ASG - jak zacząć i nie popełniać błędów?

BLOG
3547V
ASG - jak zacząć i nie popełniać błędów?
loop_19 | 29.04.2022, 12:55
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Parę dni temu opublikowałem ankietę z pytaniem, czy chcecie aby zrobił dla Was mały poradnik dotyczący tego jak zacząć grać w ASG. Ponad połowa osób stwierdziła, że chętnie poczyta na ten temat, w związku z czym zapraszam. W ASG z przerwami gram od kilkunastu lat. Raz bardziej aktywnie, raz mniej - zawsze jednak byłem obecny w tym środowisku i orientuję się co w trawie piszczy. 

Żeby nie przynudzać, od razu napiszę, że poradników "Jak zacząć ASG" w internecie jest całe mnóstwo. Nie będę powielał wielu banałów w stylu "Kup tanią replikę, postrzelaj sobie trochę i potem inwestuj". O tym możecie poczytać wszędzie. Wydaje mi się, że najlepszą formą przekazania mojej wiedzy będzie pokazanie Wam konkretnych miejsc dotyczących tego, gdzie szukać rzeczy związanych z ASG oraz na temat błędów, które można popełnić np. kupując sprzęt. 

Czym jest ASG? 

ASG czyli Air Soft Gun to nic innego jak konkurencja dla Paint Ball'a, którego chyba wszyscy znają. Od razu napiszę, że nie ma odpowiedzi na pytanie co jest lepsze. Są tylko osobiste preferencje. W ASG zamiast kulek z farbą wykorzystuje się plastikowe kulki o średnicy 6mm i wadze dostsowanej do mocy repliki. W przeciwieństwie do kulek z farbą, kulki ASG nie zostawiają widocznych śladów na ubraniu, w związku z czym gra oparta jest na uczciwości graczy - dostałeś, podnosisz rękę, zakładasz czerwoną szmatkę i schodzisz z pola gry. Istnieje z tej grze zjawisko tzw. "terminatorów", którzy nie przyznają się, że dostali - niemniej jest mały odsetek graczy i nie przejmowałbym się tym, jako kryterium "jakości" między Paint Ballem, a ASG. 

W czym ASG jest lepsze od Paint Ball, a w czym gorsze? (Moja i tylko moja opinia) 

Według mniej największą zaletą ASG jest różnorodność sprzętu, który możemy kupić. W przeciwieństwie do PaintBalla w ASG używa się replik prawdziwych broni - od konceptów, przez bronie z określonego okresu historycznego, aż współczesnych i nawet futurystycznych broni. Dodatkowo brón można modyfikować o właściwie wszystkie dodatki i jeżeli mamy pieniądze, to możemy dorzucić dodatki kontraktowe z prawdziwego wojska - np kolimatiory, latarki, wskaźniki laserowe (choć nie mozna ich używać w grach, raczej tylko na "treningach" - o tym za chwilę). Sky is the limit. Ogranicza nas tylko budżet i wyobraźnia. Poświęcę temu cały akpit potem. Poza bronią i dodatkami dochodzą takie elementy jak mundur, kamizelki, radia, termo i noktowizje (o dziwo to jest BARDZO popularne). W Paint Ball dostajecie marker i kobinezon MORO i uzywanie tych wszytskich dodatków nie jest możliwe. Dla mnie to spora przewaga. 

Drugą ważną różnicą, o czym raczej nie poczytacie gdzieś indziej, jest fakt, że ASG posiada dużo bardziej zaawansowane scenariusze gier od Paint Ball. Nawet na poziomie loklanym, ludzie na rozgrywki przynoszą walizki z bombami elektronicznymi, laptoami itd. Na większych zlotach pojawiają się pojazdy terenowe, prawdziwe transporery opancerzone, a jak gra organizowana jest przez lokalną jednostkę wojskową na poligonie, to nawet pojawiają się czołgi (choć to raczej rzadkość i bardziej ciekawostka). Poza tym gry ASG odbywają się często na dużych terenach leśnych, a Paint Ball rozgrywa się częściej na terenach zamkniętych lub terenach miejskich (choć mówię częściej, a nie zawsze). 

Widzicie zatem jakie są plusy ASG nad Paint Ballem - jakie są minusy? Największym minusem jest próg wejścia. Będę pisać o tym szczegółowo później, ale kupno munduru, repliki ASG, dodatków itd jest DUŻO droższe od zakupu markera i kombinezonu. Jezlei chodzi i wypożyczenie sprżetu na imperę okolicznościową - ceny są podobne.  Np. moja replika karabinu DMR opartego na modyfikowanym M4 - sama replika marki KWA 2 600 PLN, dwójnóg 200 PLN, luneta 500 PLN, magazynki 200 PLN, modyfikacje 1000 PLN, dodatki (okładziny, chwyt itd) 300 PLN. Czyli mamy kwotę ok. 5000 PLN za jeden karabin - a gwarantuję Wam, że będziecie mieli ich kilka, jak już zaczniecie. 

Drugim minusem, choć tutaj jest to dyskusyjne, jest fakt o którym pisałem wcześniej - kulki plastikowe nie zostawiają śladów w związku z czym zdarza się, że ludzie nie przyznają się, że dostali - ale to obecnie bardzo rzadkie zjawisko. 

Fot. 1.  Grafika oczywiście jest "prowokacyjna", każdy gra w to co lubi (TAK dotyczy to również PS5 vs XSX :) 

ASG - pierwsze kroki

W Polsce istnieje właściwie jedna słuszna ścieżka do tego jak zacząć grać - zaczynamy od wejścia na stronę www.wmasg.pl - jesto to największy portal ASG w Polsce, który zrzesza tysięce ludzi na forum. To właśnie tam znajdziecie informacje na temat "grup", które działają w Waszym regionie - zakładka SPOŁECZNOŚĆ. Jeżeli chcecie zacząć wystarczy skontaktować się z daną grupą i powiedzieć, że chcecie zacząć. Tyle - w 90% przypadków pojedziecie z nimi na strzelankę. W tym środowisku każdy ma kilka replik, więc za free coś dostaniecie, a jak nie to za drobną opłatą. Jedyne co MUSICIE mieć ze sobą to okulary ochronne i w dobrym geście jest zakup kulek w uzgodnienu z grupą, z którą pojedziecie i ewentualnie "flaszki". Ale to tylko sugestia. Generalnie sprawa jest absurdalnie prosta, jeżeli chcecie zacząć grę. Środowisko jest bardzo otwarte i przyjazne. 

Poza kontaktami do grup na tej stronie znajdziecie wszystko co jest potrzebne - sklepy, recenzje, wydarzenia, forum. Poza tym, po Waszej pierwszej strzelance na pewno wzbogaciciei się o wiedzę nabytą od ludzi, którzy tam będą. 

Pierwsza replika

To jest chyba najtrudniejsza rzecz dla początkującego gracza. W sklepach są tysięce różnych replik, firm, modeli i ciężko się w tym odnaleźć. Ja popełniłem kilka błędów i moja pierwsza replika była spisana na straty - postaram się dość jednoznaczenie określić, w którą stronę powinniście pójść, żeby nie powielić mojego błędu. Oczywiście zachęcam innych do komentowania tego - nie każdy musi się z tym zgadzać. 

Według mnie, pierwszą zakupioną przez Was repliką powinien być karabin szturmowy, elektryczny, z szynami RIS i regulowaną kolbą i mocą ok. 350 fps i... dobrej marki. Dlaczego? Z kilku powodów. 

Fot. 2. Trzy powyższe repliki to właściwie jeden karabion i zmienione dodatki. Dlatego uważam, że pierwszy karabin powinien być uniwersalny. 

1. Uniwersalność - karabin szturmowy nadaje się do gier zarówno na otwartym terenie, jak i w CQB w budynkach - dzięki regulowanej kolbie. 
2. Zasilanie elektryczne - jest najbardziej uniwersalne i odporne na pogodę. Jest też łatwe w obsłudze, a repliki elektryczne łatwo się naprawia. 
3. Szyny RIS - do szyn możesz podpiąć wszytsko - latarki, lunety, kolimatory, chwyty, itd. Jeżeli po jakimś czasie znudzi Ci się karabn szturmowy, możesz z niego zrobić np DMR, albo kupując nową lufę i magazynek pudelkowy LMG. Jest to dobra baza pod wszytsko. W sam raz żeby zacząć. 
4. 350 FPS - dlaczego? Z prostego powodu - generalnie na terenie PL dużo fajnych imprez to CQB na specjalnych polach / budnynkach. Tam macie właśnie limit FPS. Z większym nie wejdziecie, a szkoda tracić takie wydarzenia. Niemniej polecam przedsykutować ten aspekt na "pierwszej strzelance" z grupą, która działa w danym terenie. Wiem, że te limity są częściej spotykane np. w Warszawie, a na Śląsku chłopaki częściej grają Full Contact i nikt limitami się nie przejmuje. 
5. Dobra Marka - temat rzeka, ale powiem prostu z mostu. Jeżeli chcesz kupić swój pierwszy karabin i chcesz, żeby to było coś innego niż chiński shit to szykuj się na wydatek ok. 1500 - 2000 PLN za replikę. Zaraz wejdziesz na stronę sklepu i zobaczysz, że hola hola, ale repliki mozna kupić za 500 PLN - można. Ale nie warto. Jeżeli w przyszłości będziesz chciał zmienić np. moc repliki to nie będziesz w stanie tego zrobić bo silnik będzie za słaby, żeby pociągnąc mocne części. Ot po prostu. Zdecydowanie polecam, jeżeli nie wiesz, czy chcesz grać - wypożyczać sprzęt z miejsca imprezy lub dogadać się z daną grupą i od nich coś pożyczyć. Jak się przekonasz - to kupuj coś lepszego. Coś lepszego tzn? Polecam następujące marki i ich repliki za 1500+ PLN. Tokyo Marui, UMAREX, VFC, G&G, Krytac, ASG (tak to firma i polecam ich karabinek BREN). Warto dodać, że są też inne dobre firmy na rynku, ale... one mają np dobry tylko jeden model, albo serię. U powyższych firm nie wtopicie - zawsze dostaniecie produkt z wyższej półki - pamiętajcie tylko, że patrzucie tylko na repliki za kwotę powyżej 1500 PLN. Np. UMAREX ma w ofercie UMP za ~800 PLN, ale... to jest shit. 

Jakie mamy repliki? 

W skrócie - repliki ASG dzielą się na trzy grupy: 

1. Elektryczne - najbardziej popularne, najłatwiejsze w obsłudze serwisowej i relatywnie tanie. Zalecane dla początkujących. 
2. Gazowe - zasilane tzw. Green Gasem albo CO2. Bardzo realistyczne repilki z system odrzutu i często obsługą 1:1 jak prawdziwa broń. Ich największym problemem jest cena: replika to wydatek ok. 2400 PLN, jeden magazynek to koszt 300 PLN (potrzebujemy ok. 5-6 dla rozsądnego strzelania) i mała odporność na niską temperaturę - właściwie replika działa bez problemu dopiero od. ok. 15-18*C (minimum). Problemem jest także serwis i obsługa i bardzio drogie części zamienne.
3. Sprężynowe - kiedyś, kiedy elektryczne repliki AEG były drogie, sprężynówki były dośc powszechnie spotykane. Teraz właściwie spotyka się je tylko w karabinach snajperskich. Ich zaletą jest fakt, że są relatywnie tanie i można na nich wykręcić dużą moc repliki.
4. HPA - czyli repliki na sprężone powietrze. Repliki napędzane są z butli ze sprężonym powietrzem, który chowa się w zasobniku np. w plecaku. PATOLOGIA - ale o tym za chwilę. 

Fot. 3. Replika HPA

ASG - jakie wydatki? 

Jak wcześniej napisałem - w ASG Sky is the limit. Niemniej postaram się Wam przedstawić koszty minimum oraz takie, które musicie wydac na "dobrej jakości" sprzęt, ale co ważne w kategorii ASG. Za te ceny raczej nie kupicie oryginalnych wojskowych rzeczy - niemniej jest to możliwe, ale dodajcie do ceny minimum 100%. (Oczywiście zależy od wielu czynników).  

Mundur - Najprościej kupić mondur z demobilu - wtedy spodnie + bluza kosztują ok. 100 - 200 PLN. Zależy jak traficie. Jeżeli szukacie dobrego munduru to bluza kosztuje ok. 300-500 PLN, spodnie ok. 300-400 PLN. Mundur zimowy ok. 1500 PLN+. 

Kamizelka taktyczna - ok. 100 - 200 PLN. Dobra kamizelka PLATE CARRIER to ok. 800 - 1200 PLN. Konfiguracja dobrej kamizelki - tzn ładownice, mapnik, kieszeń na radio, camel back itd. to koszt ok.  2000 PLN. Tanio - ok. 700 PLN. 

Pas taktyczny - ok. 100 PLN. Dobry Pas ok. 500 PLN. Konfiguracja dobrego pasa - ładownice, kabura, apteczka itd. ok. 1500 PLN. Tanio - ok. 500 PLN. 

Ochraniacze / Rękawice / okulary / Maska - ok. 200 PLN / 150 PLN / 100 PLN / 100 PLN 

Buty - ok. 200 - 300 PLN 

Kask - ok. 200 złotych, ale jeżeli chcecie dorzucić latarkę to +300 PLN, noktowizja ok. 1500 PLN+, termowizja ok. 1500 PLN+ (ale ceny dla tych urządzeń mogą przekraczać 20 000 PLN lekką ręką). 

Replika - 1500 - 2000 PLN + zapas magazynków (ok. 30 - 80 PLN szt. w zależności od repliki) - przed zakupem repliki zalecam zapytać o dostępność części zamiennych i akcedoriów. 

Kolimator - 200 -300 PLN 
Luneta - 500 - 1000 PLN
Latarki - 100 - 2000 PLN 
Chwyty - 60 - 100 PLN 

 

Fot. 4. Powyższe fotki pokazują, że do ASG właściwie limitem jest nasz portfel. 

Patologie ASG 

Dla jasności, zachęcam wszystkich do spróbowania gry w ASG, gdyż uważam, że jest to dobra zabawa. Niemniej, jak w każdej grupie społecznej są ludzie i "ludzie". W mojej opinii największą zmorą (dla gracza jak ja) są ludzie, którzy uważają, że ASG to prawdziwa wojna i wprowadzają w swoich grupach albo na strzelankach nerową atmosferę. Oczywistym jest, że będą na zlocie gdzie jest 1000 graczy, trzeba trzymać się jakich reguł itd, ale jak trafisz na grupę, w której każą Ci umyć karnie samochód za "przewinienie", albo robić pompki - wiej ile sił w nogach. Chyba, że Ci to nie przeszkadza bo to zależy od perspektywy. Na wydarzeniach można spotkać "niespełnionych komandosów", którzy będą krytykować wszytsko i wszytskich bo nie są "taktyczni". Radzę albo to ignorować, albo zmienić grupę. 

Drugą największą patologią ASG - w mojej opinii - są repliki HPA. które zostały wspomniane wcześniej. Ich problem polega na tym, że stają się coraz bardziej popularne i same repliki nie są złe, tylko ludzie, którzy je obsługują. W skrócie - większość imprez ma limity mocy. Dla Waszej świadomości - 350 FPS to jest "standardowa moc" repliki - żeby wam to uzmysłowić to kulka porusza się z prędkością ~380 km/h. Z bliskiej odległości, jak dostaniecie w gołe ciało, to jest prawdopodobne, że kulkę będziecie musieli wyciagać nożem z rany, w najlepszym przypadku macie krwiaka. Jak macie pecha i brak maski to dostając w policzek tracicie zęby. Generalnie na "większości" strzelanek limit jest 350 FPS w budynkach i ok. 450 FPS na otwartym terenie. 500+ FPS ogień tylko single i tylko powyżej X metrów. Przed strezlanką każdy podchodzi do chronometru i pokazuje organizatorom replikę i zostaje wywalony lub wpuszczony. Patologia replik HPA polega na tym, że moc repl;iki reguluje się za pomocą zaworu powietrza na butli - czyli "typiarz" idzie na chrono i przykręca zawór na 350 FPS i jest git, a potem go odkręca i ma nawet 600 FPS i nawala innych. Takich ludzi niestety jest coraz więcej i uważam, że HPA powinno być zbanowane, albo żeby grali sami ze sobą. 

ASG a prawdziwa brón

Repliki ASG, a zwłaszcza repliki systemu PTW (Professional Training Weapon) są użuwane do treningów przez wiele armii świata, łącznie z naszą (która np. organizuje takie wydarzenia m.in. na poligonie w Wesołej). Na replikach ASG (nie wszytskich, ale można takie znaleźć) możecie uczyć się obsługi karabinu, wymiany magazynków, strzelania w róznych pozycjach itd. Są całe systemy treningowe, gdzie zaczyna się od ASG, a potem przechodzi na brón ostrą. Kursy takie są dostępne online - wystarczy poszukać. Wiadomym jest, że replika ASG nie zastąpli prawdziwego karabinu, ale jeżeli masz odpwoiednią replikę, to jesteś w stanie bardzo dobrze przygotować się pod prawdziwe strzelanie. Polecam obejrzenie trzech poniższych filmików od T-Rex, który zajmuje się profesjonalnie bronią i szkoleniem służb mundurowych. Polecam również cały kanał. 

">

"> 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Oceń bloga:
29

Komentarze (133)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper