mam wrażenie, że tam w środku PS5, gdzieś siedzi Kratos, chodzi po wnętrzu i walczy swoim lewiatanem z bebechami konsoli, dodając im coraz to lepszej funkcjonalności i wyjątkowości, odblokowując nam nowe i lepsze doznania.
PODSUMOWUJĄC
Dziś PS5 to zupełnie inna maszynka, niż w dniu jej premiery. Doszło kilka rewelacyjnych funkcji. Dostaliśmy w końcu VRR, wkrótce 1440p, tryb zbalansowany w grach ekskluzywnych Sony, dzięki któremu wyglądają i działają one wręcz rewelacyjnie. Z odpowiednim odbiornikiem rozgrywka do 120 klatek na sekundę, dla tych, którzy bardziej cenią taką możliwość od rozdzielczości. Pojawiło się kilka świetnych gier, które są bogatsze w detale i działają stabilniej właśnie na PS. Sony pomalutku usprawnia system, dodaje nowe funkcje i kto wie, może pomału przygotowuje nas już do prawdziwego uderzenia, kiedy całkowicie odetną się od młodszego brata. A jeśli wprowadzają coś wolniej, i musimy trochę dłużej na to poczekać, to przynajmniej to działa. I to f-a-n-t-a-s-t-y-c-z-n-i-e.
Czy na dzień dzisiejszy wszystko co zrobiło Sony z PS5, jest dla Ciebie wystarczające i satysfakcjonujące. Czy jest jeszcze coś na co czekasz i chcesz żeby Sony wdrożyło. A może dostałeś więcej, aniżeli się spodziewałeś i oczekiwałeś? Podziel się proszę w komentarzu. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie. Niezapomnianych chwil z PlayStation 5 życzę wszystkim graczom.