Lekcja speedrunowania: Jak pobić rekord świata w Gothicu?
Lubicie speedruny? Ja uwielbiam! Dlatego właśnie postanowiłem poopowiadać na podstawie własnych doświadczeń nieco o tym, jak speedrunuje się najbardziej polską z niemieckich gier.
Speedruny są super! Naginanie zasad rządzących wirtualnymi światami na sposoby, które się ich twórcom nie śniły, jest szalenie przyjemne do oglądania. Patrząc na liczby na YouTubie i Twitchu można śmiało stwierdzić, że nie jestem z tą opinią osamotniony. Kilka lat temu, mając za sobą długie godzinny oglądania speedrunów, postanowiłem sam spróbować swoich sił. Po kilku próbach przy innych grach, dorwałem się w końcu do Gothica i okazał się on strzałem w dziesiątkę! Nie zajmowałem się tym jakoś przesadnie długo, ale dało mi to wiele frajdy, pomimo tego, że nie mam na koncie większych sukcesów. W dzisiejszym materiale opowiadam, w jaki sposób działają te wszystkie szalone sztuczki
Osiągnięcie przez mój kanał progu 100 subskrybentów złapało mnie z zaskoczenia - wiedziałem, że ten moment się zbliża, ale szacowałem, że nastąpi zdecydowanie później. Los jednak sprawił, że stało się to w momencie, w którym nie mogłem pracować nad filmami, więc zaplanowany przeze mnie film mający to uczcić ląduje na kanale ze znacznym opóźnieniem, gdy mam już 120 widzów