Baroque - opis gry
Baroque jest japońską grą RPG typu dungeon crawler/roguelike wyprodukowaną przez studio Sting Entertainment. Tytuł pierwotnie ukazał się na Segę Saturn i PlayStation, po ok. dziesięciu latach wyszedł z kolei remake na PlayStation 2 i Wii. Pośród wielu zmian najważniejszą była zmiana perspektywy - w odróżnieniu od oryginału w nowej wersji akcji nie śledzimy już z oczu bohatera.
14 maja 2032 roku świat nawiedził armageddon. Ludzie zaczęli przemieniać się w potwory i czcić dziwnych bogów. Toczą ze sobą wojny, podczas gdy planetę zaludniają demony. Pośrodku niczego stoi zaś Nerve Tower, wieża o nieznanym nikomu przeznaczeniu. Nikt nie wie, czy zwiastuje ona dalszy upadek, czy może wybawienie, bo niewielu dotąd odważyło się przekroczyć jej próg. Robi to jednak bezimienny, niemy bohater, w którego postać wciela się w gracz.
Zadaniem grającego jest dostać się do najniżej położonego punktu wieży. Większość jej pomieszczeń jest generowana losowo, a na każdym poziomie znajduje się portal przenoszący głównego bohatera dalej. Twórcy wprowadzili do rozgrywki bardzo ciekawe rozwiązanie - w przeciwieństwie do wielu “rogalików” gra zachęca do skuch, ponieważ dzięki temu dowiadujemy się nowych szczegółów o historii i poznajemy nowe postacie. Niestety, ten myk ma też drugą stronę - po śmierci podopiecznego tracimy wszystkie przedmioty i punkty doświadczenia (można je jeszcze odzyskać po spełnieniu odpowiedniego warunku). Nie mówiąc o tym, że zostajemy przeniesieni na początek.
Gracz podczas rozgrywki musi zwracać uwagę nie tylko na wrogów, ale i swoje słabości. Towarzyszy mu bowiem cały czas kurczący się pasek staminy, która wpływa na dyspozycję postaci podczas walk. Pewne ułatwienie stanowi “anielska strzelba” zdolna powalić przeciwnika jednym strzałem, lecz żeby nie było za łatwo posiada tylko pięć nabojów.
Baroque było oceniane bardzo różnie ze względu na koszmarnie wysoki poziom trudności. Byli jednak też tacy, co widzieli w tytule Sting coś więcej, twierdząc, iż ze swoją fabułą i specyficznym gameplayem ociera się on o sztukę.
Komentarze (2)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych